reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamo, ja już TO potrafię!

Dostałam dzisiaj z FamilyService. Mogę powiedzieć, że Ksawery potrafi już wszystko. Nadal ćwiczymy trzymanie grzechotki/gryzaka.... Wiszące zabawki chwyta i trzyma, z takimi "luźnymi" jest kłopot.

Dziecko rozpoczyna następny kwartał swego życia. Teraz będzie poznawać świat dokładniej, w innej perspektywie, ponieważ zaczyna zmieniać pozycję ciała. Chwyta przedmioty i manipuluje nimi. Związek uczuciowy z osobami, które je otaczają, wyraźnie utrwala się.
Czteromiesięczne niemowlę potrafi swobodnie utrzymywać uniesioną główkę, co stanowi ważny etap w jego rozwoju motorycznym i jest wstępem do pionizacji. Tak więc bez trudu unosi głowę wraz z górną częścią klatki piersiowej i oparte na przedramionach może rozglądać się wkoło. Sprawność mięśni grzbietu i karku jest tak duża, że pozwala mu również na uniesienie się bez opierania na rękach, a przez jednoczesne podniesienie wyprostowanych nóżek, może bujać się oparte tylko na brzuszku. Jeżeli odkryje tę zabawę, ćwiczy z zapałem i radością. Swobodne trzymanie głowy i wyprost nóg w pozycji leżącej to najbardziej charakterystyczne cechy postawy motorycznej czteromiesięcznego dziecka.Sztywno trzyma główkę, gdy podciągniemy je do siadania z pozycji na wznak, a przechylane delikatnie na boki pochyla ramionka, utrzymując wyprostowaną główkę. Gdy siadamy z nim przy stole (oczywiście trzymając je na kolanach), wyciąga rączki i obmacuje jego brzeg. Ruch ręki jest jeszcze nadal bardzo mało precyzyjny i wykonywany jest całą kończyną. Chwyt, który dziecko ćwiczy już od pewnego czasu, nadal obejmuje całą dłoń. Będzie potrzebowało jeszcze około czterech miesięcy, aby potrafiło precyzyjnie uchwycić, tylko palcami, mały przedmiot. Bardzo interesuje się powieszonymi nad łóżeczkiem zabawkami, wyciąga do nich rączki, trzymaną grzechotką potrząsa z ochotą. Bawi się własnymi rączkami, usiłuje je wsadzić do ust. Stara się też włożyć do buzi każdy trzymany przedmiot. Kiedy czteromiesięczne niemowlę uniesiesz pod paszki – okazuje się, że tak jak w poprzednim miesiącu, nie wie do czego służą nogi. Podciąga je pod siebie i przykurcza w stawach kolanowych i skokowych. Podciągane do siedzenia sztywno trzyma główkę.Osiągnięcia Twojego dziecka pod koniec 4. miesiaca:
  1. W pozycji na brzuchu pewnie opiera się na przedramionach, wysoko utrzymując głowę
  2. W tej pozycji nogi są proste lub pół wyprostowane.
  3. Podciągnięte do pozycji siedzącej unosi głowę i ramiona
  4. Porusza daną mu do ręki grzechotką i przygląda się jej
  5. Głośno się śmieje.
  6. Wydaje coraz więcej dźwięków o różnej barwie i wysokości, mogą pojawiać się dźwięki zbliżone do „p”, „b”, „w”, „f. ”.
 
reklama
a mój Bartuś wczoraj pięknie powtarzał "rrrrr....", chyba mu sie to spodobało, bo język wibruje
kurcze, lepiej mu to rrrrr wychodzi, niż mojej 3-letniej Gosi:-D
 
Tomek przed chwilką sam przewrócił się z plecków na brzuszek i z powrotem!!! :-)

niestety mój zacofany mąż tego nie nagrał
 
dominiczka- mój szkrab też tak robi:-D

anka- też dzisiaj dostałam, przed chwilą skończyłam czytać, i muszę stwierdzić, że też wszystko umie:-)

Emilka ostatnio odkryła swoją rączkę, wpatrywała się w nią i w swoje paluszki dosyć długo, minę miała przy tym taką zaciekawiona:-D lubi trzymać się za główkę, zawsze jedną rączkę ma na niej opartą aaa i cmoka przezabawnie, zazwyczaj jak śpi;-)
 
Z trzymaniem w ręku gryzaka, czy grzechotki jest lepiej. Kurcze, nie mogę wymagać cudów od 3,5 miesięcznego dziecka. I starsze dzieci przecież upuszczają, a Ksawery chwyta, łapie, potrzyma kilka chwil, wkłada do buzi. Popukałam się dzisiaj po głowie, że jestem nienormalna i chciałabym, żeby moje dziecko potrafiło wszystko,a nawet więcej...

Od kilku dni Ksawery zauważa swoje nóżki, nie umie jeszcze skoordynować ruchu ręka-noga, rączka sięga tylko do kolanka, nie tak, jak Tomek Kruczki, ale patrzy z zaciekawieniem, i na gołe stopy i na kolorowe skarpetki. No, do kolorowych skarpetek jeszcze dodatkowo "gada" :)

Nef - robiłam Młodemu "rrrrr", sam nie powtórzył, ale śmiał się ze mnie w głos :-D
 
reklama
Do góry