O matko [emoji15] najgorsze jest to czekanie, strasznie współczuję... bylam pewna ze jednak ta beta wzrosla jednorazowo [emoji849]Powiedzieli wprost że nie wiedzą co ze mną zrobić bo beta przyrasta bardzo słabo ale nie widać nigdzie ciąży i otwieranie mnie i szukanie jej na ślepo jest bez sensu ich zdaniem. O metotreksacie nic nie wspominali. Nie wiem czy nie mają w zwyczaju używania go czy to ma jakiś związek z obecnym prawem w Polsce. Inna sprawa że ja też nie wiem czy go chcę. To jest dość silny lek i po nim na 99% nie zdecyduje się na kolejną ciążę. Wiem, że ryzykuje w jakiś sposób ale wierzę, że mam na tyle blisko do szpitala że będzie okej. W Warszawie mam ich sporo do wyboru ale wybrałam ten bo wiem że mają jak to głupio nie zabrzmi naturalne podejście co mi odpowiada
U mnie chyba tez sie zaczyna, mam takie silne bole krzyza i brzucha ze na wymioty mnie ciągnie a w pracy jestem i nie moge się przyznać nooo :/ dobrze ze po przeciwbolowych troche przeszlo, bo chyba bym nie byla w stanie funkcjonowac... ale nic nie leci, nie plamie ani nic...