Haust - my dwa lata temu kupiliśmy mieszkanie w stanie deweloperskim, więc mogłam zrobić co chciałam i tak zrobiłam
(oczywiście w granicach zdrowego rozsądku budżetowego ;-)) i szczerze uwielbiam to mieszkanie
szkoda tylko, że wszystko ładne to zwykle drogie 
Ja się dziś ważyłam i na razie waga bez zmian

(oczywiście w granicach zdrowego rozsądku budżetowego ;-)) i szczerze uwielbiam to mieszkanie
szkoda tylko, że wszystko ładne to zwykle drogie 
Ja się dziś ważyłam i na razie waga bez zmian


Ostatnia edycja:
Bo ta trzycyfrowa największa to 999 a za tyle to sobie farbę można kupić
dziwne uczucie, z jednej strony radość i szczęście a z drugiej strony było to dla mnie mega przerażające. Obcy stanął mi przed oczami aż musiałam brzuchola zakryć