reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki wracają do pracy

bedziemy trzymac kciuki MISKA!!!

a ja zobaczylam moja wymarzona oferte pracy jako "stewardessa na ziemi" he he czyli na lotnisku i tak z glupia frant wyslalam cv i list motywacyjny.....na 99,9999% na prozno ale co tam....
 
reklama
SUSU a może własnie sie uda, życzę Ci tego bardzo mocno!

A ja mam wakacje własnie :rofl2: Za jakiś miesiąc zacznę szukać pracy, na razie mam luzik :blink:
Ogólnie Tychy to raczej rekreacyjne miasto (pewnie przez to że mamy tu duże jezioro - 15 minut piechotką od domu), życie płynie wolniej, ludzie się tak nie spieszą, są milsi niz w Krakowie, bardziej otwarci, to miasto zmieniło się bardzo pozytywnie przez te 14 lat jak mieszkałam w Krakowie.... czuję się tu teraz spokojniejsza i szczęśliwsza :tak:
 
Rzeczywiście, wszystko na razie układa nam się super :tak:Dom wiadomo, ma juz ponad 20 lat i trzeba kilku lat żeby wszystko tam odnowić, ale za 2 miesiące bedzie juz mozna tam spokojnie zamieszkać.

Zostanie jeszcze moja praca.... jak zaczęlismy sprzedawać mieszkanie w listopadzie i myślałam, że krócej to potrwa, to odpowiedziałam na ogłoszenie agencji reklamowej, a własciwie to zakładu poligraficznego w Tychach.
Wysłałam gościowi linka do strony z moimi pracami.
Bardzo mu się podobały i chciał mnie juz od nastepnego miesiąca, ale musiałam odmówić bo mieszkanie jeszcze nie było sprzedane i tak się to przeciagnęlo do lata. Ale powiedział mi, ze jak juz będę z Tychach, to mam się odezwać. I tak się składa, że ta firma jest jakieś 150metrów od naszego nowego domu. Mam cichą nadzieję, że choć nie ma tam chyba w tej chwili wolnego stanowiska, to może tam znajdę pracę w przyszłości, za miesiąc się do nich przejdę, fajnie byłoby tak blisko pracować....... :blink:
 
jaosiek my trzymamy kciukaski za Was i za Ciebie, aby znalazlo sie dla Ciebie miejsce tam gdzie chcesz, aby lżej i milej wam sie mieszkalo:-)
 
Dostałam pracę tam gdzie chciałam:tak:, wypełniłam milion druczków:szok::happy2: Ale się cieszę, nie macie pojęcia:-D Czyli jutro z super humorem wyruszamy z samego rana na urlopik:-);-):tak:
 
reklama
Do góry