reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

my też dziś byliśmy u pedodonty- Młody grzeczny aż miło :-) ma jedną dziurkę, no i zaproponowano nam zalapisowanie. a słyszałyście może o ozonowaniu? kurcze blade, teraz kombinuję czy to czy to. Dorotka, pomożesz? :-)

Tośka, super wieści :-) Teraz tylko patrzeć, aż przenosisz ;-) Dobrze, że kłopoty już za Tobą, miłego finiszu! :-D


Młody nie spał dziś w południe (a śpi zawsze, i to ok. 2 godz) więc już padł. więęęęęęęęęęęęęęęęęęęęc..... wreszcie mam kilka chwil dla siebie!!!! Tralala, jak mi mało do szczęścia potrzeba :-D

A i jeszcze jedno-byliśmy dziś w zabawkowym, no i Szymon dopadł taki śmieszny mały rowerek dla dzieci iiiiii.... o zgrozo! ODJECHAŁ!!!!!! Umie pedałować!!!!! Kopara mi opadła ze szczękiem na podłogę..... Bajka, ale mnie zaskoczył!

No i jeszcze coś- szanowny tata włączał dziś bajkę i coś mu straszliwie nie szło, trwało to i trwało.... no i w końcu moje Młode pod nosem zamruczało "plej, k..wa, plej..." i dalej spokojnie czekał...... ło matko, kolejny szoking dla mnie :-D dobrze, że jest to anomalia, choć z drugiej strony, chyba prawdziwy Facet mi rośnie, który i przytuli, i zaklnie kiedy trzeba :-D

ufff

znikam korzystać z wolnego czasu

buziaki!
 
reklama
Witam wieczorowa pora...wlasnie skonczylam nacierac miesa przyprawami ;-) Jutro ciag dalszy.

Kachasku i Niuni - ja tez chyba profilaktycznie z Misia do dentysty sie przejde. Bo zeby chce myc wylacznie sama, a wiecie jakie to mycie ;-)
 
Hejo
Ja po robocie;-)uffff...
Dorotka-odpoczywaj ile wlezie:tak:;-)
Toska-ciesze sie ze wszystko oki.Ale szczerze juz nie moge sie doczekac najmlodszego z najmlodszych w czerwcowkolandzie:-DWiec do roboty:-D
Kachasek-Misio dzielnie zniosl wizyte,brawo:tak:
Niuni-no no niezle sobie Szymus poczyna:-DJak sie ojciec z baja ociaga to powiedzial o mysli:-DNa reperowaniu zubów nie bardzo sie znam ale moja kolezanka malemu lapisowala i jest zadowolona.Ale ekspertem w tej dziedzinie jest Dorotka.
Ja mam nadzieje ze Kundzik bedzie mial zubki po mnie.Wiecie ze ja pierwszy raz plombowalam ząb jak mialam 27 lat?jeszcze w ciazy z Amelka bylam:-D.Teraz w styczniu robilam kontrole w pl bo myslalam ze co bedzie a pani mnie zaskoczyla ze cala paszcza zdrowa.Tylko potem zeby sie wszystkie naraz nie posypaly hehe:-D
Fantazja-hehe jak to gdzie bylam????W robocie tradycyjnie;-)Moje zaproszenie jaknajbardziej aktualne od zeszlej majowki:tak:Wiec jak macie ochote to dawajta z Misia na nasze wiejskie włości do domku na kurzej stopie:-DJa mam rodzine 10 dni w czerwcu,reszta terminow welcome:tak:Tylko kciuki trzymaj za moje nieszczesne prawko zebysmy w domu nie siedzialy:-D
 
dzien dobry

ja zadgladac jeszcze będę ,ale tak bym chciala Wam przekazac


Kiedy Wielka Noc nastanie
życze Wam na Zmartwychwstanie
dużo szczęścia i radości,
które zawsze niechaj gości
w dobrym sercu,jasnej duszy
i niechaj wszystkie żale zagłuszy

Spokojnych i pogodnych
ŚWIĄT WIELKANOCNYCH
pełnych miłości
i rodzinnego ciepła
życzą
dorotka z rodzinką
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
-mama, pada śnieg?
-nie, no co ty
-tak, pada, tam w kuchni
:wściekła/y: faktycznie pada:wściekła/y:

dorotko dziękuję i wzajemnie:tak:

a w ogóle to dzień dobry:-) bo ja tak bez przywitania:-p
jak u kogoś nie pada, to ja ten śnieg podeślę z checią:tak:
 
Witam przedświątecznie...

Niuni, Szymek jest super - goni widzę w tekstach Toskowego Stasia.:-DSuper że z ząbkami ok. Kachasku, widzisz, u Miśka też nie należy się za mocno martwić - mała dziurka, mały kłopot. Cieszcie się że Wam pociechy paszcze otwierają, bo Magda nie ma absolutnie na to ochoty.:baffled:
Toska, jak tam? Dalej dwupak?
Elmaluszku, jak fajnie że znowu jesteś z nami.:tak:Zazdroszczę stanu uzębienia - ale wiem że są tacy ludzie, co mają tak jak Ty - chłopak mojej Siostry ma chyba 32 szt. i chyba do tej pory nie miał nic robione w paszczy.:baffled: Jeeeny, jak ja bym tak chciała...:baffled:

Ja dziś w robocie tylko do 12tej... Jupiiiiii.... Ale za to jak wrócę to chyba wezmę się za okna, bo u nas piękna pogoda.:-pNo chyba że Kachasek się wkurzy i wyśle nam trochę śniegu.:-D No a potem pieczenie mięcha i szykowanie pasztetu mnie czeka, czyli typowo świąteczne zajęcia.:-D
 
U nas z rana śnieg z deszczem....:wściekła/y:
Teraz pada deszcz...:wściekła/y:

Planów świątecznych nie mamy żadnych więc i szykowania żadnego.

