Icedal no widzisz, to znaczy, że mój lekarz ma lenia i już zapowiedział bym do internisty po resztę zwolnienia szła 
No a najłatwiej zwalic na instytucję, której nie bardzo się lubi.
Tak na marginesie też kiedyś na samym początku mojej kariery zawodowej pracowałam w zusie :-) Ale nie miałam kontaktu z klientem wiec nie mogłam się wykazac moim brakiem serca i współczucia :-)
bigU kuruj się i siedź w domu. Mam nadzieję, że z tymi antybiotykami do pracy nie latałaś
Kiriam chyba każda z nas coraz gorzej się czuje, nie dośc, że kłopoty ciążowe to jeszcze stres porodowy
Ale głowa do góry już niedługo 
Pozdrawiam
Clue

No a najłatwiej zwalic na instytucję, której nie bardzo się lubi.
Tak na marginesie też kiedyś na samym początku mojej kariery zawodowej pracowałam w zusie :-) Ale nie miałam kontaktu z klientem wiec nie mogłam się wykazac moim brakiem serca i współczucia :-)
bigU kuruj się i siedź w domu. Mam nadzieję, że z tymi antybiotykami do pracy nie latałaś

Kiriam chyba każda z nas coraz gorzej się czuje, nie dośc, że kłopoty ciążowe to jeszcze stres porodowy


Pozdrawiam
Clue