reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Zrobiłam pizze z przepisu Agniesiak, i dobra wyszła:-)tylko żeby ich wykarmić musiałabym chyba z 4 zrobić, a juz siły w kuchni nie miałam żeby stać...
 
reklama
Ja juz mam prezent dla mezunia pod choinke.....zamowie na allegro kufel z herbem Legii Warszawa i z napisem jakims ladnym :)
pewnie sie ucieszy
mam troche schowanego grosza i akurat starczy :)

Ja mialam hemoglobine 13 wiec duzo na szczescie...ale mi anemia chyba nie grozi hehe

- mi dziś przyszedł fartuch i rękawice kucharskie z logo Legii :-D
 
A ja wlasnie wstalam, odpuscilam sobie dzisiaj szkole, bo nie mialam sily. Pojde za tydzien :tak: W ogole egzamin wypada w termin porodu, wiec bede musiala sie bujac z tym do kwietnia, a myslalam, ze zalicze jeszcze z Alexem w srodku...
W pracy lipa, nie rozmawiam z moja supervisorka i z niektorymi burakami :eek:
Dzis powiedzialam lasce z HRu, ze spadam 1 lutego na macierzynski i ja wcielo, bo myslala, ze pojde tak jak chcialam 2 tyg. przed terminem. I tak bym poszla, gdyby mnie inaczej traktowali! Ale luz, moze moja agencja mi nagra inna prace po urlopie, bo tam jesli sie nic nie zmieni, nie wracam :-D
Ktoras pisala, ze jej siara lozko zalewa, a ja sie tego naczytalam i jak nigdy obudzialam sie z mokra plama na koszulce :szok: No tak jeszcze nie mialam :laugh2:
Co do liczenia ruchow, ponoc okolo 27tc mozna zaczac i sa dwie szkoly. Albo min. 10 ruchow na godzine w czasie najwiekszej aktywnosci dzidziolka, albo min. 10 ruchow w ciagu dnia. A slyszalam, ze tez rozni lekarze roznie zalecaja... Ja liczylam wczoraj tak dla zabawy i te 10 naliczylam w ciagu 5 minut :szok: Smiejemy sie z M, ze Alus da nam do wiwatu jak sie urodzi :-D:-D:-D
Dobra, zmykam pod pryszniczek, a pozniej wlacze Malemu muze.
W ogole piszecie, ze niektorym z Was dopiero brzuszki zaczynaja skakac, moj od dwoch miesiecy sie rusza, a ostatnimi tygodniami to juz na maksa sie trzesie, jakby Niuniek chcial przez niego wyjsc, ja nie wiem co ja tam nosze w srodku :szok:
 
Hej no dzisiaj był dzień jedzonka na ekranie:-D przez Was byłam przez cały czas głodna! I przypomniałam sobie że mam papier ryżowy i może w sobotę śmignę sajgonki z mięskiem mielonym, pieczarkami, cebulką i sosem słodko-kwaśnym ,...mniam..:tak:!
Czarnuszka pospiesz się z tym zamawianiem przez allegro bo mi w zeszłym roku kalendarze na prezent przyszły 29.12:-(!!
Dobrej nocki !!!:tak:
 
Wpadłam tylko na chwile, życzyć wam miłej nocki bez konieczności wstawania na siusiu no i oczywiście słodkich snów.
 
Jezu baby ale sie rozpisałyście! Przeczytałam zaledwe pare strona a juz głodna jestem ze hej. Przestańcie w końcu o tym jedzeniu, błagam:rofl2:. Nic dziwnego ze potem tyjemy w ekspresowym tempie, jak tylko o lodach, ciastach, sajgonkach i innych pysznościach w kółko czytamy:-D
Poczyniłam w końcu konkretny zakup tj. laktator elektryczny Medeli i jak go odpakowałam to przypomniałam sobie jak ściągałam takim samym mleko dla Julci i ... brodawki mi "zwilgotniały". Ale jaja:-)
 
no faktycznie znowu o żarciu :-D mój mąż zrobił dziś przepyszne spaghetti i objadłam się okropnie ;-) a na deser czekoladki miętowe :-) a teraz siedzę i jeszcze mi ciężko, hehehe ;-)
dziś w pracy cały dzień (no czasem zajęłam się też dziećmi) malowałam dekoracje świąteczne i czas mi minął szybciutko :-)

Wiecie co...mlodemu wyszla wysypka....i zadzwonilam do lekarza do naszego rodzinnego i wsumie z pielegniarkagadalam co zawsze robi zastrzyki dzieciom i nas zna to powiedziala ze to pewnie trzydniówka....:eek:ja do niej mówie ze mlody juz trzydniówke miał a ona mi ze moze miec jeszcze raz....i tak fakycznie...poprzednio jak mial trzydniowke to potem dostal wysypki ktora po przetarciu reka znikała i ta tez znika:szok: niewiem czy to mozliwe ....ale zobaczymy jutro......