Ale dla Wszystkich życzenia Spokojnych Świąt.
 
U nas z rana śnieg z deszczem....:wściekła/y:
Teraz pada deszcz...:wściekła/y:

Planów świątecznych nie mamy żadnych więc i szykowania żadnego.

Ale dla Wszystkich życzenia Spokojnych Świąt.

to jakas masakra-snieg z deszczem
u nas piekne slonce i na termometrze w sloncu plu 18,wiec odczuwalna jakos plus 10 jest

Kachasku,Anielap wspolczuje pogody

Dzagud jak noga malza

wiecie co ja wczoraj wskoczylam w 5 okienko,ale ten czas leci
 
Ostatnia edycja:
anielap u nas deszczu niet więc może i u was pzestanie ;-) a w końcu, co? wrocław czasem też może poczuć co to brzydka pogoda ;-p
Dzagud śniegu nie podeslę, chyba że ten co leży. Dzięki Bogu przestalo padać, ale słońca nadal nie widać. Mam nadzieję, że do niedzieli się wypogodzi, bo mamy w planach spacer do Książa :tak: w sumie mamy zamek pod nosem (tzn po drugiej stronie w-cha, więc jakieś 15km) a jesteśmy tam od wielkiego święta:szok:
ja dużo nie szykuję, bo idziemy do teściów. Za zadanie mam zrobić karpatkę. Ale wymyśliłam jeszcze, że upiekę sernik i jakąś sałatkę zrobię:tak: reszta mnie nie obchodzi ;-p
 
reklama
No i jeszcze coś- szanowny tata włączał dziś bajkę i coś mu straszliwie nie szło, trwało to i trwało.... no i w końcu moje Młode pod nosem zamruczało "plej, k..wa, plej..." i dalej spokojnie czekał......

:-D:-D:-D
a co szanowny tatuś na to????
super, że wizyta się udała:tak:


Hejo
Ja po robocie;-)uffff...


witaj elmaluszku, no w końcu się odezwałaś;-)
super, że u Was wszystko ok, Amelka zdrowa i ma apetyt.


Niuni, Szymek jest super - goni widzę w tekstach Toskowego Stasia.:-D

oddajemy pałeczkę Szymkowi;-):-D
chociaż dzisiejszy tekst Staśka też niczego sobie: chciałam już wracać do domu z placu zabaw i przedstawiam mu różne argumenty, w końcu mówie, że jestem głodna i idziemy, na co mój synek spojrzał na mnie i mówi: "Mamo, ale ty jesteś już wystarczająco gruba, lepiej już nic nie jedz" :dry::baffled: A później w windzie jechała z nami bardzo wyperfumowana pani, Staś tylko krótko skomentował: "Boże, ale od tej Pani jedzie" i ostentacyjnie zatkał sobie nos:-D


Toska, jak tam? Dalej dwupak?

tak, i do 15 go nie zamierzam tego stanu zmieniać ;-):-D Czuję się rewelacyjnie, do tego ta piękna pogoda za oknem ........... super :tak::-)
czasami czuję się troche wyrodną matką, że nie spieszy mi się z przyjściem na świat Kajtka. Ale to chyba spowodowane jest strachem jak to będzie jak się urodzi.......... dlatego potrzebuję jeszcze troche czasu ;-)


Ja dziś w robocie tylko do 12tej... Jupiiiiii.... Ale za to jak wrócę to chyba wezmę się za okna, bo u nas piękna pogoda.:-pNo chyba że Kachasek się wkurzy i wyśle nam trochę śniegu.:-D No a potem pieczenie mięcha i szykowanie pasztetu mnie czeka, czyli typowo świąteczne zajęcia.:-D

powodzenia w przedświątecznych przygotowaniach.
Kolejna zaleta 9 miesiąca ciąży: z czystym sumieniem nie robię NIC:-D:-D:-D
(zazwyczaj nic nie robie na święta, zostawiam tą przyjemność mojej mamie i teściowej, póki mają siłe i ochote niech szaleją kobitki, ale zawsze mam jakieś tam małe wyrzuty sumienia, a teraz wielkie NIC)

U nas z rana śnieg z deszczem....:wściekła/y:
Teraz pada deszcz...:wściekła/y:

Planów świątecznych nie mamy żadnych więc i szykowania żadnego.

Ale dla Wszystkich życzenia Spokojnych Świąt.

buziaki:-):-):-) (jak tam Wasze sprawy z mieszkaniem?:sorry2:)


ja dużo nie szykuję, bo idziemy do teściów. Za zadanie mam zrobić karpatkę. Ale wymyśliłam jeszcze, że upiekę sernik i jakąś sałatkę zrobię:tak: reszta mnie nie obchodzi ;-p

ambitne plany kulinarne;-) :-D, powodzenia i miłego szykowania

moje chłopaki mają drzemkę, (Stasiek ostatnio wstaje nam o 6.00:szok:, mąż do niego wstaje:-p, dlatego w południe jak ma wolne odsypia razem z synkiem:-D),

lecę na kawę i obiad gotować

buziaki, miłego popołudnia
 
Ostatnia edycja:
Do góry