Maruszka,Asiulek dziękuję
Kasieńko po tygodniu to już śmielutko możesz testować ,a wręcz powinnaś

na pewno to fasolinek

mocno trzymam kciuki!!!
a jak nie tym bardziej trezba sprawdzić.ale wierzę,że jak tyle @ nie ma to musi być ciąża!!!!! czekamy na wieści

Kasieńka a Ty z Zielonej widzę

ja od ładnych paru lat kilka razy w roku jestem w zielonej,bo na obozach obok albo zawodach.najpierw jak sama w sport się bawiłam,a teraz jako trener

te wakacje są wyjątkiem z powodu brzuszka i ostatni raz byłam w marcu.
Maruszka a może to jednak jakiś mały słodziaczek umościł się

trzymam kciuki bardzo bardzo mocno!!!!!nie ma @ jets nadzieja
ale tu pusto ,gdzie wy się dziewczynki podziewacie co?
w końcu pogoda milsza się zrobiła,ja byłam dziś na cmentarzu i nie płakałam.może to dlatego,że wcześniej w domu popłakałam ,bo jakoś tak mnie naszło na wspomnienia i refleksje.pewnie dlatego,że jestem na tym samym etapie i wszytskie wpomnienia stają się jeszcze żywsze,i nadal tak bardzo za nimi tęsknie

mimo Julusia w brzuszku, którego kocham ponad wszystko! to moje córeczki zawsze są w moich myślach,nie ma dnia żebym o nich nie myślała. nie potrafię

a poza tym byłam z bratem,mamą i babcią ,a rozklejamy się zawsze jak z M idziemy

więc jakoś było łatwiej