reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie naszych bąbelków

Kotek ja mam Aventu i dziś pierwszy raz go użyłam i poszło nieźle bo 80 ml w ciągu ok. 10 minut. Wczytaj się dobrze w instrukcję i powinno się udać no i trzeba go mocno do piersi docisnąć.

Dzagud a jakiej mieszanki używasz? Pediatra ci polecił czy sama wybrałaś?
 
reklama
a ja się obawiam, że pediatra da nam dokarmianie, bo mały też co godzinę woła i chyba jakos kiepsko z pokarmem, niby mi leci jak ścisnę cycka, czasem nawet kapie bez ściskania. piję te dziwne herbatki mlekopędne, ale one chyba działają w nocy, a on woła w dzień:-(
w szpitalu dostawał NAN, to może teraz też się okaże że trzeba będzie... chociaż nie bardzo bym chciała...:no:
 
Kachasku a próbowałaś Karmi? Moja sąsiadka bardzo sobie chwali jego wspomaganie laktacji, nie wiem na ile to się sprawdza, ale spróbować nie zaszkodzi a nawet smaczne jest ;-)
 
gdzieś czytałam, że jest skuteczne, ale jeszcze nie próbowałam
w każdym bądź razie dzięki za radę, może faktycznie spróbuję
 
Ja też mam laktator Aventu który używam prawie od początku i jestem bardzo zadowolona - nie to co te z tymi gruchami od których po dwóch ściśnięciach ręce bolały. Tylko problem w tym, że Mała w ciągu dnia tak często jest przy cycu, że nie mam kiedy ściągnąć, bo ona wszystko spija. Kotek sprawdź, bo może coś źle złożyłaś - ten laktator jest naprawdę bardzo dobry. I nie bolą piersi jak się ściąga.

Szopka - kupiliśmy na razie mleczko początkowe Nana. Zobaczymy jak Mała będzie go tolerować, bo np. przy Weronice trzy razy zmienialiśmy aż trafiliśmy na to co jej odpowiadało. Po Nanie strasznie ulewała, Bebiko powodowało zatwardzenia i dopiero Milupa jej podpasowała (ale chyba już nigdzie jej nie ma).
 
witajcie czerwcowe mamusie!
wpadam wprost z maja 2007, mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko.
Troszkę się wam wtrącę, bo problem karmienia jest mi bardzo bliski:
a propo piwa karmi, owszem pobudza laktację ( u moich koleżanek pomogło), ale niestety może się zdarzyć, że maluszkom od bąbelków będą cierpieć brzuszki:confused: więc nie każdy może, ale nie zaszkodzi spróbować, jednym się udaje, drugim nie, niestety.

Moja zuzia dostawała w szpitalu mleko Nan1, ale w domciu już nie smakowało, więc kupiłam Bebiko i wcina ze smakiem.
Dokarmiam ją butlą, bo w moich cycuniach mc od porodu nadal mało pokarmu, pomimo, że piłam herbatki mlekopędne, połykałam granulki homeopatyczne, piłam nawet 4 litry dziennie wody mineralnej i małą przystawiam do cyca, kiedy tylko chce, tzn. co godzinę, co pół godziny i ssie mi cycunie godzinami i okazuje się, że nie najada się, ponieważ po ok. 1-2 h karmienia ona płacze, że dalej jest głodna, więc daję butlę i potrafi wydoić nawet 100-120 ml! Jest to strasznie frustrujące, ale zdaje mi się, że pewnych rzeczy nie przeszkoczymy- a szkoda.
Nie poddaję się jeszcze, może mi się uda kiedyś osiągnąć ten najwyższy poziom- ale wszystkim zmartwionym- musimy pamiętać, żeby wszystko co dla nas jest kłopotem nie sprowadzało się do karmienia, a jeżeli dziecko jest głodne, a my mamy za mało pokarmu- nie bójmy się podać mieszanki- to nie może być jakąś ujmą.
Powodzenia zyczę wszystkim waszym cycusiom:-);-)
 
Ja jak mloda nie najadala sie moj pediatra polecil by do mojego mleka dosypac miarke mleka...No i bylo o niebo lepiej... U nas od poczatku sprawdzila sie milupa ale z tego co wiem to chyba nie ma jej w polsce...

No i czeasami byl problem bo raz pila z piersi ladnie i spokojnie a innym razem prezyla sie i plakala...Wtedy sciagalam mleczko i podawalam z butelki-mala buntownicza zaraz sie uspokajala...I wcale nie stalo sie tak ze jak pila z butelki to juz z piersi nie chciala...Zawsze jak tylko moglam podawalam piers a butelka byla tylko gdy nie bylo mowy o cycu... No i pamietajcie ze stres potrafi namieszac z pokarmem do tego stopnia ze nawet moze zatrzymac sie laktacja:-(
 
Ja mialam taki zwykly laktator Nuka skladajacy sie z dwoch czesci-kupiony z koniecznosci na wyjezdzie i mimo ze bylam do takich uprzedzona spisywal sie rewelacyjnie...W 5 min sciagalam nawet do 100 ml...
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie do was odnośnie laktatora Aventu. dzis go kupiłam ale on nie chce mi wyssac mleka nie wiem czemu, pokarmu mam mnóstwo bo ciekie mi po brzuchu. Czy u was on sie sprawdził?

Kotek popraw taką małą białą uszczelkę, to przez nią nie chce odciągać (a może źle ją włożyłaś?)
 
Do góry