reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ja mam dziś 88 i to już sukces, bo odkąd mierzę mam codziennie równe 90😁 Kolację zjadłam chwilę póżniej, sniadanie chwilę wcześniej i zobaczymy co dalej. Mialam przerwę nocną ustawioną na 10 godzin... Chyba za dużą jednak.. Też winię trochę chleb, bo czy on uczciwie żytni i razowy to nie jestem pewna. Ale jakiś drugi mały sukces mam. Pierwszy to wczorajszy obiad, który mi smakował i utrzymał dobry cukier i będzie też smakował innym😁
Ja mam 8h przerwę nocna, przy dłuższej cukier mi rośnie z głodu 😉 musisz przetestować sama na sobie jaka długość ci odpowiada
 
reklama
Po rosołku możesz mieć ketony w moczu, więc jak stosujesz paski do moczu to się nie przeraża ;)
Rzeczywiście były śladowe ilości dziś pomimo, że jadłam wczoraj raczej normalnie a rosół był jako dodatek. No i cukier dziś na czczo 106, podniosę insulinę dziś bo ostatnio taki cukier to w marcu miałam:(
 
A pytanie z innej beczki, przy jakich wartościach na czczo zmniejszyłaś dawkę insuliny? U mnie dziś 77, a wczoraj 76 i nie wiem czy zjechać o jedną jednostkę, czy co robić...
Ogólnie cukry mam teraz niższe po rzeczach i posiłkach sprawdzonych. Wizyta u ginekologa dopiero za tydzień, mam nadzieję że z dzidzią wszystko ok, bo trochę mnie zastanawia ten spadek cukrów w 26 tygodniu....
Mi diabetolog przy cukrach 74-76 kazała zmniejszyć z 10 na 8 i średnio mam teraz 82-84. Twierdziła, że lepiej trzymać się tych 80 (zresztą jak wiemy co lekarz to opinia;)). Podobno nie każda kobieta z cukrzycą ciążową będzie miała tendencję do wzrostu cukrów wraz z zaawansowaniem ciąży - nie jest to reguła i jest sporo takich, które zmniejszają dawki insuliny.
 
Ja się często budzę o 4-5 rano glodna, ale o 6 biorę na czczo letrox więc już nie jem nic o tym dzikim świcie. Zagluszam burczenie w brzuchu i idę dalej spać. Muszę kiedyś sprawdzić z ciekawości jaki mam wtedy cukier. Dodam, że nigdy nie mialam ketonow w moczu z rana.
Mi się zdarza obudzić 3 30 i też czuję lekki głód, ale nie mierzyłam nigdy a ketonów też nie mam
 
Ja co bym wieczorem nie zjadła to rano i tak cukry koło 100-110. Już nawet diabetolog mówiła mi, że jak nie ruszą to z 12j mam przejść na 14j. No ale niestety nic to nie daje.
Na śniadanie np. jem bułkę grahamkę z chudą wędliną albo serkiem Almette i pomidor do tego, a cukry i tak powyżej 130 (i do posiłku biorę dodatkowo 6j).
Ja po jednej grahamce miałam cukier 160 i od tamtej pory omijam je szerokim łukiem;) a próbowałaś Pano żytni 100% z biedronki?
 
Ja po jednej grahamce miałam cukier 160 i od tamtej pory omijam je szerokim łukiem;) a próbowałaś Pano żytni 100% z biedronki?
Ja kupiłam ostatnio w piekarni chleb żytni i zjadłam na kolacje 2 kromki z wędliną (poniżej 0.5% węglowodanów) plus ogórek i miałam 187.
Na śniadanie ten sam zestaw plus kawa z mlekiem i 127.
Ja na dokładnie tym samym będę miała jutro jeszcze nie wiadomo co 🤷
 
Ja kupiłam ostatnio w piekarni chleb żytni i zjadłam na kolacje 2 kromki z wędliną (poniżej 0.5% węglowodanów) plus ogórek i miałam 187.
Na śniadanie ten sam zestaw plus kawa z mlekiem i 127.
Ja na dokładnie tym samym będę miała jutro jeszcze nie wiadomo co 🤷
A masz insulinę nocną? Ja dwóch kromek też na raz nie mogę - kolację jem na dwa razy po jednej kromce o 20 i 22, ale rano przez insulinę już dwie na raz zjem. Zresztą przy obiedzie czy podwieczorku też tak mam, że zestaw ten sam dwa dni pod rząd a cukry raz w normie a raz poza - nie ogarniam i chyba do końca mi się to nie uda;)
 
reklama
A masz insulinę nocną? Ja dwóch kromek też na raz nie mogę - kolację jem na dwa razy po jednej kromce o 20 i 22, ale rano przez insulinę już dwie na raz zjem. Zresztą przy obiedzie czy podwieczorku też tak mam, że zestaw ten sam dwa dni pod rząd a cukry raz w normie a raz poza - nie ogarniam i chyba do końca mi się to nie uda;)
To taki mały chlebek (kromka jak pół). Nie biorę insuliny, na czczo mam dobre cukry.
Po jedzeniu mam różnie. Diabetolog kazała mi jeść po 2 kromki tego mniejszego (na śniadanie 3 ale nie dam rady)
 
Do góry