reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwietniówki 2010!!!

dziewki kochane skończmy z tym smutaniem, wiem, że to trudne ale spróbujmy

o też sobie załozylam konto na facebooku :-D

alez tu dzis pustki....:-(

to i ja spróbuje...:-)

mój chłopina też w miarę obrotny, wyremontuje, dom postawi, posprząta, no ale w kuchni dwie lewe ręce no i tych ziółek też raczej nie umiałby hodować, choć o kwiecie( czytaj kaktusy) w domu to on dba :-D
 
reklama
Akaata to mój odwrotnie w kuchni to on króluje za to niech lepiej nie tyka sprzątania bo mam potem 2 razy tyle roboty :-p z "meskimi" robotami już się powoli oswaja i wyrabia ale kiedyś to ja byłam głowny "specjalista" od młotka i śrubokręta :-D
 
I jeszcze z życia mojego pierworodnego:
Ja: Kubusiu, co Ty taki markotny? Stało się coś w żłobku?
Kubuś: Antoś mnie uderzył w oko...
Ja (wrrr): A dlaczego Ci uderzył?
Kubuś: Bo chciałem mu zjeść zupę.

Wniosek: nie wiem czy zarabiamy tyle, żeby Kubuś się w domu najadł :-D. Po powrocie ze żłobka wrąbał: serek wiejski, brzoskwinię, 8 pierogów z jagodami i jeden jogurt naturalny... wszystko w ciągu 3 godzin :szok: Próbował jeszcze zjeść mojego indyka i żebrał o swojską kaszankę, którą namierzył w lodówce, ale byłam asertywna!!!

Katik- też uważam, że się nie liczy... czas zrobić najazd na obuwnicze... W Kazarze coś tam na mnie patrzy, w Aldo też (chociaż na nich jestem obrażona, ale może zmierzę :-D).

Kittek- mój własny tatuś odpiłowywał w ten sposób wózek u mnie w bramie jak złamałam kluczyk. Sąsiad nad nim zawisł i prawie go wylegitymował :-D bo go od tyłu nie rozpoznał :-D Znaczy się nadzór w bramie mam!
 
Ostatnia edycja:
I jeszcze z życia mojego pierworodnego:
Ja: Kubusiu, co Ty taki markotny? Stało się coś w żłobku?
Kubuś: Antoś mnie uderzył w oko...
Ja (wrrr): A dlaczego Ci uderzył?
Kubuś: Bo chciałem mu zjeść zupę.
buahahaha
az Ł musialam na glos czytac z czego tak pieje:-D
 
Witam z ranka:-)
Za chwilkę wyjeżdżam na urodzinki do córeczki mojej koleżanki:tak:
Miałam jechac z M ale niestety jest ładna pogoda no i musi dopilnować pracy na wsi;-)
Czeka mnie 150km w jedną stronę z trójeczką dzieciaczków uwielbiających jazdę samochodem:szok:
Kochane trzymajcie kciuki za szczęsliwą podróż bo jakoś po ostatnich wydarzeniach mam stracha.
Miłego dnia wam życzę:-)Odezwę sie wieczorkiem
 
Ja też z tyc błądzących na FB, zalogowałam się parę dni temu:-)

Od wczoraj jestesmy na działce. Zrobiliśmy sobie wieczorkiem ognisko i pieklismy kiełbaski. Synus spał a corcia mega szczęsliwa,ze cały wieczor z rodzicami spędziła;-). Jednak później nie byłao juz tak kolorowo. Synus obudzil sie o 2, 4 i o 6 juz wstał, bo po co spac. Cały czas odstawia nerwacje przy cycku, i cały dzien jest marudny. No niestety podejrzewam nieszczęsne zęby. Wyglądam i czuje się jak zooombie, dlatego kwaituszek respect...ja bym na dłuższa mete nie dała rady.

Dzisiaj planujemy na obiad jechac sobie do oddalonej o 8km od naszej działeczki miejscowosci turystycznej na rybke;-)

A teraz spadam...może legnę się na trawke i troszke sie na mahoń zrobię..pa
 
witam sobotnio
My już spakowani, po obiadku wyjeżdżamy do Otmuchowa, internetu będzie brak. Więc żegnam się na parę dni.
Pozdrawiam
 
Wronka - calkiem mozliwe. U nas to szarpanie to chyba poowiazane z zabkami bylo,bo juz jest ok.
Na dodatek lekarz patrzyl Polce wczoraj na te dziaselka, no i druga jedynka idzie.
Heh, jeden za nami, to teraz juz z gorki :-)

Gosienka- przyjemnej podrozy!!!



Doberek Laski :)
Jajeczniczka juz sie robi, zaraz moj weekendowy kucharz podaje do stolu...
A potem zakupy.

Milego weekendowania !
 
reklama
A propos FB...laseczki mam 2 zaproszenia, podejrzewam ,że od którys z Was...ale za "chiny ludowe", nie poznaje Was na zdjęciach. Dajcie znac które to;-) Te które znałam zaakceptowałam, ale tu mam zagwostkę :zawstydzona/y:
 
Do góry