było minęło :-), a kolejne porody też miną i szybko się zapomni, bo w sumie po co o tym myśleć :-).
mój też robi glonojada, gdzie popadnie
. ostatnio na kolanie robił :-).
od kilku dni zajarzył, że w grzechotce są kolorowe małe kuleczki i bierze ją do rączki i obraca w oprawo i lewo, żeby wprawić w ruch kuleczki. a jak przy tym się skupia i obserwuje :-).
wczoraj w tesco cały pobyt próbował podnieść nogami ten plastik, na którym siadają starsze dzieci w jeżdżących wózkach sklepowych (ja zawsze wkładam fotelik samochodowy do środka wózka, bo ). tak uparcie wierzgał tymi nogami, aż w końcu to podniósł
.
a teraz próbuje dorwać mój laptop. jak coś chce (właśnie laptop, albo jak jem obok na macie z talerza), to tak szybko zapieprza do przodu. opanował pełzanie i się cieszy mały zawodowiec :-)
mój też robi glonojada, gdzie popadnie

od kilku dni zajarzył, że w grzechotce są kolorowe małe kuleczki i bierze ją do rączki i obraca w oprawo i lewo, żeby wprawić w ruch kuleczki. a jak przy tym się skupia i obserwuje :-).
wczoraj w tesco cały pobyt próbował podnieść nogami ten plastik, na którym siadają starsze dzieci w jeżdżących wózkach sklepowych (ja zawsze wkładam fotelik samochodowy do środka wózka, bo ). tak uparcie wierzgał tymi nogami, aż w końcu to podniósł

a teraz próbuje dorwać mój laptop. jak coś chce (właśnie laptop, albo jak jem obok na macie z talerza), to tak szybko zapieprza do przodu. opanował pełzanie i się cieszy mały zawodowiec :-)