Lilla My
Fanka BB :)
Najważniejsze, że wszystkie karmimy mlekiem, a nie np bigosem czy sushi 
Lepiej dać MM niż wściekłe mleko z cycka bo matka się denerwuje jak karmi.
Ja od zawsze chciałam karmić piersią i dzięki Bogu udaje się bez komplikacji.
Do alkoholu wcale mnie nie ciągnie i szczerze to cieszę się, że mam wymówkę aby odmawiać. Nie rozumiałam nigdy dlaczego ludzie uważają to za dziwne jak ktoś mówi, że nie pije bo nie ma ochoty. Zawsze trzeba mieć wytłumaczenie: a to bo prowadzę, bo antybiotyki biorę, bo w ciąży, bo karmię piersią, bo mam esperal wszyty. Jak ktoś nie pije bo nie lubi, albo akurat tego wieczoru nie ma ochoty to patrzą jak na dziwoląga.
Moje dziecko wczoraj prawie cały dzień spało, a dzisiaj sobie odrabia. Po każdym karmieniu ze dwie godziny jest aktywna, potem trochę przyśnie, ale na krótko bo zaraz pielucha mokra. Po zmianie pieluchy znowu uśmieszki i taka cudowna minka: dziubek i zez przy okazji (uwielbiam ten wyraz twarzy) przez jakieś pół godzinki, a potem marudzenie bo zasnąć nie może. I zostaje 40min do kolejnego karmienia. Idę skorzystać z ciszy i też się zdrzemnę.
Lepiej dać MM niż wściekłe mleko z cycka bo matka się denerwuje jak karmi.
Ja od zawsze chciałam karmić piersią i dzięki Bogu udaje się bez komplikacji.
Do alkoholu wcale mnie nie ciągnie i szczerze to cieszę się, że mam wymówkę aby odmawiać. Nie rozumiałam nigdy dlaczego ludzie uważają to za dziwne jak ktoś mówi, że nie pije bo nie ma ochoty. Zawsze trzeba mieć wytłumaczenie: a to bo prowadzę, bo antybiotyki biorę, bo w ciąży, bo karmię piersią, bo mam esperal wszyty. Jak ktoś nie pije bo nie lubi, albo akurat tego wieczoru nie ma ochoty to patrzą jak na dziwoląga.
Moje dziecko wczoraj prawie cały dzień spało, a dzisiaj sobie odrabia. Po każdym karmieniu ze dwie godziny jest aktywna, potem trochę przyśnie, ale na krótko bo zaraz pielucha mokra. Po zmianie pieluchy znowu uśmieszki i taka cudowna minka: dziubek i zez przy okazji (uwielbiam ten wyraz twarzy) przez jakieś pół godzinki, a potem marudzenie bo zasnąć nie może. I zostaje 40min do kolejnego karmienia. Idę skorzystać z ciszy i też się zdrzemnę.