reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Pobudka dziś w miarę bo o 9-ej:tak:, więc miałam nadzieję ze w południe pójdzie spać. No więc położyłyśmy się, czytam bajki już ponad pół godziny i mówię żeby oczka zamknęła idziemy spać na to ona stwierdziła "oćka amykam nocy, telaz nie", no i po spaniu. Wstała i koniec. Także u nas chyba się skończyły popołudniowe spania szkoda:baffled:, zawsze to było godzinę dwie dla mnie odpoczynku.
A mleko narazie daję, żadnych efektów ubocznych nie ma typu wysypka czy biegunka czy cokolwiek innego (pije już od jakiś półtora tygodnia,najpierw po trochu teraz już więcej), a jak będę u lekarza to zapytam:sorry::tak:

U nas też pogoda do siedzenia tylko w domu:eek:, młoda już się wkurza:crazy:, bo kisi się w czterech ścianach. Chyba jednak wyjdziemy na trochę.

Na kolejną majówkę też się piszę:tak:. Kiedykolwiek to będzie:tak:.

Wieczorem mam nadzieję że skrobnę więcej, bo młoda wcześniej powinna iść spać:sorry::-).
 
reklama
witam się w ten piekny deszczowy dzień,

mam doła ... ale o tym napisałam w odpowiednim wątku.

Blanes witaj i gratuluję:tak:
Mam nadzieję, że niedługo dołączę do Ciebie i Joli.

Pirzonek witaj, super, że chłopaki grzeczne.

Kotek zdrówka dla Was (specjalnie dla Ciebie wrzycułam zdjęcia z wakacji;-))

Gusia przykro mi z powodu tych kradzieży. Nienawidze czegoś takiego. Powinni złodziejom obcinać dłonie jak w średniowieczu:-p

aniajw mleka z kartonu nie podaję, w sumie nie wiem dlaczego:baffled: Chyba dlatego, że z proszku szybciej się robi. Czyli lenistwo zdeydowało:sorry:
Ale jak zacznę podawać to chyba takie świeże mleko, a nie UHT.

kingug współczuję nieprzespanej nocki i zmęczenia, ja jeszcze dzisiaj dochodze do siebie po wczorajszej pobudce ( a dzień wcześniej poszłam spać o 1 czyli miałam aż 4 godziny snu).

Aniela też sobie tłumacze, ze Staśko chciał spędzić więcej czasu z mamą;-)

dorotko zdrówka dla Julki

szopka daj znać po kontroli Tymka. Trzmam kciuki, żeby była poprawa

Jola, Esia, Dzagud, Anni, Gingeros, Olla, izka, Niuni i wszystkie pozostałe Czerwcówki (jeżeli pominełam to przepraszam:zawstydzona/y:) pozdrawiam
 
Toska czekamy z niecierpliwością ;-):tak:

Aniajw jak ja bym chciała pospać choć raz do 9 :zawstydzona/y: no ale raczej mi to nie grozi przez koejne 3lata ;-):-D

Anielap nie wiem gdzie na wakacje, bo mój szanowny małżonek jeszcze nie raczył sprawdzić kiedy ma urop :angry: jak się wkurzę to zarezerwuję sama i najwyżej pojadę bez niego :-p

A samopoczucie moje takie sobie, ostatnio zajadam się tymi najbardziej śmierdzącymi snackami serowymi :szok: no ale co zrobić jak Zyguś chce ;-)
No i niestety mam mdłości (z chłopakami nie miałam ;-)). Dziś byłam na badaniach, wyniki w poniedziałek, ale i tak czuję, że będą nie takie jak trzeba :-(

Jeszcze 14 dni do pracy :-D
 
;-)
Esia jeśli chodzi o odrosty to jest to znakomity pretekst do wyrwania się z domku i odpocznięcie na fotelu fryzjerskim;-) Kuszące?
Poniekąd :-D
Ja już od tylu lat farbowałam włosy u fryzjera i spędzałam tam w cholerę czasu, że teraz już samo farbowanie mnie nie rajcuje - wolę sprawne strzyżenie i potem relaksik na kawce ;-) Dlatego spróbowałam własnoręcznego i krótkotrwałego ;-)
Ale na pedicure bym poszła.

