reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamusie w 2012

Witam się z rana -> muszę do Was pisać jak Bartuś jeszcze śpi, bo jak się potem rozszaleje to koniec:happy::happy::happy:

Mama sówki jak tam dzis toj Bartuś?

Fleur wczoraj na szczęście cały dzień Bartuś był bardzo radosny i pogodny -> prawie nic nie płakał:tak::tak::tak: nie dałam mu kaszki:sorry::sorry::sorry: i nie było płaczu przez sen w nocy i rzygania, więc to chyba kaszka:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale teraz już wszystko w porządku:-D:-D:-D

Mama Sówka:) - Synuś charakterny i wie czego chce :-D Kto by chciał sam spać jak widzi, że Rodzice śpią obok? ;-) Ale i tak podziwiam za wytrwałość z tym odkładaniem 10 razy do łóżeczka - ja zazwyczaj pasuje po 2 razach :sorry: Na szczęście nie zdarza się to często..

Phoenix czasem jestem wytrwała, a czasem nie:-p:-p:-p a powiedz jak Twój synek ma na imię:confused::confused::confused:
______________________________________

Wczoraj był dość leniwy dzień -> pojechałam na zakupy, ale szybko wróciłam, bo jakoś nieciekawie się czułam i nie chciałam ryzykować:no::no::no: wieczorkiem się mega rozpadało, więc Wacek szybciej wrócił z podwórka i pobawił się z Bartusiem:-D:-D:-D potem Go wykąpał i do spania:-D:-D:-D dziś będę piekła ciasto, bo jutro jedziemy do Sosnowca do rodziny Wacka:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agnieszka jak tam w pracy pewnie ciezko było wrocic do pracy po urlopie ?
Hejka w pracy ok,pierwszy dzień był straszny bo męczący ale następny już spoko.Dziękuję:)
Czesc,
Agnieszka, mam takie same wrazenia jak i Ty odnosnie powrotu do pracy. Za dlugi urlop rowniez sie nudzi:-D

Witam Cię:)
Dokładnie zgadzam się jak urlop trwa za długo to staje się męczący.

Życzę wam miłego dnia:)
 
Hej! Jestem po kilku dnaich nieobecności na BB, a tu proszę, wątek się rozkręca aż miło popatrzeć...:-):-):-)

Witam! :-) I ja dopiszę się do Was :-D Nasz Synuś ma 9 miesięcy, a my juz planujemy towarzystwo dla Niego - niestety nie możemy pójsć na żywioł bo są tysiące obwarowań (ginekolog zabrania jeszcze przez 3 miesiace zachodzić w ciążę, cała masa kilogramów do zrzucenia po pierwszej ciazy - wstyd przyznać, ale w ciązy nie przytyłam, za to po niej gdzieś tak 10kg na plusie :zawstydzona/y: - no i jeszcze finanse - żeby móc wziąć pełnopłatny macierzyński najwczesniej mogę rodzić w listopadzie, a to z kolei mi sie nie podoba ponieważ ... maleństwo byoby stratne z dzieciństwem, ponieważ wczesniej by poszło do szkoły ;-)) - no i efekt jest taki, że rodzić chcę na poczatku roku 2012 ;-D Super widzieć, że jest nas więcej! Oby się nam wszystkim udało :-D Aaaa - jeszcze muszę wstrzymać sie z ciążą tak, żeby pierwszy trymestr wypadł tak jak będę miała "wakacje" - ponieważ mam ujemne IgG na cytomegalie i wolałabym się nie zarazić w ciąży..

Phoenix- witam cię bardzo serdecznie na BB!:-) Fajnie, że masz już synka, trochę cię podziwiam, że planujesz już następne- ale fajnie... Najgorsze jest to, że zawsze z czymś trzeba odczekać, coś najpierw załatwić...itp - doskonale cię rozumiem.:tak::tak:

Witam, chciałam dołączyć do tematu. Jestem w ciąży, ale niedługo po urodzeniu rozpoczynam staranka na 2012 rok. Chcę, aby różnica wieku moich dzieci była niewielka.

Motylku- moje gratulacje jeszcze raz z powodu twojej ciązy! To suuuper wiadomość, o której zresztą dowiedziałam się już jako jedna z pierwszych na mamach 2011.;-)
Miło cię widzieć u nas...

