magdalenaB
marcowa mama 06'
no wlasnie, finanse...
najgorsze to wlasnie zarobic chociazby na ten wynajm... :-( Pwel teraz ma 1200 na reke do tego moja renta 450. to nie wyglada tak zle. ale placimy 300 zl. kredytu za auto, do tego 150 za telefony (no z jednego mozna zrezygnowac ;-) ). a za wynajmy chca od 500-700 zl. do tego jeszcze prad, gaz,woda, ew. ogrzewanie. albo np. wymyslaja zeby za caly rok z gory placic, albo kaucje jeszcze jakas dac np. 1500 zl. skad na to uzbierac??
fajnioe bybolby mieszkac osobno, jeszcze lepiej na wlasnym ale kupionym a nie wynajmowanym, ale przynajmniej teraz to dla nas nie wykonalne
najgorsze to wlasnie zarobic chociazby na ten wynajm... :-( Pwel teraz ma 1200 na reke do tego moja renta 450. to nie wyglada tak zle. ale placimy 300 zl. kredytu za auto, do tego 150 za telefony (no z jednego mozna zrezygnowac ;-) ). a za wynajmy chca od 500-700 zl. do tego jeszcze prad, gaz,woda, ew. ogrzewanie. albo np. wymyslaja zeby za caly rok z gory placic, albo kaucje jeszcze jakas dac np. 1500 zl. skad na to uzbierac??
fajnioe bybolby mieszkac osobno, jeszcze lepiej na wlasnym ale kupionym a nie wynajmowanym, ale przynajmniej teraz to dla nas nie wykonalne
