reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Poki nie bedzie @ albo beta nie spadnie nie bede myslec o najgorszy.. moze jutro lek. Skieruj mnie na bete to zobacymy co i jak. Na te chwile chce mi sie wyc i tyle.
Ide spac bo rano musze wstac....
 
Dziewczyny ale dzisiaj dalam plame...przy iniekcji Cetrotide powinno sie lekko cofnac tloczek strzykawki i jesli pojawi sie krew to nie przeprowadzac iniekcji....a ja co?pominelam ten krok przez moje roztargnienie i oczywiscie po wstrzyknieciu
roztworu i wycofaniu igly pojawila sie krew....dziewczyny myslicie ze to jest cos powaznego? Mam nadzieje ze nie zaszkodzilam sobie....

Nic się nie martw, ja za każdym razem po Cetrotide krwawiłam z tej drobnej ranki, ze 2 razy zdarzyło się też przy Gonalu (pielęgniarka mi później powiedziała, że krwawienie nie powinno wystąpić jak policzy się do 10 zanim się wyjmie igłę po iniekcji). A cofanie tłoka jest po to, by sprawdzić, czy nie trafiło się na żyłę, bo to leki podskórne i do żyły nie wolno. Ale chyba bardzo trudno jest trafić w żyłę, bo w moim otoczeniu nie słyszałam o takich przypadkach ;-)

U mnie jest taka sytuacja, że zaczęlismy na własny koszt, zamroziliśmy komórki, a teraz się okzazało, że załapaliśmy się do rządówki. I stąd dylematy :(

Jeśli dobrze kojarzę, to przed przystąpieniem do rządówki powinno się wykorzystać wszystkie zamrożone zarodki (jeśli się posiada). Nie wiem jak to się ma do komórek...

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Co do zapładniania mrożonych komórek: 'Matka chrzestna dzieci z in vitro': nigdy nie niszczymy zarodków [WYWIAD]

"Według ASRM (ang. Amercian Society of Reproductive Medicine) w dokumencie z 2012 roku "MATURE OOCYTE CRYOPRESERVATION: A GUIDELINE" ("Mrożenie dojrzałych komórek jajowych: wytyczne") szansa na ciążę kliniczną po rozmrożeniu jednej komórki jajowej metodą witryfikacji wynosi według aktualnych doniesień 4,5% - 12%."

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ja jestem po USG, w lewym jajniku rośnie jeden pęchol, dziś ma 15 mm (po rozciągnięciu 18x13 mm), endo 7 mm. Dziś ponownie dostałam Gonal 75j i kontrola w piątek. Teoretycznie na poniedziałek prof. zaplanował sprawdzanie czy pękło, ale ja sobie jeszcze porobię USG w weekend u innego lekarza (bliżej). Trzymajcie kciuki proszę... Jak dobrze pójdzie, to crio w przyszłym tygodniu :yes:
 
Ostatnia edycja:
Olusia – w takim razie czekamy z niecierpliwością…

Jo.M. – jasne, musisz przeboleć porażkę i dojść do siebie. Pamiętaj, że my tu na Ciebie czekamy.
A ten pomysł z bliźniakami super, wynajmiemy sobie mieszkanko i „będziemy się starać o bliźniaki”. Będziemy jeździły na wizyty, badania itp., a nasi Panowie przyjadą tylko wiesz po co… :-) Bo w sumie w tym przypadku to oni tylko do tego są bardzo potrzebni. A jeżeli chodzi o pieska to ja ostatnimi czasy bardzo intensywnie myślę o zakupie pieska tylko cały czas mnie powstrzymuje to, że ten biedak przez 9 h dziennie od poniedziałku do piątku byłby sam w domku :-(

elleni - witaj :-)

olo - &&&&&&&&&& za jutrzejszą betę :-)

Zuzia - ​powodzenia na wizycie. Odezwij się po wizycie.

keki - tak, tak my jesteśmy tu po to, żeby zaciskać kciuki i ja właśnie to robię :-)



GRUDZIEŃ:

5: olo2012 - wysoka beta
5: Zuzia2011 - wizyta kontrolna

7: Bziumelka - podglądanko
9: genna - koooolejna wizyta u immonologa
12: dorotav - wizyta przed udanym crio
12-13: Zuzia2011 - przyblizona data crio - jestem mama:)
13: peti30 - USG po wysokiej becie
14: Bziumelka - wstępna data punkcji
17: genna - wyniki kariotypów (oczywiście tylko pozytywne)

Jogo - udany transfer
(data nieznana dokładna) Kinga_1 - udany transfer
 
Alternatywa poza rządówką zapłacisz sporo za zapłodnienie komórek, później koszty transferu itp. Możesz je wykorzystać przed lub po rządówce bo w trakcie nie możesz korzystać z zamrożonych komórek. Jeżeli chcesz skorzystać z rządówki to nie masz wyjścia, musisz się jeszcze raz stymulować
 
reklama
Hej! ja dziś byłam na wizycie usg przed crio i kazali mi już zacząć robić testy na owulacje i jak pokaże ze jest to zadz i ustala datę transferu, jesli do piątku testy nic nie pokażą to na 9.15 kolejne usg. A od heparyny to mam już cały brzuch siny:(
lilia.ja ma psiunie od 18mc i jest cudowna nie wyobrażam sobie domu już bez niej. Trochę jest zachodu przy wychowaniu takiego szczeniaka wiec jesli miałby siedzieć sam w domu to szkoda . Moja psiunia robi strasznie smutne oczka jak wychodzę do pracy aż mam wyrzuty sumienia a z pracy lecę na złamanie karku doniej bo wiem ze czeka a trzeba ja wziąć na spacer , czasami dzwonię do brata żeby ja zabrał do siebie .
Olo &&&&&!​za wysoka bete
 
Do góry