Cześć dziewczyny, od dawna czytam to forum,ale nie mogłam znaleźć odpowiedniego dla mnie tematu.Bardzo chciałabym mieć dziecko, ale mój ukochany chce jeszcze poczekać.Kończę teraz 2 rok studiów, więc za rok mogłabym zacząć staranki:) Podobnie jak Misia89 chcę poczekać aż skończymy z moim 3 rok studiów, bo 4 i 5 pójdzie na pewno łatwiej:)
Pozdrawiam:)

Witaj, Agatka! To życzę wytrwałości w czekaniu na staranka, wiem samam po sobie, że nie jest łatwo, bo chciałoby się już, a są jakieś inne zobowiązania, warunki do spełnienia...itp. Jesteś jeszcze młodziutka, więc nie musisz tak bardzo się spieszyć. (nie to co ja, niestety- zaraz będzie 30-tka na karku!!!:tak:)

Witajcie dziewczyny:happy::happy::happy:

Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego grona:tak::tak::tak: oczywiście nie ma takiej możliwości, żebym nadrobiła co pisałyście, ale teraz postaram się być na bieżąco:-D:-D:-D

Mamy już z Mężusiem 4-miesięcznego synka Bartusia, a za mniej więcej rok chcemy się starać o rodzeństwo dla Niego:-):-):-) płeć nie gra roli:tak::tak::tak: chciałabym zaś być Lutówką w 2012 roku, ale jak wyjdzie zobaczymy:tak::tak::tak:

Pozdrawiam:-):-):-)

Mama Sówka- witaj w naszym gronie!:-) Twój Bartuś jest prześliczny!:-D Też widzę, że szybko chcecie mieć drugiego szkraba... no no...;-) Pewnie już teraz przy synku masz ręce pełne roboty?:-):-):-)

KrólowaFal jak myślisz o zajściu w ciążę szybciej niż macie planowane to radziłabym na początek nie czekać z odstawieniem tabletek tylko teraz już bym je odstawiła ,odczekała jakiś czas nie koniecznie 3 miesiące możesz dłużej i zacząć staranka:)

Też tak myślę, lepiej odstawić na kilka miesięcy wcześniej, żeby cykl miał szansę się unormować.

Kobiety idziecie jak burza nie mogę nadążyć za wami ale staram się jak mogę :) my podobnie z jednej strony już byśmy chcieli mieć przy sobie dzidzie ale z drugiej strony chciałabym znaleźć inną prace i mieć dłuższą umowę ale daje sobie czas do marca przyszłego roku na znalezienie pracy a jak nie to i tak maleństwo będzie jakoś sobie damy radę
pozdrawiam was wszystkie :-)

p.s. KrolowaFal widzę że ślubowałyśmy w tym samym dniu i mamy podobny czas do rozpoczęcia staranek o dzidzie

AGNIESZKO każdymarzy o urlopie a ty o pracy:-D

KrolowaFal planujemy tak w przyszłym roku w maju ale coraz częściej z mężem rozmawiamy o tym żeby zaraz po nowym roku rozpocząć starania normalnie ostatnio tak mnie wzięło na dzidzie że oglądam się za każdym wózkiem w sklepach zachwycam się ubrankami :zawstydzona/y:

Witam cię również na BB, Paulinko! Też do tej pory myślałam jak ty, że a to z pracą teraz nie tak, a to mieszkania jeszcze nie mamy...itp i że dopiero jak wszystkie warunki zostaną spełnione, to wtedy zaczniemy starać się o dziecko- ale życie pokazuje, że nie zawsze wszystko wychodzi tak jak się chce, planuje... a jak będzie dziecko, to i tak damy sobie radę, wszystko inne też prędzej czy później się ułoży- dlatego postanowilismy nie czekać zbyt długo, tylko podobnie jak wy teraz rozmawiacie, żeby zacząć starania tak m.w. od Nowego Roku. Choć jeszcze pewnie to zweryfikuję, ale stwierdziłam, że nie mam czasu tak jak niektóre z was b. młode albo mające już dzieci- ja zaraz kończę 30 lat i będziemy się z mężem starać dopiero o nasze pierwsze dziecko!!!:zawstydzona/y: Więc planuję najpóżniej zaraz po wakacjach odstawić tabletki, odczekać z 2-3 miesiące i starać się o dzidzię- wychodzi na to, że za m.w. 6 miesięcy- więc jeśli udałoby się za pierwszym czy drugim razem, to byłabym mamą już pod koniec 2011, ale jeśli starania potrwają dłużej to już w 2012- zobaczymy, jak będzie. Oczywiście tak czy tak was nie zostawię....:-):-):-)
Pozdrawiam!

