reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Wiec dlaczego za wszelka cene przerrzymuja je do 5 doby? Wiele zarodkow obumiera i czesto nie ma co mrozic... a kolejna stymulacia to obciazenie organizmu. Ok sam zabieg jest refundowany ale nie kazda pare stac na kolejna stymulacje
 
Mmm przetrzymuja do piątej doby bo wtedy wiadomo które zarodki są najsilniejsze. W trzeciej dobie podają ten który wygląda najlepiej co wcale nie oznacza że się on zagniezdzi. A przetrzymane do piątej doby mają największe szanse. Jeśli żaden nie do trwa to najprawdopodobniej nie zagniezdzil by się również w tobie . Tak mi to lekarz wyjaśnił.
 
mmm - bo takie uwarunkowania ma rządowy program in-vitro - można podać tylko 2,3 lub 5 dniowe zarodki a zamrozić jedynie te, które same dożyją do 5 doby.
 
Majka201

z tego co pamiętam to ja od poczatku stymulacji oprócz zastrzyków bralam encorton acard femibion Natal progynowa dhea Eliot i dostinex i jakieś tabletki dopochwowe cos na m ale nie pamiętam. po punkcji doszla luteina fraxiparine zastrzyki . wiec trochę tego bylo ... wszystko bralam do 12 tyg ciąży teraz zostala tylko luteina i schodze po malu z acardu.

Trzy mam kciuki i pozdrawiam
 
Kochane zaciskam za jutro kciuki za Was.

mmm... - udanego podglądanka
:tak:, bo takowe chyba miałaś mieć ( o ile się nic nie zmieniło z kalendarza).

Lilia - a ty jutro masz wizytę w klinice prawda? Powodzenia wobec tego kochana.

_infinity - masz wpisany transfer blastusia, więc trzymam kciuki, żeby był udany.


No i poproszę o kciukasy za mój progesteron. A sam dzisiaj znikam. Jutro z rana jadę do Wrocławia, bo chcę mieć szybko wyniki, żeby wysłać lub przekazać je pilnie do lekarza. Jak tylko będę wiedzieć co u mnie to dam znać
;-)

DOBRANOC




 
reklama
Bziumelka

jesteśmy z tej samej kliniki a ja mam inne informacje. tutaj hodują wszystkich do 5 doby . jak bylo by inaczej to dlaczego nie zamrozili mi 3 w 3 dobie i nie hodowali jednego do blastocysty żeby zrobić transfer 1 zarodka? to teraz np 3 mialabym na zimowisku. a tak hodowali wszystkie do 5 doby a przetrwaly tylko 2 które mi transferowali. a w 3 dobie jak dzwonilam ile jest to powiedzieli ze 4 zarodki wiec jakby nie czekali z mrozeniem to 3 by byly zamrożone. a tak to nawet nie wiem co się z nimi stali bo nikt laskawie mnie nie poinformowal.
 
Do góry