reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2011

Jaipur już pakuję i wysyłam mam nadzieję że kurs przynajmniej tydzień potrwa bo po dzisiejszej akcji w sklepie potrzebuję od niej odsapnąć trochę.


Hmmmmmmm mam dość własnego dziecka takiego wstydu nam narobiła w sklepie że to masakra za fraki musiałam ją wynieść do auta a P kończył kasowanie. Darła się na cały market ludzie się gapili i tylko głowami kręcili.
 
reklama
Hej

Maju- racja jak Lepidoptera napisała ja u lekarza byłam co chwilę , ostatnio 24 grudnia i zdiagnozowano zapalenie tchawicy u Szymka a u Filipa oskrzeli , wypili anty troch pomogło , odstawiłam wszystko ale kaszel dalej był więc w końcu po wizycie co dalej nic osłuchowo stwierdziła że da na rtg i okazało się co się okazało... ale ważne że już jest dobrze :))
Persefona- fajna sukienka , i super z tym spotkaniem :))
Basiekk- ależ mała aparatka z Marti :*
Lepidoptera- udanej zabawy ! :*:*:*
Madzik- dobrze że jesteś :*
Styna- ha ha to Ci agentka :)) a słuchaj Nadia chodzi jeszcze do przedszkola ? a wiadomość od koleżanki :((( przygnębiająca :(

a My cały dzień w domciu bo dziś dalej wiatrzysko , głównie spędziliśmy czas na zabawie , z Szymusiem rozwiązywaliśmy "Naucz mnie mamo " , Filipek spał w tym czasie , potem troszkę bajek i znowu zabawa :) a teraz już są w łóżkach :)) Super jest jak jesteśmy razem są chwile słabe ale tak to jest git , mój Szymcio co chwilę mamuś jak bardzo Cię kocham , najmocn iej na świecie :* :* moje szczęście ! a Filiś z buziakami od razu przybiega :)

jutro może podjedziemy do moich rodziców :)

edit : ooo! na canal + "Listy do M" spadam buziole :*
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczorową porą.Wstyd się przyznać ale odzwyczaiłam się przez te ostatnie dni od kompa i BB i jakoś ciężko mi przysiąść. Poczytałam Was ale jakoś nie mam mocy odpisać więc zostawiam dla każdej buziaka i uciekam:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
 
Futrzaczku tak nadal chodzi do opiekunki, tylko że u niej to jest aniołek Anita tylko raz miała okazję zobaczyć jak Nadia się rzuciła na ziemię i to wtedy kiedy ja ją odbierałam a ona nie chciała ubrać czapki:szok: Chodzi ładnie po mieście na nóżkach nie potrzebuje noszenia, nie kaprysi i ładnie zjada z dziećmi drugie śniadanie:szok: Ba nawet zdarza jej się zabawki odłożyć na miejsce:szok: No a przy nas istny diabeł w nią wstępuje ostatnio P do mnie wołał abym egzorcyste wzywała bo ona opętana jest. Muszę powiedzieć że poważnie to rozważałam:tak:
 
Witam się
ależ jestem padnięta. Nie daję już rady z Krzysiem :-(

ypra nie wiem czy takim maluszkom badania coś wykazą, może poprostu ma wrażliwy brzuszek.
Juniorek ostatnio do obiadu żąda"gogórka"(konserwowego) lub "kulki" czyli śliwki w occie.Nie ma chyba delikatnego brzuszka.Chociaż po trzecim gogórku mówimy stop.
Co ciekawe Krzyś uwielbia ogórki zwłaszcza konserwowe krakusa i o dziwo nic mu po nich nie jest.
MajaPolka gratulacje :biggrin2:

Ypra ale od zawsze Krzysiu ma takie problemy z brzuszkiem czy od niedawna to się zaczęło??
W sumie to od początku, już w szpitalu zaczęły się kolki. Potem częste problemy z brzuszkiem i tak w kółko, raz lepiej raz gorzej.
Dobrze, że już jesteście w domku. A ze światłem, no cóż stało się... Głowa do góry, nie będzie tak źle.
Madzik zdrówka!
Lepi udanego wyjazdu :biggrin2: Mam nadzieję, że kolega nie zdążył przekazać choróbska.

Dziewczyny miłego, spokojnego weekendu! :biggrin2:
 
Jolus życzenia dojrzałam, dziękuję za pamięć, zapomniałam wcześniej podziękować:zawstydzona/y:
co do naszych spraw to w sumie jesteśmy zawieszeni, nadal mieszkamy na oplszczyźnie,ale w każdej chwili możliwa przeprowadzka, mój A. ma zamiar jakkoś w marcu do holandii wyjechać.
Madzik zdrówka
Lepi polecam huston... super książka, czytałam miesiąc temu, zreszta ja bardzo lubię ksiązki grocholi i szwaji jeszcze:tak: udanego wyjazdu.
Styna nasza Ola też potrafi cyrk odstawić , łącznie z tarzaniem się po ziemi :zawstydzona/y:

Ola dziś na wejściu do żłobka trochę popłakała, ale jak ją odbierałam to pani powiedziała że nie jest źle, ładnie je i dziś wkońcu przy innych dzieciach było siusiu do nocnika, bo tak to ucieka zołza. A pani wychowawczyni już się poznała na Olci i mówi że to uwis jakich mało:-D

Miłego weekenu :-)
 
Przepraszam, że nie odniosę się do każdej, ale wszystko nadrobiłam na tym wątku.
Jestem chora, czuję się fatalnie. Byłam u lekarza, mąż też chory. Leżymy i się kurujemy :happy:
 
reklama
Do góry