reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kto po in vitro?

reklama
q
Dziewczyny a powiedzcie mi proszę, ale szczerze tylko! czy przez problemy z niepłodnościa mieliscie z Waszymi partnerami takie kryzysy że poważnie mysleliscie o rozwodzie ?
Nie !nigdy przez to !były zle chwile ale jakoś zawsze problem bezpłodność był nasz wspólny nigdy nawet nie pomyślałam ze to przez męża itp.Jedynoe co to pamiętam.ze miałam trochę złości w sobie tuż przed punkcia że mało o siebie dbał A i lykanie suplementów było karą hehe
 
reklama
q

Nie !nigdy przez to !były zle chwile ale jakoś zawsze problem bezpłodność był nasz wspólny nigdy nawet nie pomyślałam ze to przez męża itp.Jedynoe co to pamiętam.ze miałam trochę złości w sobie tuż przed punkcia że mało o siebie dbał A i lykanie suplementów było karą hehe
No dokładnie, moj mnie tez tym wkurzał najbardziej, ze nieraz zapominał, albo marudził czego aż tyle tabletek i go cofało jak łykał, ale jak był juz ze mna w szpitalu na punkcji, to nabrał pokory i później już grzecznie wyjadał wszystko co podstawiłam 😛
 
Do góry