reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

Najważniejsze, że wszystkie karmimy mlekiem, a nie np bigosem czy sushi :)
Lepiej dać MM niż wściekłe mleko z cycka bo matka się denerwuje jak karmi.
Ja od zawsze chciałam karmić piersią i dzięki Bogu udaje się bez komplikacji.

Do alkoholu wcale mnie nie ciągnie i szczerze to cieszę się, że mam wymówkę aby odmawiać. Nie rozumiałam nigdy dlaczego ludzie uważają to za dziwne jak ktoś mówi, że nie pije bo nie ma ochoty. Zawsze trzeba mieć wytłumaczenie: a to bo prowadzę, bo antybiotyki biorę, bo w ciąży, bo karmię piersią, bo mam esperal wszyty. Jak ktoś nie pije bo nie lubi, albo akurat tego wieczoru nie ma ochoty to patrzą jak na dziwoląga.

Moje dziecko wczoraj prawie cały dzień spało, a dzisiaj sobie odrabia. Po każdym karmieniu ze dwie godziny jest aktywna, potem trochę przyśnie, ale na krótko bo zaraz pielucha mokra. Po zmianie pieluchy znowu uśmieszki i taka cudowna minka: dziubek i zez przy okazji (uwielbiam ten wyraz twarzy) przez jakieś pół godzinki, a potem marudzenie bo zasnąć nie może. I zostaje 40min do kolejnego karmienia. Idę skorzystać z ciszy i też się zdrzemnę.
 
reklama
Lilly, dzieki ze napisałaś to o alkoholu. Mysle tak samo jak ty. Co nie zmienia faktu, że kieliszek wina mi sie marzy :tak:
Ja juz sie nie moge doczekac tych pierwszych usmiechów. W którym tyg u waszych szkrabów sie pojawiły? Mój Alek to badzo powazny facet, juz od 2 tyg patrzy na mnie ładnie ale usmiechać to sie facet nie chce.
 
Emyly, ale podrażniłaś moje kubki smakowe tymi opisami alko... Oddam dwie pełne piersi mleka za piwko....prawdziwe piwko a nie karmi ;-)

Graża - zdrówka dla maluszka!!!

Co do karmienia - każdy robi jak uważa - mnie tam mało co obchodzi kto, jak i czemu...sama kupiłam dzisiaj to mleczko w buteleczkach (po przejściu po 5 aptekach, bo nigdzie nie było), bo jak chcę gdzieś wyjść to moje dziecko 10 ml które udaje mi się ściągnąć to sobie tylko podrażni żołądek, a tak....hulaj duszo i wio na zakupy ;-).

Dziewczyny starszaczków....jak tam Wasze nastawienie przedszkole we wrześniu? My już od poniedziałku zaczynamy godziny otwarte i mam nadzieję, że się Małemu spodoba i nie będzie większych ekscesów od września....
 
No właśnie...
- karmisz - masz za chude mleko, kup normalne, głodziesz dziecko
- nie karmisz - co z Ciebie za matka, nie chcesz dać swojemu dziecku tego co najlepsze, proszek jest nie zdrowy
- napijesz sie kieliszek - o NIE, zwairiowałaś?? Jesteś matką, zAJMIJ się dzieckiem a nie swoimi przyjemnościami i zachciankami, to się skończy alkoholizmem
- nie napijesz się - no ZE MNĄ się nie napijesz?? przeciez jest gril, piątek, niedziela, wtorek, dawno nie pilismy razem, no chociaż jedno piwko nie wypada inaczej
NO jak żyć panie premierze, jak żyć??

Sokoja - a proszę Cię bardzo - Lwowskie, jedno z moich ulubionych, nadal nie wierzę że dostępne w Pl tak łatwo :D dla Ciebie dwie puszki :D z przedszkolem nie pomogę, Igor się nie dostał
 
Lilla co do alkoholu mam to samo, nie wiem czemu ludzie tego nie rozumieją.

