Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[IzaBK]

Iza Ty niemożliwa jesteś po takim maratonie może w nocy będziesz pędzić na porodówkę? Po takim treningu to łatwo będzie Ci urodzić;-)

Własnie zmierzyłam się w pasie i ma 99 z młodym miałam na koniec 105 a tu do końca jeszcze troszkę zostało.

ale ja niechcący, zauważyłam że mogę, to biegałam ja te z sie dziś zmierzyłam, i okazało się że schudłam 4 cm, bp mam w talii tylko 115
carioca - Ty schudłaś przed porodem?
pulka - jak u Ciebie?

a cukry mam super! teraz dopiero dopracowałam się przekroczenia, ale.. zostało ziemniaków z obiadu, i chciałąm je przełożyć do miseczki i do lodówki. Tylko zamiast do miseczki, przekładałam je do ust. Między posiłkami i chyba z 8 ziemniaków 156 mi się zrobiło po 1h


kicia - a co na to laborantka? nie powtórzyła badania????????

 

[_Basia]

AgMich - sorry nie chciałam cię wystraszyć. Lekarka u której byłam podała takie zalecenia po godzinie od posiłku, po dwóch chyba powinno być już mniej. Zresztą ja sprawdzam po 1h i po 2h czasami (zwłaszcza jak jest trochę wyżej) i często mam tak, że np. po 1h mam 142 a po 2h - już tylko 87.
Ja sama się zastanawiam, jak to jest z tymi cukrami i jakie normy są obowiązujące, zwłaszcza, że niektóre z was mają 120 po 1h. Chyba najlepiej zastosować zasadę złotego środka - czyli nie przeginać w żadną stronę - ani za dużo ani za mało. Do takich wniosków doszłam dzisiaj. Ale i tak uspokoję się dopiero jak urodzę i zobaczę zdrową dzidzię.

IzaBK - niezła jesteś. :-) Nie wiem, czy z moim brzuchem dałabym radę dokonać takich wyczynów. W każdym razie życzę ci, żeby to dało efekt.

Pulka - może dzidzi jest tak dobrze u ciebie w brzuszku, ze się nie spieszy. :-) Tobie też życzę, żeby twoje starania przyniosły efekt.

Ja też już zaczynam łapać się każdego sposobu - w końcu 38 tydzień, to mogę już rodzić. Jutro myję te okna, może to coś da.

Kicia80 - cukrzycy na pewno nie masz. Ale ten wynik jest jakoś dziwnie niski. Skonsultowałabym to z lekarzem. Może warto powtórzyć badanie?

 

[Carioca77]

Może te okna to sobie darujcie. jak w poprzedniej ciąży chcialam pospieszyć synka zeby się urodził to chcialam myć okna, ale znajoma polożna powiedziała, że wtedy źle się obciążają mięśnie brzucha i może się odklejać łożysko, co przed porodem nie jest dobre.
Iza - nie schudłam, zaczęłam nabierać wody, twarz mi się taka nalana zrobiła - tak trochę zaczęłam podejżewać że już tuż tuż poród, bo porzednio też własnie twarz mi się zmieniła. Ale coś mi się wydaje że Ty to max 48 godzin masz, skoro plamisz na różowo. Powodzenia, czekam na smska

 

[KICIA80]

dziekuje dziewczyny za odpowiedzi.
musze sie wybrac wczesniej do gina bo niestety nikt nie wie co znaczy niski cukier ;-)
laboratorium juz zamykali jak odbieralam wyniki wiec tez sie nic nie dowiedzialam!
pozdrawiam

 

[AgMich]

Iza jak dzisiaj?

U mnie kiepsko. W nocy cukry znów wysokie a nie mogę dodzwonić sie do pani doktor na dodatek nie odpisuje na maile. Od rana byłam na badaniach; morfologia, mocz, coombs i hbs. Wampirzyca pobrała mi tyle krwi, że mało co nie zemdlałam a na dodatek zrobiła mi wielkiego siniaka. W nocy nie mogłam spać a teraz chodzę jak przetrącona a za chwilę muszę wyjechać. Po południu jadę na ktg bo znów mam skurcze. :-( Niech już będzie grudzień...

 

[IzaBK]

Co to jest COOMBS???
Ja ciągle w dwupaku. Cukry mam takie, że chyba pojadę do szpitala, zeby sprawdzili, czy moje łożysko jest wydolne... na czczo znów poniżej 80, po śniadaniu 89.. za dobre jakieś te wyniki..

 

[AgMich]

Iza coombs to badanie na przeciwciała krwi. Wiem tylko, że chodzi tu o konflikt serologiczny. A cukry super ja mam zawsze takie po śniadaniu ale mierzę po dwóch godzinach. Może faktycznie jedź do szpitala.

 

[mdmd]

IzaBK, to może świadczyć o zbliżającym się porodzie (niższy poziom cukru), bo dziecko schodzi niżej, trzustka ma wiecej miejsca i troche poprawiają sie jej funkcje. Ktoś o tym pisal w początkach tego wątku.
AgMich, nie dawaj się skurczom. Grudzień już niedaleko.

czy Migotka się odzywała?

 

[IzaBK]

IzaBK, to może świadczyć o zbliżającym się porodzie (niższy poziom cukru), bo dziecko schodzi niżej, trzustka ma wiecej miejsca i troche poprawiają sie jej funkcje. Ktoś o tym pisal w początkach tego wątku.
AgMich, nie dawaj się skurczom. Grudzień już niedaleko.

czy Migotka się odzywała?

no tak jak inni mają problem, to wszystko wiem, a jak samej coś mi się dzieje, to głupieję.. dzięki rzeczywiście..
od Migotki żadnych wieści ...

 

[pulka]

Cześć.

Ja już nie mierzę 2h po posiłku, bo wtedy zawsze mam mniejszy cukier niż 1h ( sprawdzałam wiele razy).

Cukry dobre, ale samopoczucie okropne. Wszyscy się dopytują kiedy rodzę i czemu jeszcze nie w szpitalu :-( A mały ciągle kopie i daje mi nieźle popalić. Rozstępy coraz większe i nowe. Zaczynam się zastanawiać czy do listopada zdążę....