reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2010

Asiu domyslam sie co Monika miala na mysli. Pewnie chodzilo o ten widoczny brzuszek, dla mnie taki widok tez nie nalezy do zbyt estetycznych i sama bym sie tak nie ubrala, ale generalnie mi to nie przeszkadza, bo takim ubiorem nie robi krzywdy ani dziecku ani nikomu innemu, natomiast fajka w ustach kobiety ciezarnej razi mnie bardzo. Oczywiscie przesadne eksponowanie ciala w pewnych okreslonych sytuacjach zwraca moja uwage, ale jak napisalam kazdy ma prawo ubierac sie jak chce, nie lubie oceniac ludzi na podstawie tzw pierwszego wrazenia;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja mam dziś masakrycznego lenia. Stos garów do pozmywania czeka na mnie w kuchni od rana. Dobrze by było z Olem wyjść na space, bo się wypogadza. A mi się tak nic nie chce.
 
Drogie koleżanik syn mi dorasta :-D. Cały dzień sam sobą się zajmował, czułam się zbędna w jego życiu. Robił wszędzie tragiczny bałagan. Wyciągał moją bielizne z szuflady, ja go wołam mówie chodz idziemy do kuchni ( zawsze leciał za mną i jak szlam za szybko to marudził), a on w drugą strone. Wyszłam z pokoju licząc że przyczłapie, ale gdzie tam nie miał czasu. Przypominał sobie o mnie jak chciał jeść albo spać. Jak mi się już za nim stęsknilo i szłam do niego mówiąć "Oluś jak się masz" to cieszył się w głos i wcale nie chciał na ręce :szok:.
Dałam mu kawałek kiełbaski do memłania to mnie nią karmił raz sobie wkładał do buzi raz mi - do buzi za dużo powiedziane trafiał w oko, w nos, w policzek wysmarował mnie całą. Ale było to urocze.
Poszliśmy pod fontanne na plac. Założyłam mu buciki i chodziliśmy. Inne mamy się pytały ile on ma. Mówie 8 miesięcy skończył. A one szok i tak ładnie chodzi??? :tak: A ja pękałam z dumy...
 
Monika strasznie mi przykro, że masz tak odległe terminy badań. Mnie też dobija ta służba zdrowia i to z dwóch stron ( pacjenta i pracownika).
Olek bardzo ładnie chodzi za dwie rączki. Tak naprawde to na tych rączkach się tylko podtrzymuje i ładnie sam łapie równowage, nogi też mu się nie plączą. A jak go trzymam za jedną to ładnie stoi.
Tak jest taki zdolny, że zaczyna włazić na różne rzeczy. Trzeba mieć oczy do okoła głowy. Cieszcie się dziewczyny, że macie jeszcze stacjonarne dzieci i spokojną głowe.
 
Oj z tymi naszymi dzieciakami to trzeba mieć oczy do okoła głowy. Dobrze Monika, że nie musiałaś łapać tego kaktusa...
 
Witajcie dziewczyny :) u nas teraz świeci słonko ale rano padał deszcze więc nie wiadomo co nas jeszcze do wieczora czeka :confused2: Nie wiecie gdzie się podziało lato??
Oj z mojego Krzysztofa też jest łobuziak. Choć jeszcze nie raczkuje (podejmuje próby) to nie można na sekundę z niego spuścić oka bo dopełza wszędzie gdzie chce. Byliśmy w środę u lekarza na rutynowej kontroli. Mój "okruszek" waży 10,6 kg i ma obwód głowy 46 cm. Poza tym jest zdrowy jak rybka :-)

No i jeszcze zapomniałam napisać, że potrafi powiedzieć "mama" więc duma mnie rozpiera :happy:

Jeśli któraś z was ma ochotę to zagłosujcie na Krzysia G�osowanie - Lipiec

Pozdrawiamy i życzymy dużo słoneczka :-D
 
reklama
Tygrysku to faktycznie okruszka masz w domu:-D:-D:-DNo wagę ma chłopaczek niesamowitą;-)-mój 8600!
Dobrze ze zdrowy, my chyba też zrobimy jakieś badania
 
Ostatnia edycja:
Do góry