reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Moje wrazenia z majówki...
Było fantastycznie:tak::tak::tak: Tylko pogoda była całkiem do dupy:wściekła/y: lało, wiało, lało i wiało. Przyjechałam mocno przemarznięta. Na szczęście tylko mąż się pochorował. Zuzka smarka ale niewiele.
Rozpoznałam wszystkie mamusie i wszystkie dzieciaczki. Żadnego problemu nie miałam i z każdym było mi miło pogadać. I czułam się jakbyśmy się już kiedyś spotkały....
A i jeszcze ten ośrodek... Dorotko nie gniewaj się ale oni to się na marketingu nie znają... W każdym bądż razie nikomu nie polecę tego miejsca:-(​

I zostawiliśmy tam zabawki do piasku, całe dwa zestawy. I nawet nie używane były.​

Zdjęcia moje chyba dotrą jako ostatnie... Nawalił mi aparat. Zaszkodziła mu roztopiona czekolada:wściekła/y: I picassa odmawia mi współpracy:wściekła/y: To chyba nie mój dzień.​

Wszystkiego co najlepsze z okazji Dnia Mamy dla wszystkich mam.
Ja nic nie dostałam. Małż nie domyślny.​


Dorotka - cos mnie chyba ominelo:) Za jakim Kuba uganiala sie Misia z Amelka?

Ten Kuba to piesek koleżanki Dorotki. Plątał się pomiędzy nogami a dzieciaki miały radochę.

Pirzonku tylko pozazdrościć dobrej organizacji. Oby tak dalej. Buziaki dla chłopaków.​

Aniajw a ja to bym chciała tak sobie pospać do 10.​

Niuni dziękujęmy ślicznie za zdjatka i oczywiście towarzystwo. Szymuś jest boski... I taki grzeczny.​

Gingeros to chyba taki dzień dzisiaj, bo u nas też nocka kiepska i pobudka o 6.30.​

Esiu zdjęcia można sobie pokopiowac z serwera. Ja już wszystkie mam u siebie. Klikasz "zapisz obraz jako" i zapisujesz u siebie.​

Agik dla Twojego męża wielkie dzięki za cudne fotki. Ten to ma talent. Na nastepnym spotkaniu coś mu trzeba będzie postawić dobrego.​

Dzagud a my mamy wasze baloniki. Przepraszam, ale to niezamierzone kradziejstwo. Jakoś spróbujemuy się kiedyś zrewanżować.​

Dorotko dla Julci dużo zdrówka. Oby to tylko katarek. Bardzo Ci dziękujemy że podjęłaś się tego wszystkiego. I przepraszamy też za jakiegolwiek niedociągnięcia z naszej strony.​

Gusia no niech ich wszystko co najgorsze.... Ale żal tych krzaczków....​

Toska jak już pisałam to taki dzień wczesnych pobudek...Pewnie stasiek chciał dłużej z mamą przebywać w takim dniu ;-)​

Kotku dla Twoich dziewczyn dużo zdrówka. I gratki pierwszych ząbków u Vaneski.​

Anni całuski....​
 
reklama

A i jeszcze ten ośrodek... Dorotko nie gniewaj się ale oni to się na marketingu nie znają... W każdym bądż razie nikomu nie polecę tego miejsca:-(​

Wszystkiego co najlepsze z okazji Dnia Mamy dla wszystkich mam.
Ja nic nie dostałam. Małż nie domyślny.​




Ten Kuba to piesek koleżanki Dorotki. Plątał się pomiędzy nogami a dzieciaki miały radochę.

.​

Dorotko dla Julci dużo zdrówka. Oby to tylko katarek. Bardzo Ci dziękujemy że podjęłaś się tego wszystkiego. I przepraszamy też za jakiegolwiek niedociągnięcia z naszej strony.​


co do osodka to zebym wiedziala ze tak to sie skonczy to tez bym nawet nie powiedziala ze kogos stamtad znam:tak::tak:

zreszta tez juz nie polece:-D

co do kuby to moj piesek,nie Natalki,ale poniewaz ona chce takiego pieska wiec sie zapytala czy moze mowic ze to jej:tak::tak:,ale i tak latal za mną
zresztą Anni potwierdzi:tak:

co do prezentu na dzien matki to oczywiscie nic nie dostalam--malz nie pomyslal za to pojechal do torunia kupic sobie samochod:tak:

co do julki to katarku nie ma,za to biegunka i non stop 39 gorączki--wiec albo to rota--a byla szczepiona i powinna lagodnie przechodzic albo obstawiam za 3dniowką,bo oskrzela czyste i angina to nie jest:-)

