Spaczyna
Karolka mama Lolka Igorka
doczytałam w końcu i ten wątek :-)
no i ja równiez dołączam do tych co na wieczorne jedzenie podają butlę sztucznego, tylko u mie sprawa o tyle dziwna, że po kąpieli Karol jakby nie chce się chwycić cycka, albo oczekuje, ze od razu z niego poleci...
a tu musi chwilkę possać przecież, no i nic tylko się wkurza, bo on chce już, no i by oszczędzić nam nerwów, dajemy nan1 120 ml od dwóch wieczorów, i też jakoś nie mam strasznyych wyrzutów sumienia z tego powodu, przecież i tak do pracy nie długo będe wracać:-( i trzeba będzie podawać sztuczne, myślę że na 3 karmienia, a na 3 -4 będą cycki, jeszcze muszę to przemyśleć
no i ja równiez dołączam do tych co na wieczorne jedzenie podają butlę sztucznego, tylko u mie sprawa o tyle dziwna, że po kąpieli Karol jakby nie chce się chwycić cycka, albo oczekuje, ze od razu z niego poleci...

