reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak dbamy o siebie w ciąży

Aniii ja też byłam u fryzjera wczoraj ;-) trzeba ładnie wyglądać :-D

codo golenia to ja nie eksperymentuje z woskami laserami depilatorami.. bo to pewnie boli :-D taka mała panikara jestem ;-) a maszynka wystarczy na 3-4 dni
 
reklama
Anii ja też byłam wczoraj u fryzjera ;-) musimy ładnie wyglądać hehe


co do golenia to ja nie eskperymentujez woskami, laserami, depilatorami bo pewnie to boli a ja panikara jestem :-D

wole maszynkii używać co 3-4 dni ;-)
 
Dziewczyny, może za wcześnie, ale macie jakieś sprawdzone kremy czy balsamy na rozstępy? I coś do biustu? Bardzo mi urósł i zrobiły się na piersiach takie małe pajączki i cienkie jak nitka rozstępy. Oby tak nie zostało ;)
 
ja kremy przerozne w 1 ciazy przetestowalam a rozstepy jak sie robily tak sa... mam ich niewiele ale jednak sa... Kupowalam rozne kremy, ktore akurat byly w promocji na rozstepy ;-) nie mialam jednego...
 
u mnie identycznie jak u Larvuni...niestety mam wrażenie że wszytskie te kremy to jeden wielki ....ale można próbować...wiadomo jak się cos stosuje to lepiej działa na psyche...
 
kiedys mi doktorka powiedziala ze jak ktos ma tendencje do rozstepow to bedzie je mial i tak tylko ze kremy moga ja zminimalizowac ale i tak beda ;-) Zalezy od naszej genetyki...
 
Dziewczyny a wiecie coś na temat kapieli w ciąży? Ja mam w domu tylko wannę i to jedno z moich ulubiuonych miejsc w mieszkaniu. Potrafiłam godzinę wygrzewać się z książką w ręce. No i słyszałam, że w ciąży to tylko krótko i do tego w letniej wodzie... to dla mnie dramat :( Dlaczego tak jest?
 
traschka ja tez slyszalam jak piszesz i tez uwielbiam taplac sie dlugo przy swiecach szczegolnie i radyjku w tle...
no ale w 1 ciazy taplalam sie ile chcialam, potrafilam w lipcu przesiedziec pol dnia... (rodzilam w listopadzie) jak byly goraczki... ale w tedy to byla letnia woda faktycznie. Pod koniec ciazy juz wolalam w cieplej wodzie, bo ja cieploluba jestem... Uwazalam tylko zeby wrzaca nie byla... Bo przed ciaza to ja wchodzilam do takiej wody ze az skora robila sie czerwona, no uwielbiam taka wode :-D
ale teraz pluskam sie ile chce tez... tylko patrze co by za goraca nie byla, jesli robi sie letnia zawsze dolewam cieplejszej....
tez sie boje ....
 
reklama
Dzięki larvunia, uspokoiłaś mnie troszkę! Ja wcześniej też wchodziłam do "wrzątku", mąż miał problem jak miał mi umyć plecki, bo mówił, że go parzy, hehe :) No teraz się staram bardziej letnią ale to już zupełnie nie to samo... w zasadzie to wolę wcześniej wyjść bo taka kąpiel nie sprawia mi już żadne przyjemności. Ale czegóż się nie robi dla fasolki :)
 
Do góry