Dziś pogoda do bani i siedzimy w domu :baffled: Dzieciaki świrują. Ja też już mam dosyc :baffled: A zapowiadają podobnie na najbliższe dni... Urwiemy się jak nic :confused2:

jolka bo może wcale nie Zygmuś, tylko wreszcie Agatka ;-) Kciuki za wyniki badań - oby (jak poprzednio) nie były takie złe... :sorry:
 
Jolka -jaki Zugmus ja stawiam na Agatke:-):-):-)

Pogoda do bani caly czasz latam z praniem tzn; raz csiagam raz rozwieszam :baffled:
Miki spi jak zabity, M zreszta tez,a ja szukam serwisu i dzwonie i cos mi sie wydaje, ze taniej bedzie kupic nowy aparat(teraz mamy Canona a520)chcialabym taki leprzejszy :-pmoze sie uda i namowie M (mam bzika na tle pstykania zdjec)spadam bo Mlody sie obudzil i woła AMMM
 
Jolka, no właśnie, Agatka ma być, więc od razu inaczej się czujesz...;-) A badania na pewno wyjdą super.:tak:
A u mnie dupa z kompem. Dzwonił informatyk, że owszem, jest problem, tzn. cholera mu się kilka razy zrestartowała, a do tego gwiżdze i buczy (czyli dokładnie to co mówiliśmy), ale za diabła nie wie czemu.:eek: Jeszcze będzie się grzebał w tym pudle i mam nadzieję że znajdzie usterkę, ale my w domu dalej bez kompa.:-(
Do tego dosłownie kilka minut temu dzwonił mój kuzyn z mrożącą krew w żyłach informacją. Podobno bardzo się nasiliło porywanie dzieci. Jakoś teraz na dniach porwano trzyletnią córeczkę Jego znajomych w Galerii Mokotów. Rodzice się na chwilę odwrócili i cyk. Na szczęście od razu dorwali ochroniarzy, zamknęli cały sklep, wezwali policję... Dziecko znaleźli po jakimś czasie w kibelku na ostatnim piętrze, zamroczone jakąś chemią, ostrzyżone i przebrane za chłopca. Szok, to mało powiedziane. Ja się jeszcze trzęsę....:-( Brat prosił o przekazywanie tego gdzie się da, w celu ostrzeżenia, co niniejszym czynię....
 
Dzagudku oczywiście należy strzec dzieci, ale na pocieszenie Ci powiem, że to "miejska legenda" :tak: W prawie nie zmienionej formie funkcjonuje w wielu krajach już od wielu lat - ja sama słyszałam ją od fryzjerki 2 tyg temu, tylko akcja działa się w Arkadii ;-) Mój brat dogrzebał się na portalu policyjnym dementi i właśnie informacji, że ta historia jest znana i krąży po sieci od bardzo dawna :tak: Opcjonalnie dodawane są jeszcze szczegóły, że chodzi o siatkę porywaczy, którzy po kilku dniach podrzucają dziecko z powrotem rodzicom z info, że ma wyciętą nerkę :baffled:
Cóż, cieszę się, że to "tylko" zmyślona sprawa, co nie zmienia faktu, że oczy trzeba miec dookoła głowy :tak:
 
Dokładnie tak jak Esia pisze, tez chcialam napisac, ale Esia mnie wyprzedziła,i fakt jest taki niemozna puszczac dzieciakoow samo pas. Wczoraj moja mama mowila, ze sluchala w radiu i wypowiadal sie jakis komendant zeby podzadnym wzgledem nie zakladac dziecia koszulek, body z imieniami, bo to ulatwia nawiazywanie kontaktow miedzy porywaczami a dziecmi.:baffled:
 
reklama
ale historia nieciekawa
ale pomysł koszulkowy ok

Jolka111: życzę Agatki - przydałaby sie aby wychować Braci :-D:-D
co do mdłości - przy Krzysiu nic - przy Igusiu do 5 miesiąca

dobranoc
 
Do góry