bobofrutek
Julisiowa mamunia :)
Karola Kochana tak mi przykro :-( Trzymaj sie o ile mozna sie jakos trzymac w tej sytuacji :-(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Takie wspaniałości dzieją się w NorwegiiEnya a w jakim to kraju takie wspaniałości jeśli chodzi o opiekę prenatalną? napisz żebyśmy wiedziały gdzie nie jeździć w ciąży![]()
Karola szybko do szpitala, przecież jest jeszcze szansa !!!! Nie poddawaj się proszę!!! Tam zrobią ci napewno betę, przecież tak jak dziewczyny piszą może tak być a z dzidziusiem jet OK.zapalcie światełko za mojego aniołka...dzis poroniłam...wszystko wlasnie sie dzieje...przez cały dzien dobrze sie czulam tak jak zawsze...wrocilismy do domu jakies 2h temu bardzo silny skurcz mnie złapał tak jakby w szyjce i zaraz zaczeło bolec w podbrzuszu tak,ze nie mogłam sie ruszyc az mi łzy poszły...niestety wiedziałam co sie stanie...bole trwały ok 30 minut poszlam do wc a na wkladce krew...nie wiem co mam zrobic...maz wzial wolne,załamany ja tez jutro nie pojde do pracy...a tak bylo dobrze...tak dobrze sie czułam...mialo byc inaczej tym razem...