reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Ka32siu,
Tobie również współczuję traumatycznych przeżyć! Super,że sytuacja już opanowana!:-).
Teraz przynajmniej razem z Silką wybumelujecie się za wszystkie czasy;-).
Trzymaj się cieplutko i pisz częściej co u Ciebie I Twojego Ktosia.
pozdrawiam

Mysza 325
Nie denerwuj się! z pewnością wszystko będzie ok! Odezwij się po wizycie!
Na kiedy masz termin?
 
reklama
Ka32sia wiem, co przeżyłaś :no: współczuję... Jeszcze w obcym kraju :-( Ale najważniejsze, że już wszystko dobrze. Teraz musimy się oszczędzać i w kwietniu ( a ja chyba w marcu :szok: ) urodzimy zdrowe, śliczne dzieciaczki !!!!!!!! Buźki !!!
 
Gryzelda ...termin mam na początek kwietnia ...ale może się ciut wydłużć !za to brzuch mam taki jakbym najdalej za trzy miesiące maiala urodzić ........:szok:a to już wystarczy żeby się pomartwić

....za to wczoraj byłam w sklepie bo chciałam kupić jakieś spodnie ...kupa śmiechu....ja myślałam że jestem duża ale to co obaczyłam to było jak na słonia
.......a ze mnie póki co małe słoniątko ;)
 
Mysza 325
Ja też mam spory brzuch-spodnie ciążowe od ponad miesiąca.
W sklepach w moim mieście jest raczej odwrotnie-całkiem dużo ciuchów dla drobnych dziewczyn z brzuszkiem. Większe oczywiście są, ale np jeansów jest mniej modeli.
 
Gryzelda -mi podaj rozmiar ...wyślę Ci pocztą ....;)...bo ja stwierdziłam że póki co wystarczą mi sklepy dla ciut puszystych ...(chyba)
ok...narazie znikam ale wrócę niebawem
 
Witajcie mamuśki :)

Silka i Ka32sia
strasznie Wam współczuję tego strachu o malucha... Dobrze, ze już wszystko w porządku, dbajcie o siebie bardzo ...
Mysza325 witaj :-) Ja też stresuję się przed każdym badaniem, więc Cię rozumiem. Zawsze okazuje się jednak, że to strach bezpodstawny i mam nadzieję, ze u Ciebie też tak będzie.
Gryzelda ja też od miesiąca noszę spodnie ciążowe... mimo że schudłam dwa kilogramy, to brzuch rośnie jak szalony...

Drogie koleżanki :-) byłam dziś na tzw. USG genetycznym i okazało się, ze maluchy starsze o tydzień i to już 14 tydzień, czyli termin zmienił się na 16ego kwietnia... choć przy bliźniakach często poród zdarza się wcześniej, więc mogę się jeszcze okazać mamą marcową tak jak Silka :-) Ale póki co wierzę, że maluchy będą chciały być w brzuchu jak najdłużej :-)
Niestety bąble mają wspólne łożysko, co wiąże się z ryzykiem wystąpienia syndromu podkradania :-( tzn. ze jeden maluch zabiera drugiemu wszystkie niezbędne do życia składniki, co kończy się bardzo źle :-( Jak na razie wszystko jest w porządku i oba bąble rosną prawidłowo, modlę się, żeby tak było do końca... Będzie prawda? :-)

Pozdrowienia dla wszystkich mam.
 
Czesc dziewczyny.

Nie odzywalam sie od mojego pierwszego wejscia, bo w ten weekend robilismy wielkie przemeblowanie, wyprowadzilismy sie z naszej dotychczasowej sypialni i Wiktorek w ten oto sposob dostal swoj pierwszy pokoj.

Silka i ka32sia, nawet sobie nie potrafie wyobrazic, co przezylyscie, ale juz bedzie dobrze, duzo wypoczywajcie bo sie wam nalezy.

Ja sama tez siedze w domu, ale na szczescie nie z powodow zdrowotnych.

Ostatnio mialam usg, na ktorym robi sie wszystkie pomiary. Ogolnie usg mam na kazdej wizycie, wiec dosc czesto moge podziwiac tego maluszka.
Wiec usg dobre, malenstwo mialo kilka dni temu 63 mm, szyjka waziutka, raczki i nozki sa, serduszko ladnie bije. Bardzo sie cieszymy z tych wynikow. Kolejna wizyta za 3 tyg, i wczesniej jeszcze badania na downa itp choroby.

Piszecie dziewczyny, ze juz macie duze brzuszki. Ja, co prawda, termin mam na koniec kwietnia, nie wymiotuje i ogolnie nie mam zadnych problemow mdlosciowo wymiotnych a brzuszka jeszcze nie widac, choc to moja druga ciaza, nic tez nie przytylam tylko schudlam. Ciuszki ciazowe czekaja sobie jeszcze gdzies gleboko.

Lady, nie wiem dokladnie, co ci sie przydazylo, ale poczytam za chwile. Powiem ci tylko, ze mam tesciowa, ktora na odleglosc 1500 km mnie do furii doprowadza bo nie postepuje tak jak ona tego chce i co najgorsze, bedac skorpionem, w pamieci skrupulatnie zapisuje wszelkie nawet najmniejsze zlosliwosci i dogryzienia. Juz mnie to wykancza, bo czesciej w ciagu dnia mysle o niej niz o moim mezu czy dziecku.
Uzbruj sie w cierpliwosc i olej ja !!! Twoje dziecko jest najwazniejsze!!!
 
Witajcie dziewczyny.

Jak zwykle rzadko tu zaglądam, ale dzisiaj nie chce mi się pracować i jestem.

@Niebo - na pewno wszystko będzie w porządku. Będziesz miała dwa śliczne dzidziusie. Ty masz lepiej niż ja, Ty masz jedną fasolkę gratis ;)

@Silka - serdecznie współczuję i cieszę się, że wszytko ok.

Reszta dziewczyn, przepraszam, ale nie czytałam dużo wstecz, wiem, że niektóre z Was też miały jakieś niemiłe doświadczenia. Trzymam kciuki aby się nie powtórzyły.

Dziewczyny, mam pytanie. Czy robiłyście tzw. test Pappa? Ja zrobiłam. Czekam na wyniki. Pani doktor mówi, że na pewno wszystko będzie dobrze, zwłaszcza, że usg wyszło ok, no, ale wiadomo. Czekam z niecierpliwością...

Ja rzeczy dla dzidzi żadnych nie mam. Chyba wolę nie zapeszać, ale strasznie mnie kręcą wózki i męczę męża jak tylko przechodzimy obok sklepu :) Zastanawiam się czy 3 czy 4 kołowy. Na razie jestem z 4, ale 3 chyba lżejsze..

A poza tym, pozdrawiam wszystkie + maleństwa ;) (mój mąż mówi "bonusy")...
Dorota
 
Lady, to juz sobie poczytalam i slow mi braklo... trzymaj sie dzielnie, nie pozwol zeby ludzie bez uczuc calkiem zabili twoje uczucia. Oni jeszcze predzej czy pozniej pozaluja swojego postepowania.
 
reklama
Do góry