reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
To jak to wtedy bo nie Kumam jutro mam pappa a wizyta dopiero 8.06 to znaczy ze nic to NIE da
Dokladnie tak jak vinszka napisala:
Ja robię tak jak wcześniej, czyli krew i USG w tym samym dniu, a później wizyta z genetykiem na omówienie wyników.
No to pozostalo wstrzymac sie z testem do wizyty musze odwolac
Ale nie musisz odwoływać, mozesz zrobic krew, dostaniesz wyniki (ktore ci nic nie powiedza) ale na wizycie z usg genetycznym juz wprowadza ci te wyniki z krwi i bedziesz miala cały wynik.

Bo jesli zrobisz tak jak my, jednego dnia krew i usg to pojdziesz na usg na usg powiedza Ci co WIDAĆ z usg i bedziecie czekac na wynik z krwi i dopiero na kolejnej wizycie wprowadza wyniki z krwi do programu z usg i bedzie cały wynik
 
No to pozostalo wstrzymac sie z testem do wizyty musze odwolac
Najlepiej zadzwoń do miejsca gdzie robisz i zapytaj czy jak pobierzesz w dniu USG to czy od razu będzie kompletny wynik.
Bo to w kazdym miejscu jest inaczej. W jednym pobierają krew co najmniej kilka dni przed USG, ja tak miałam w Novum.
Z kolei w innym miejscu koleżanka pobrała krew, zrobiła USG a omawianie badania i wyliczanie ryzyk miała jeszcze innego dnia z innym lekarzem.
Więc trzeba by wybadać jak to w tym miejscu u Ciebie robią.
Mi robił badanie prof. Węgrzyn i byłam bardzo zadowolona i z USG i z omówienia wyników :)
 
Dokladnie tak jak vinszka napisala:Ale nie musisz odwoływać, mozesz zrobic krew, dostaniesz wyniki (ktore ci nic nie powiedza) ale na wizycie z usg genetycznym juz wprowadza ci te wyniki z krwi i bedziesz miala cały wynik.

Bo jesli zrobisz tak jak my, jednego dnia krew i usg to pojdziesz na usg na usg powiedza Ci co WIDAĆ z usg i bedziecie czekac na wynik z krwi i dopiero na kolejnej wizycie wprowadza wyniki z krwi do programu z usg i bedzie cały wynik
Dokladnie tak jak vinszka napisala:Ale nie musisz odwoływać, mozesz zrobic krew, dostaniesz wyniki (ktore ci nic nie powiedza) ale na wizycie z usg genetycznym juz wprowadza ci te wyniki z krwi i bedziesz miala cały wynik.

Bo jesli zrobisz tak jak my, jednego dnia krew i usg to pojdziesz na usg na usg powiedza Ci co WIDAĆ z usg i bedziecie czekac na wynik z krwi i dopiero na kolejnej wizycie wprowadza wyniki z krwi do programu z usg i bedzie cały wynik
Dzieki dziewczyny za obrazowe wytlumaczenie ale ze mnie ciemnota
 
Najlepiej zadzwoń do miejsca gdzie robisz i zapytaj czy jak pobierzesz w dniu USG to czy od razu będzie kompletny wynik.
Bo to w kazdym miejscu jest inaczej. W jednym pobierają krew co najmniej kilka dni przed USG, ja tak miałam w Novum.
Z kolei w innym miejscu koleżanka pobrała krew, zrobiła USG a omawianie badania i wyliczanie ryzyk miała jeszcze innego dnia z innym lekarzem.
Więc trzeba by wybadać jak to w tym miejscu u Ciebie robią.
Mi robił badanie prof. Węgrzyn i byłam bardzo zadowolona i z USG i z omówienia wyników :)
Trzeba czekac kilka dni 3 lub 4 odrazu wyniku nie bedzie
 
Ja po wizycie - na razie jest 5 jajeczek, ale sytuacja może się zmienic, bo nie zaczęłam jeszcze właściwej stymulacji:)
Krew oddana na badanie FSH, LH, estradiol i progesteron i od wyniku zależy kiedy ja rozpocznę.

Póki co jestem zadowolona, bo przy poprzedniej stymulacji na takim samym etapie miałam 4 jajeczka, wiec jest szansa, ze choć jedno bedzie więcej:biggrin2:

Zobaczymy tez, czy już w piątek bedzie podglądanie jajeczek:) Na pewno bedzie 21.05, wiec @Justyska13 możesz mnie dopisać do kalendarza:)
 
reklama
No to masz dobrze :) ja od początku sama... Mama mi obiadek przywiozła może że 4 razy... Musimy razem z Księżniczka spełniać się w kuchni...

Oj, to cie podziwiam. Ze mną przez pierwsze 3 tygodnie był mąż, teraz jest mama a i tak wykapalam się dzisiaj dopiero o 14, bo Maja ma problemy brzuszkowe i wtedy tylko mama może ją masować, nosić, usypiac. Więc ja jestem od opieki nad dzieckiem a oni nade mną :-D
 
Do góry