dzisiaj nareszcie Igoras zjadł zupkę..bo od tygodnia co ugotowałam to wylewałam gdyż nawet buzi nie chciał otworzyc. dzisiaj zjadł rowniez pierwsza kaszke malinowa bobo vita...ale chyba cos za gesta to mi nie wyszła.... czy wasz kaszki jak robicie to mozna przez butelke podawac czy dzidzie jedza lyzeczka???????

my cały czas się częstujemy cycusiem:-)....na 120ml wsypałam 3 łyzeczki do herbaty...czy to za mało ?bo ta kaszka to była taka wodnista( jak nie kaszka
)... jaka jest jej prawidłowa konsystencja?

