reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

reklama
a ja wczoraj na spacerze chyba zaziębiłam Piotrak.
zaraz jadę załatwiać wolne w pracy i do lekarza. cała noc na rękach i wysoka gorączka. jużteraz dobija znowu do 39.
 
Kasia, wycałuj Pitunia!!!
wszystkiemu winna jest pogoda - raz ciepło raz chłodno, moja Agatka też dopiero co przestała brać syropki na kaszel - chyba za ciepło ją ubierałam na dwór, miała katar i pokasływała - od razu poleciałam do lekarza i na szczęście nic się nie rozwinęło - choć katar od rana, lekarz po południu a okazało się, że katar spływał do gardła i gardło już było podrażnione

wyjazd dobrze jej zrobił
 
Kasia - ucałuj Piotrusia niecaj do zdrowia szybko nam wraca!!!!!!

Osinko- to superowo że wyjazd się udał:tak: :tak: i że wypczeliście troszku!!!!
 
a ja wczoraj na spacerze chyba zaziębiłam Piotrak.
zaraz jadę załatwiać wolne w pracy i do lekarza. cała noc na rękach i wysoka gorączka. jużteraz dobija znowu do 39.


Kasia a mozeto to samo co u Leny ?? czyli trzydniowka???
a ma jakies inne objawy czy tylko temperature wysoka???
Zyczymy zdrowka Piotrkowi :tak:
 
A ja mam nastrój do bani :(
mam poważne problemy ze wzrokiem a raczej jednym okiem, ale skutecznie mi to życie utrudnia :( dlatego i tu nie zaglądam :(
nie mam kiedy się za to wziąć.... oj wymówki....
do tego mam wrażenie, że Miłkowi troszkę jakby się pogorszyło, bo znów oczka podkrążone :( ale nie wiem czy ja już może nie jestem przewrażliwiona...
do tego teraz Miłka usypiam od 45 min. bo zmęczony na maksa ale zasnąć nie chce... a niedługo wyjście na basen (nie usmiecha mi się jechać ze śpiącym malcem:-().
Oj marudzę ...ale komu mogę jeśli nie wam? Nawet przed D. usmiech przylepiam, o innych nie wspominając, bo przecież u nas super.
kasy brak brak brak a my powinniśmy zrobić kontrolne badania krwi: dla Miłka dla mnie, wizyty u lekarza, poziomy hormonów..... Boże za co ja mam to wszystko zrobic... ręce opadają :-:)-:)-:)-:)-(

Na szczęście moja mama poszła dziś do pracy po prawie miesięcznym zwolnieniu, uffff bo już skakałysmy sobie do oczu.
 
Osinko super , że wam się tak fajnie udało wypocząć.
Wypady takie są potrzebne dla zdrowia psychicznego bo inaczej człowiek dostaje świra w domu - jakoś tak wszystko zbiera się w człowieku a na wyjeździe spacerki relaksik nowa energia i znów można wracać do rzeczywistości

ja muszę sobie taki wypad wykąbinować bo włąśnie dostaje hopla już w domu

Inkaa - ach te doły zawsze tak sponiewierają człowieka - głowa do góry jutro też jest dzień i napewno będzie lepszy - może to jakieś przesilenie wiosenne czy cós w tym stylu . Trzymaj się cieplutko
 
Inkaa- uszka do góry.:-D :-D ..wiem takie doły są okropne:-( :-( ...ale zobacz pogoda jest świetna i zachęca do działania......myśle o Tobie cieplutko trzymaj sie kochana
 
reklama
a mój chłop właśnie pojechał do lekarza bo go coś bierze mam nadzieje, że nas nie zarazi. A Kuba ma powiększony jeden węzeł chłonny :-(
 
Do góry