reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
A no cisza spokój.. obawiam się, że większość pomału rezygnuje z forum. U nas szał zebowy- wypatrzylam kolejne dwa- na wierzchu już 6 sztuk. Po za tym wszystko w porządku, jutro ruszamy w trasę do Międzyzdroji. Ciekawe jak nam minie te 400 km :)
 
Napisałam naszą prośbę o zamknięcie forum w mailu kontaktowym,nie wiem jaki jest adres adminki,czy aniaslu,czy na Ania.slusarczyk
 
No to masakra jakaś,od czego są ci admini???jak tak dalej pójdzie to dziewczyny pouciekają z forum,a szkoda bo tak tu z Wami fajnie.Chyba że przeniesiemy się na inny portal.
 
Coś nie tak z tym forum. Zdjęcie mojej Sary jest przy waszych postach np
U mnie jest ok... przeglądam na tablecie na androidzie.

Jutro idę z małą do lekarza, bo miała jakieś zaczerwienienie w zgięciach koła, które już schodzi, ale nie wiem co to było. Plus chcialam, żeby sprawdziła czy nie ma kataru. Codziennie odciagam jej raz dziennie takie białe glutki. Wydaje mi się, że to nie katar, ale mała czasem (szczególnie przy jedzeniu ) tak dość głośno oddycha.
 
no coś nam tu za bardzo ucichlo :( Szkoda by było, jednak całą ciążę się wspierałyśmy... U nas jakoś leci, młody rośnie jak na drożdżach, chociaż z wagą przystopował, bo wcześniej po 1kg miesięcznie a teraz jakoś tak niewiele (ur. 3100g teraz 8300g) ale i tak jest dla mnie za ciężki i noszenie go na dłuższą metę sprawia mi ból. Ruchliwy na maksa, kręci się na wszystkie strony, jakąś manie zakładania sobie poduszki na głowę ma jak leży u nas na łóżku, z maty edukayjnej zjeżdża tak się wierci. Aż się boję pomyśleć co będzie jak się zacznie przemieszczać. Dziąsła straszne, zapucnięte, czerwone a zębów nie widać dalej co jest może i dobre, bo i tak mnie cycki potrafią boleć jak zassie. Ważne, że jemu to chyba raczej jakoś specjalnie nie przeszkadza. Owszem non stop coś w buźce, ale nie ma płaczu, biegunek, gorączki. I oby tak zostało!
sdfg.jpg
 

Załączniki

  • sdfg.jpg
    sdfg.jpg
    14,7 KB · Wyświetleń: 82
reklama
No jest już na etapie, że chciałby więcej niż jego ciałko da radę. Więc leżenie z reguły jest bardzo nudne, sadzać za często go nie chcę bo to mimo wszystko szybko i tak wymyślamy zajęcia, żeby się nie nudził.
 
Do góry