Mój się wczoraj usmiechnął... do położnej. Ale chyba jest za mały, żeby to było świadomie. Pierwszy uśmiech ma być do mnie:)

Ile u Was trwa karmienie? U nas było od 20 do 30 min, a od wczoraj po 10-15 wypluwa, czasem coś jeszcze pociągnie, a czasem nie. Tylko po 15 min jest znow wrzask
 
Mój malutki jest małym śmieszkiem i już w 4 tygodniu zaczely sie pojawiac takie usmieszki jak cos mu tlumacze, gleboko patrzymy sobie w oczy. A najlepsze jest to, że jak wstaje to przebieram go, czyszcze pepuszek i wtedy placz a i w dodatku malutki glodny i zadne gadanie i wylglupy nic nie daja a jak tylko schyle sie nad nim i zapytam czy chce cysia to odrazu spokoj i patrzy mi gleboko w oczy:) Taki madry ten moj facet:)
Dziewczyny ktore rodzily sn cwiczycie miesnie kegla?
 
Jako mama przedszkolaka-malucha odpiszę, nie pamiętam komu,że stres narasta:tak:
Już wiem,że jej nie będę zaprowadzać przez pierwsze dni bo się rozkleję. Dziecko przyjeło do wiadomości,że tata zaprowadza a mama z braciszkiem odbiera.
Ale poczucie ,że zostawię moje maleństwo na tyle godzin z obcymi ludźmi doprowadza mnie do łez.

I tak ciągle czuję się winna,że nie mam dla niej tyle czasu i przede wszystkim siły co kiedyś:-(

Dobre rady w sprawie karmienia uwielbiam. Ja z trudem uciągnęłam 15 ml a moja mama na to,że ściągala po 250 ml. I to niby ma mi poprawić nastrój?

Dlaczego ja tu siedzę skoro w domu taki syf ,że ruszyć się nie można????????
 
Graża współczuję i Malutkowi i Tobie przeżyć. Teraz już będzie tylko lepiej :tak:A Karolek już na pewno nic nie pamięta:tak:

Co do sposobu karmienia każdy robi jak chce, ale uważam za słuszne zakaz reklamy mleka 1. Znając speców od reklamy szybko wypromowaliby mm jako jedyną słuszną metodę. Trzeba pamiętać, że każde dziecko kp to spora strata dla koncernu ;-)

Lilla fajna nowa fryzura :tak:

Szczepienia im później tym lepiej ;-) My na pierwsze jesteśmy umówieni dopiero 10 września (Wiko będzie miał 2 miesiące)
Muszę przemyśleć, czy w ogóle szczepić, w moim otoczeniu znam sporo osób, które z nich zrezygnowały.

Wiko uśmiech się świadomie od ok tygodnia (jutro kończy 6). Je bardzo szybko, ok 7 minut trwa zatankowanie na full :rofl2:

Na kontrolę po cc miałam się zgłosić po 4 tygodniach. Zgłosiłam po 5 bo się zagapiłam. Wizyta to tylko usg, bez samolotu ;-)

Dziś dzień spokojny, byłam na spacerze, cała drogę powrotną nie spał, podkarmiłam na ławeczce i leżał w wózku ok 2 km. Ostatnie 2 min włączył mu się maruder.

Właśnie się budzi po 3,5 godzinnej drzemce :szok::-D
 
reklama
Hubson- Dziekuje:) Ja czasami mysle o Tobie. Ciesze sie ze u ciebie coraz lepiej:) Super ze maly taki spokojny!! U mnie to zupelnie na opak!

Udomiel- Ja tez jak moj maz idzie do pracy 7.30 to maly zawsze ryczy albo marudzi w kolysce to mu mowie zeby mi go dal. Przykrywam delikatnie kolderka i przysypaim z jim bo spaniem to sie nie da nazwac jak co chwile cos cisnie przez sen (pierd lub nr 2) lub dostaje reka w czolo..

Jagodka- Czyli do Gin az po 6 tyg? Nie wiem czy isc w ten pt czy to bez sensu i odczekac 6 tyg. Ostatnio pobolewa mnie podbrzusze jak na okres wieczorami co jakis czas.. Ale na okres chyba za wczesnie? Jak to jest po cc?
 
Ostatnia edycja:
Do góry