a niedociagniec raczej nie bylo,poza malym niedomowieniem,ale mysle ze nadrobimy nastepnym razem bez malzow,bo na mojego to raczej nie licze ze w ktorys weekend zaszczyci mnie swoją obecnoscią:tak::tak:

dla wszystkich calusy
 
Dziewczyny..no ja tez na dzien matki nic nie dostalam, ale czy wyscie poglupialy:szok::-D Chcecie od chlopa na dzien matki prezent dostac? Przecie to nie Wasze dziecie:rofl2: Dziecko bardziej rozumne sie stanie to Wam z radoscia prezent da:-p:laugh2:
 
Uff obejrzałam i ja w koncu :-)
Zdjęcia zarąbiste, widać ze zlot się udał.... no i dzieciaki się nieźle wyszalały:-D
Ale w koncu nie wiem czy była ta babska imprezka, bez małżów i maluchów czy jednak nie? i gdzie te wsciekłe psy??
 
Hehe widze ze Cie to gryzie. Imprezy rozgrywaly sie po ciemku wiec zdjec nie ma:-p Psow nie bylo ale łiskacze, brandy, winko - owszem:-D
 
Gusia kurczę, faktycznie pomyślcie może o jakiejś ochronie, bo ewidentnie złodzieje się rozzuchwalili :baffled: Współczuję...
toska milutka pobudka :confused2: Też lubię takie "prezenty" :confused2:
dorotka fajne fotki :tak: dzięki :tak:
Mam nadzieję, że Julce szybko przejdzie... Czyli to raczej nie kwestia pogody w weekend.
Kotku ja pisałam o bardzo punktowej "nadwadze" - czyli brzuszku, który po cc jakoś nie chce wrócic do stanu sprzed :sorry: Bo w kg to już wróciłam ;-) I dziękuję za komplement :zawstydzona/y:
A kolor faktycznie już się spiera i teraz się zastanawiam, czy znowu zrobic taki nietrwały, czy zaryzykowac coś na dłużej - tylko boję się, że domowymi sposobami nie poradzę sobie potem z odrostami :zawstydzona/y:
Biedne dziewczynki - trzymam kciuki, żeby szybko doszły do siebie :tak:
anni no wiadomo - weekend skończony, pora na upały :-D
Cieszę się, że wizyta w Warszawie się udała :-) No i czekam na fotki robione przez F :tak: A Suri fajniutka - przynajmniej miałaś z głowy zastanawianie się, gdzie ona jest :-D Nie fundowała Ci wielokrotnych długich wycieczek po okolicy ;-)
anielap no pasmo pecha :-( przykro mi :-(
Na pocieszenie (o ile to tak podziała ;-)) strasznie się cieszę, że Cię poznałam (jak Was wszystkie) i te wrażenia przycmiewają upierdliwości i niewygody "techniczne" majówki ;-) No i wciąż jestem pod wrażeniem Twojej bojowej natury :-D
A, i dzięki za podpowiedź jak zdobyc fotki - już je mam wszystkie :-)
fantazja nie prezent, tylko zdechłęgo kwiatka zerwanego pod blokiem, wciśniętego w małą piąstkę i umiejętnie wręczonego ;-) Tak się buduje w dzieciach pewne nawyki, zwyczaje, uczy tego, co ważne i na co mają zwracac uwagę :tak: Oczywiście, piszę czysto teoretycznie, bo takowego nie dostałam :dry:

Jesli przeginam, to mi powiedzcie, ale mam taką refleksję - skoro tak łatwo sobie wziąc fotkę, to może możnaby przenieśc posty ze zdjęciami na zamknięty? :sorry:
 
Ja jestem za przeniesieniem. W sumie mnie zdziwilo, ze watek o wyjezdzie i zdjecia na ogolnym..zamiast na zamknietym na majowce
 
reklama
mmmmmmmm też jestem za. zaraz skasuję linka z głównego. na majówce już jest :-)
my na szczęście zdrowi i pełni energii do pracy hehe.
Anielko, nieźle z tym jajem.... miały być dla dzieci frajdą, a dla Was przez jakiegoś małego kamuflatorka stały się problemem. przepraszamy.... aż nam głupio :zawstydzona/y:
ja również cieszę się,że Was poznałam! i ponawiam propozycję, może z końcem wakacji zrobimy powtórkę? może pogoda dopisze? bo humory na pewno :tak::-D

buziaki!!!!!!!!!
 
Do góry