kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
a ja sobie siedzę i piszę
wymodziłam jakieś 4 str (dopiero
) i chyba już mi się nie chce. Michaś smacznie śpi (obudził się od 19 do tej pory 4 razy, więc nie jest źle), chyba koniecznie chciał się wpakować do mnie do łóżka, bo między 1 a 2 budził się 2 razy, ale dostał cycka - wcześniej jadł po 23, bardziej przytulił się do cycka, chociaż possał też- i wylądował w łóżeczku, pojawił się mały cichy bunt, przytuliłam go, odłożyłam i śpi już godzinę u siebie
może uda się go tam przetrzymać do rana
i może w końcu dziecię zaskoczyło o co chodzi w spaniu;-) już drugi wieczór i noc są ok w porównaniu do wcześniejszych
wczoraj zauważyłam, że chyba zdenerwowało go w nocy to, że nie mógł trafić do buzi smoczkiem (trzymał za gumkę) machał nim, aż się zbuntował i pożalił na głos;-) ale po interwencji spał dalej
dzisiaj miałam taki plan, żeby nie iść spać, ale chyba nie dam rady
i idę (może jeszcze poczytam coś z finansów - w niedzielę egz a mi się nie chciało uczyć)
nie ma jak sesja i brak chęci do nauki
anni dobrze, że tylko jak śpiewasz;-) Michał miał taki okres, że wszystkim smoczka chciał wciskać, nawet jak siedzieli cicho (że niby taki hojny)






dzisiaj miałam taki plan, żeby nie iść spać, ale chyba nie dam rady

nie ma jak sesja i brak chęci do nauki

anni dobrze, że tylko jak śpiewasz;-) Michał miał taki okres, że wszystkim smoczka chciał wciskać, nawet jak siedzieli cicho (że niby taki hojny)