Polozylam go spac ....tak sie boje zeby nie zwymiotowal znowu...czopek mu przestanie dzialac kolo 22-23 wiec pewnie zas nocka zarwana..:-:)-:)-(

Czarna, weź szklankę i przyłóż do wysypki, jak pod wpływem nacisku zniknie, to nic takiego- może to od gorączki?
a jesli przez szklankę będzie widac wypryski, to może jakiaś wirusówka...
mam nadzieję, że jutro bedzie ok :tak:

W pracy lipa, nie rozmawiam z moja supervisorka i z niektorymi burakami :eek:
Dzis powiedzialam lasce z HRu, ze spadam 1 lutego na macierzynski i ja wcielo, bo myslala, ze pojde tak jak chcialam 2 tyg. przed terminem. I tak bym poszla, gdyby mnie inaczej traktowali! Ale luz, moze moja agencja mi nagra inna prace po urlopie, bo tam jesli sie nic nie zmieni, nie wracam :-D

Tabasia- a skąd wzięłaś papiery do wypełnienia???
gdzie się je dostaje?? bo ja nic nie wiem :eek:
dziś mi babka mówiła w pracy, że jak masz małe dziecko i nie pracujesz, to możesz się starac o medical card i potem wizyty i leki za darmo... no, ale pewnie gdyby było tak łatwo, to każdy by ją miał... :confused2: w sumie spróbuję sama, jak się mała urodzi ;-)
ja mam zamiar iść na macierzyński od 1 marca!! :zawstydzona/y: ciekawe, czy tyle wytrzymam :zawstydzona/y: no, ale to mój plan na teraz ;-)

echhh, idę siku :-p
taka cogodzinna rozrywka, hehe :-p
 
A ja wlasnie caly domek posprzatalam(tzn bez lazienki zostawilam ja na jutro)moj G zrobil zapiekanke makaronowa bo dzieci ze szkoly glodne wrocily i wlasnie obiad wcinaja,a ja chyba za duzo naczytalam sie o jedzeniu i nie chce mi sie jesc tylko spragniona jestem juz wypilam wielka szklane soku i dalej cos mi sie chce.
Milej nocki wam zycze,przedemna jeszcze cale popoludnie i weczor.
 
reklama
Tabasia- a skąd wzięłaś papiery do wypełnienia???
gdzie się je dostaje?? bo ja nic nie wiem :eek:
dziś mi babka mówiła w pracy, że jak masz małe dziecko i nie pracujesz, to możesz się starac o medical card i potem wizyty i leki za darmo... no, ale pewnie gdyby było tak łatwo, to każdy by ją miał... :confused2: w sumie spróbuję sama, jak się mała urodzi ;-)
ja mam zamiar iść na macierzyński od 1 marca!! :zawstydzona/y: ciekawe, czy tyle wytrzymam :zawstydzona/y: no, ale to mój plan na teraz ;-)

echhh, idę siku :-p
taka cogodzinna rozrywka, hehe :-p
Ta forme przyniosla mi ta ciezarna Hiszpanka ode mnie z pracy. Ale juz Ci wkleje linka i sobie sciagnij ze stronki i wydrukuj:
Zasiłek macierzyński -Information from CitizensInformation.ie
Ja nawet nie wiem czy Ty mi nie podalas czasem tej stronki :-)
Na dole jest "Jak skladac podanie" i sciagasz plik w pdf. Wypelniasz Ty, Twoj GP i pracodawca. Wysylasz do Donegalu. Ja zostawilam w socjalu, bo musialam isc sie zapytac o jedna rubryke i gosciu powiedzial, ze wysle w tym samym dniu :-) Wypelniasz najpozniej 6tyg. przed planowanym urlopem. No i czekasz na decyzje. Hiszpanka odchodzi za tydzien i teraz dostala list, ze przyznali jej ten najwyzszy zasilek 280e/tyg. To ponoc zalezy od skladek PRSI chyba. A wczesniej, jakos po 2 tyg., otrzymala info, ze dostali jej podanie. Wiec luzik.
Ja tez planowalam od 1 marca, albo od 7. No ale sie zmienilo troszku... Nie oplaca mi sie za ciut wieksza kase uzerac w tej pracy. Wiecej trace na dojazdy :eek:
No to jeszcze 5tyg. i bede sie byczyc (nie licze juz swiat) :-D
Ta forme dostaniesz tez w socjalu.
Powodzonka ;-)
Tak, jak jestes na bezrobociu, to przysluguje Ci medical card. Nowy budzet tylko wprowadzil oplate za recepty jak masz MD, cale 50 centow :laugh2:
W ogole nie jest zle z tymi cieciami. Myslalam, ze bedzie gorzej :happy:


Zmykam lulac. Jeszcze tylko jutro i przyszly tydzien i wooooolne :-)
Spokojnej nocki Brzuszki i malo wizyt w kibelku ;-)
 
Do góry