Jak samopoczucie, mamusiu?

[Osinka]

catherinka, ale miałaś wczoraj szalony dzień! wszystko zrealozowałas, więc jest w 100% udany

ja miałam wczoraj leniwca, a przy tym źle się czułam, przelezałam i przedrzemałam cały dzień! dzisiaj wstałam o 6, bo byłam strasznie głodna, zrobiłam sniadanie, zjadłam i poszłam spać własnie wstałam! :

 

[pytia]

Catherinka, to się nie nudziłaś ;D Mnie przydałby się spacer, ale zimno dzisiaj u nas (-15) i słoneczko nie świeci...

 

[fionka]

ja też chcę spacer!!!! u mnie coprawda słońce świeci jak szlone ale nie przeszkadza to zupełnie w tym żeby był "upał" -19 więc ze spaceru nici, nawet moja sunia wielka fanka łona natury nie daje się wyciągnąć na spacer tylko grzeje się w plamie słońca na fotelu

 

[agao]

a ja dzisaij o dziwo zasnęłam może dlatego że w objęciach męża spało mi się bezpiecznie i dobzre
tyle ze 3 razy wstawalam siku ( i tak mało) i jak się budziłam to było mi ciepło -grzaliśmy mocno w nocy bo na term. za oknem - 24 stopnie i jak się tylko zmniejszało ogrzewanie to zimnica

więc nawet jak się odkryłam w nocy spocona to nie marzłam - tylko mokre ręczniki powiesiłam na wszystkie kaloryfery jdnak dzisiaj mam zatkany nos i dosyć ze mam zgniecione płuca to muzszę oddychać przez usta

 

[kaśka76]

Fionka: bierz przykład z psiaka i razem z nim się powygrzewaj w plamce słońca. ja dziśodpuściłam wyjście na dworek (u mnie -16), bo jutro rano jadę do okulisty i wystarczająco sobie tyłek wymrożę.

 

[agao]

zjedliśmy obiad i mały tak się kotłuje że mnie boli cały brzuch auuu

 

[koga]

Witam koleżanki!
Dopiero doprowadziliśmy mieszkanie do porządku po wczorajszej imprezie i poprzestawialiśmy meble na dawne miejsca
Zrobiłam 2 tarty - z wędzoną rybą i z kozim serem - szybko poszły
ech fajnie było
gdyby jeszcze tylko teściowie dali nam spokój z awanturami ....

a dziś pokusiliśmy się o krótki spacer - z tego mrozu aż oddychać nie można było!! a jutro ma być jeszcze zimniej!!! - nie ma po co wychodzić! - spaceru szybko nam się odechciało

 

[pytia]

Odpukać, ale od wczoraj brzuszek praktycznie mi się nie spina :laugh: i w ogóle czuję się dobrze (prócz tego, że mam zgagę i nie sypiam w nocy)

 

[fionka]

a ja jestem wściekła jak osa!!!! od 16 czekamy na księdza po kolędzie, a jest już prawie22!!!!wRRRRRRRRR

 

[Osinka]

a mi dzisiaj jak na złość - spina się brzuchol, nie wiem czemu... na dodatek pobolewa mnie dół brzucha przy gwałtownych ruchach, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej