reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

Angi wyszła ale nie jest ostra bo mam próby tak przekroczone 2-3 razy ponad normę, więc lekarze czekają jeszcze na skurcze. Jak nic nie będzie się działo to pewnie zrobią cc
 
reklama
My już jesteśmy po obchodzie, z Wojtkiem na szczęście wszystko ok ale ja mam nadal bardzo kiepskie wyniki astatu,alatu itd tych hormonów watrobowych są przekroczone 10-krotnie. W piątek mam je mieć znowu badane od tego zalezy ile zostaniemy w szpitalu.
 
Witajcie u Was też takie straszne burze? U nas niestety straty,altana w rozstała się w drobny mak,młodej basen jak flak na płocie Ah
Ja ogólnie strasznie boję się burz,mała wyczuwała moje nerwy bo strasznie niespokojna była, brzuch całą noc twardy i skurcze nieregularne,wymęczona jestem bo nic nie spałam:(
O 13 mam ktg w szpitalu i boję się,że mnie tam zostawią:/
 
wyszliśmy wczoraj o 14.00 do domu :) w domu mnie depresja dopadła, bo: opuchnięte stopy, brzuch wisi, jak ja sobie dam radę, nie będę się wysypiać itd. /: i jeszcze nieposprzątane, moja matka mnie wkurza (siedzi u nas do niedzieli)...

w ogóle mały dostawał w szpitalu bebilon (co 3 godz. przystawianie do piersi + 30 ml mm), a po 12 godz. od rozpoczęcia dokarmiania pojawiła się zielona kupka z grudkami, jak wróciliśmy (tego samego dnia, którego się kupa pokazała), to już dostał enfamil. zastanawiam się kiedy te zielone kupki powinny zniknąć /: bo wczoraj jak się załatwiał, to aż mi zapłakał ): widać było, że go męczy brzuszek.

i w ogóle na razie jedziemy na samym mm, bo u mnie nic... czekam na ten laktator od medeli i wtedy jeszcze spróbuję powalczyć.
 
Kornelia może jeszcze oxy dadzą może coś lepiej a rozwarcie jakieś?

Miq u nas takie burze że kot napłakał więcej, ale współczuje strat :/

Zulugulka trochę kiepsko to brzmi, lekarze mówią czemu jeszcze nie wróciły do normy wyniki?

Olga a to nie była smułka? Taka bardzo ciemna zielona prawie czarna?
 
Podobno nie od razu po porodzie hormony wracają do normy, tym bardziej musi sie u mnie wszystko ustatkowac przez ta przetaczana krew. Smutno mi już ze tyle siedzę w szpitalu wyladowalam w nim.przecież już w zeszła niedziele
 
reklama
Olga napisałam Ci długi post o karmieniu, ale mi skasowało. Postaram się napisać z laptopa w domu jeszcze raz. Siedzę w poczekalni do gin
 
Do góry