reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta mamuś karmiących - co jemy, pijemy itd.?:))

Frutisku, na platkach mydlanych, ktore ja mam jest napisane, ze przed praniem w automacie nalezy rozpuscic je w cieplej wodzie - ja wsypuje ok.2 lyzeczek do kubeczka, zalewam wrzatkiem, troche pomieszam i wtedy wlewam do pralki, ale prosto do bebna. Teraz piore w plynie Lovela - idealnie spiera nawet mocno zabrudzone ubranka. Do kapieli uzywam Oilatum, ale Sara i tak ma po tym sucha skorke, wiec musze ja smarowac parafina. Do buzki uzywam Linomagu. A te jej krostki juz mnie do szalu doprowadzaja, bo nikt nie wie co to moze byc...
 
reklama
Frutisku
tak sobie myślałam o tych płatkach mydlanych...
może udałoby się jakoś pogodzić płatki z pralką automatyczną za pomocą proszku do prania Dzidziuś? Zawiera płatki mydlane właśnie a można go używać w automacie? Bo jeśli nie to zostanie Ci chyba miska z wodą i tarka :-(

a co do kąpieli to może zrezygnuj też z mydełka - bo może uczulać - i tak jak radzi K@si@ myj Oliwkę w ciekłej parafinie?
szczytem marzeń pewnie byłoby Oilatum do kąpieli (ja tylko tego używam, bez dodatków typu mydło, szampon itp), ale to cholernie drogie :wściekła/y:

:confused: A ta ciekła parafina jest do nabycia w aptece???No i czy w tym myjemy? czy tym nacieramy?? wkleicie foto dziewczyny najlepiej bo jak pytałam w aptece to Pani Mgr..powiedziała że mają tylko takie pycie buteleczki...i czy napewno chodzi mi o ciekłą parafinę???Wiecie co ....no właśnie ...PROSZEK??? to chyba nie jest..w końcu dwa razy płukam pranie!! a na buzi to od czego???ale dziś po wczorajszym smarowaniu po kąpieli Oliwą z oliwek....dziś ma grysik blady..żadnych zaognień...nie chcę chwalic dnia przed zachodem słońca...ale zobaczymy..:confused:;-);-):oo2:
 
No właśnie dziewczyny, jak właścicie wygląda ten "niemowlęcy trądzik" ?? Oliwier od tygodnia ma na policzkach krostki. Wygladaja na typowy wyprysk trądzikowy, tzn. najpier czerwona krostka, potem wychodzi z tego biały łepek. Krostki te pojawiły się tylko na buzi, znikają po paru dniach, ale pojawiają się nowe, Oliwier wyglada z jak nastolatek, a pediatra skwitowała, że to pewnie potówki... ale skąd i dlaczego tylko na buzi a przezde wszystkim na policzkach, no i czym to "traktować" ??? Może któraś z Was miała z takim przypadkiem do czynienia ?
 
Ola, mozliwe że to tradzik. Jeżeli chodzi o traktowanie jakichkolwiek wyprysków to można używać tego co do pupy na odparzenia czyli: linomag, alantan bephanten, itp. A tak naprawdę jeżeli bedzie mialo zejśc to zejdzie samo, więc równie dobrze najlepiej przemywać przegotowana wodą i tyle:happy:

Frutisku, co do parafiny to ona jest w takiej białej plastikowej małej buteleczce - niestety nie ma mnie w domu więc nie wiem ile mililitrów tam sie mieści. Na opakowaniu chyba jest napisane, że służy do spożywania przy zaparciach...chyba, tak mi sie jakos kojarzy.
Ja czasami wlewam ja do wody - działanie podobne wtedy do Oilatum, czasami nacieram małą podczas kapieli, a czasmi po.
 
Chyba mam coraz mniej mleczka:-( :-( :-( :-( :-(
mała pije i pije i po 15 minutach znowu chce jeść i sama nie wiem czy mam za słaby pokarm czy za mało , cycki po karmieniu sa tak miękkie ze wiem ze nic nie ma a mała nadal chce jeść,nie wiem co robić a mała nie chce pic sztucznego mleka (wogóle nie chce smoczka ani butelki)
Jak sprawdzic czy mała sie najada???
bo czasami mam wrażenie że niechce jeść tylko possać (ale smoczka za cholere nie chce!!!)
 
Chyba mam coraz mniej mleczka:-( :-( :-( :-( :-(
mała pije i pije i po 15 minutach znowu chce jeść i sama nie wiem czy mam za słaby pokarm czy za mało , cycki po karmieniu sa tak miękkie ze wiem ze nic nie ma a mała nadal chce jeść,nie wiem co robić a mała nie chce pic sztucznego mleka (wogóle nie chce smoczka ani butelki)
Jak sprawdzic czy mała sie najada???
bo czasami mam wrażenie że niechce jeść tylko possać (ale smoczka za cholere nie chce!!!)

miałam ten sam problem całkiem niedawno
pomogło: odciąganie laktatorem systemem 7/7, 5/5, 3/3
i przystawianie młodego do cyca wtedy kiedy chciał - pokarm się produkował wtedy w piersiach na bieżąco

mi się wydaje, że przyczyny mogą być 2: albo zwiększyło się zapotrzebowanie naszych dzieci na ilość mleka spożywaną na jednym posiedzeniu a wtedy potrzeba kilku dni żeby piersi się dostosowały do zwiększonych potrzeb dziecka albo dziecko woli jeść mniejsze porcje a częściej
ja bym jednak obstawiała pierwszą wersję
jeżeli Amelka przybiera na wadze to wszystko jest ok
musisz uzbroić się w cierpliwość i dawać cyca na żądanie - upierdliwe to jest bardzo, ale cóż... taka rola nas - matek ;-)
 
Frutisku, w aptece kupuje sie ta parafine. Rzeczywiscie jest w takich niewielkich plastikowych, bialych buteleczkach - kosztuje ok. 3 zl. Ja ja stosuje zamiast zwyklej oliwki - do cialka i po umyciu wloskow na glowke.
 
A czy ta parafine dajecie tez na buzie?
bo moja "pryszcze" ma tylko na buzi za to jeden na drugim co wyglada strasznie:-(
 
reklama
mojej małej tez ostatnio powyskakiwały krosteczki na buziulce, narazie nic z tym nie robie. tzn. przemywam małej codziennie buziuchnę wacikiem i przegotowaną wodą, ale nic poza tym... słuszałam, że na tego typu "dolegliwości" sprawdza się również krochmal...ale czy moze słyszałyście coś więcej na ten temat?
 
Do góry