Agnieszka, Aga, Fleur, Misia, Krolawa.Fal, Ewula- was również witam cieplutko!!!

Agnieszka- to kiedy jedziecie na urlop?
Fleur- piękny domek!!!
Misia- jak przygotowania do ślubu? To już tylko 2 miesiące...
 
Ostatnia edycja:
Mama Sówka:) - i tak podziwiam, bo wytrwałość (choćby śladowa ilość) to jest ciężka sprawa jak taki malutki człowieczek chce inaczej ;-) Nic nie jest tak rozczulające jak smutna minka małego krasnala :-D A Synuś to Staś - jakoś tak zawsze mam opory przed zbytnim "otwieraniem się" na forach internetowych ;-)
Isana - to czekanie i planowanie jest najgorsze! :sorry: Duzo bardziej wolałabym iść na żywioł i "będzie jak będzie", ale tu wchodzą wszytkie kwestie finansowe, zdrowotne itd, które mówią "stop!" ;-) A że planujemy drugiego brzdąca - jest to w 100% wykalkulowane posunięcie (pomijając fakt, że nie ma nic cudowniejszego na świecie niż dziecko!), bo akurat wtedy, w 2012 roku będę w stanie przez cały rok opiekować się maluszkiem sama z Mężem bez zatrudniania opiekunki :-) Po prostu najpierw macierzyński przez 5 miesięcy z hakiem, a potem mogę przez 6 miesięcy chodzić na popołudnia, a Mąż na rano + dyżury w weekendy :-) Z resztą cały czas staramy się jak najwięcej czau spędzać w domu - niestety kosztem "mijania się", ale Synuś ma praktycznie cały czas przynajmniej jednego z rodziców :tak:
aga29, agnieszka.kk - zgadzam się w 100% - długie urlopy są be! Po porodzie długo byłam z Synkiem w domu i po mniej więcej 2 miesiącach miałam już totalnie dość! Każde wyjście było odpoczynkiem - a należało się to i mnie i Synkowi, bo ja wypoczywałam, a po powrocie miałam 100x więcej siły i ochoty na zajmowanie się Nim tak jak na to załuguje :-D
 
Isana- Odkąd pamiętam marzyłam o dzidzi, opiekowałam się wszystkimi dziećmi dookoła:)
Jasne, że mam jeszcze czas, ale zawsze chciałam mieć młodo dzieci, tak jak moi rodzice.Czekanie jest straszne, ciągle kombinuję jak by tu przyspieszyć Staraki , ale rozsądek bierze górę.Niestety wiem, że muszę poczekać.
Trzymam kciuki za Twoje starania:)

Witam. Ja w przerwie w nauce. Strasznie ciezko mi idzie ale jakos przezyje. Fleur dzieki za dobre slowa. Ja tez mam nadzieje ze dobrze mi pojdzie. Z tego przedmiotu bede sie cieszyc z samego zaliczenia. No ale zobaczymy. Trzymajcie sie dziewczynki!!!
Jak tam egzamin? mam nadzieje, że dobrze:)
Ja mam już na szczęście za sobą ostatni, także mam już wakacje:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No właśnie, do końca nie wiemy jak to się ułoży, ale za rok to najwcześniej:)
Teraz skończyłam drugi rok studiów dziennych, a po licencjacie pójdę pewnie na zaoczne.
 
reklama
dziękuję ,zobaczymy jak to będzie, ja bardzo chcę, ale niestety zawsze jest jakieś ALE. Niby wszyscy mi mówią, że najlepiej jak najwcześniej mieć dzidzi, ale z drugiej strony, też bez sensu tak na wariata.Dlatego póki co grzecznie czekam:)
Wzajemnie Dobrej Nocy:)
 
Do góry