reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

my rutyne mamy od urodzenia.na poczatku bylo co 1,5-2h a teraz co 2,5-3h.
9.00 210ml mleko
12.00 180-210ml mleko
15.00 180-210ml mleko
18.00 125g (cala zawartosc sloiczka) obiadek-warzywka
ok 20.30-21 210 ml mleko +kleik
i u nas sie sprawdza:-) czasem juz miedzy 9.00 a 12.00 dostaje dodatkowo pol sloiczka owockow bo robi sie coraz czesciej glodna:eek:
 
reklama
U nas też jest rutyna od urodzenia. Wszystko zależy o ktorej mała wstanie i zje ierwszy posiłek, a potem mleczko co 3 godzinki.
Azorek super, że Amelka zjada Ci cały słoiczek, bo moja mała jak mleka nie odstanie, to posiłku nie było. Może zjeść pół słoiczka, ale przynajmniej 30 ml mleka musi być.
Azorku może masz pomysł jak namówić ją do zastąpienia mleka słoiczkiem??
 
mitemil my przez ok 4 tyg tak mielismy ze zjadala ok pol sloiczka i dopijala mlekiem i stopniowo co raz wiecej dawalismy konkreciku i teraz juz mleczkiem nie zapija:tak:choc czasem (srednio raz na 2 tyg) nie dosc ze opyli zawartosc sloiczka to dopija nawet 100ml mleka po tym:szok:maly obzartuszek hehehe;-):-D
 
mitemil my przez ok 4 tyg tak mielismy ze zjadala ok pol sloiczka i dopijala mlekiem i stopniowo co raz wiecej dawalismy konkreciku i teraz juz mleczkiem nie zapija:tak:choc czasem (srednio raz na 2 tyg) nie dosc ze opyli zawartosc sloiczka to dopija nawet 100ml mleka po tym:szok:maly obzartuszek hehehe;-):-D

Wlasnie tak mi sie wydaje, ze to chodzi o regularnosc. Zaczynasz od malych ilosci, stopniowo przechodzac na wieksze i dzieki temu zastepujesz mleko posilkiem.
Z tego co wyczytalam eliminuje sie jako pierwsze wieczorne mleko to ok 22( zalezy jak kto daje ostatnie) a potem eliminuje sie mleko w poludnie. I wlasnie to co Azorek napisal , ze to potrzeba okolo 4 tygodni aby zastapic mleko.
 
No właśnie Dziewczyny miałam się Was zapytać jak to jest??
Czy wprowadzając słoik mam np. o 12.00 podać słoik marchewki i już mleka nie dawać czy jak??
Na początku to całego słoika nie zje więc chyba mleko musi być ale później tez? :tak:
Poza tym jak podajecie te słoiczki to na ciepło podgrzewacie czy w takiej pokojowej temperaturze podajecie?? :-)
 
karincia jak chcesz podac na cieplo to najlepiej miseczke z marchewka wlozyc do miseczki z ciepla woda bo zanim ma;uszek zje to wystygnie-a tym sposobem ma ciagle cieple.tylko trzeba sprawdzac zeby za gorace nie bylo:tak:a tak jak mowie zaczynalismy od n[p 3 lyzeczek+mleko i stopniowo zwiekszalismy ilosc np marchewki i po ok miesiacu juz tylko sloiczek bez mleczka:tak::-)
 
mitemil my przez ok 4 tyg tak mielismy ze zjadala ok pol sloiczka i dopijala mlekiem i stopniowo co raz wiecej dawalismy konkreciku i teraz juz mleczkiem nie zapija:tak:choc czasem (srednio raz na 2 tyg) nie dosc ze opyli zawartosc sloiczka to dopija nawet 100ml mleka po tym:szok:maly obzartuszek hehehe;-):-D

Teraz rozumie :-) Moja to max 60 ml zjadła po obiadku :tak:

No właśnie Dziewczyny miałam się Was zapytać jak to jest??
Czy wprowadzając słoik mam np. o 12.00 podać słoik marchewki i już mleka nie dawać czy jak??
Na początku to całego słoika nie zje więc chyba mleko musi być ale później tez? :tak:
Poza tym jak podajecie te słoiczki to na ciepło podgrzewacie czy w takiej pokojowej temperaturze podajecie?? :-)

Rano wyciągam słoiczek z lodówki. Jeśli mimo tego obiadek jest za zimny przekładam porcję obiadku do pustego już słoiczka i podgrzewam w podgrzewaczu :tak:

Moja po 3 tyg. zjada pół słoiczka i popija soczkiem i raz woła jesc za3h a raz za2h i jak jej próbuje dać po obiadku mleko to nie chce czeka na sok:tak:

Czy stały schemat to podstawa!!

Martynie idą zęby. Bardzo to przeżywa i ostatnio nawet z podaniem mleka jest cyrk, wiec nie pytajcie jak wyglądamy po słoiczku!!:no:
 
Mitemil u mnie też teraz jest cyrk wogule z jedzeniem bo nie ma apetytu na pewno schudła bo nie ma juz takich wałków.Potrafi nie jeśc nawet 7 h w dzień jak jej nic nie zaproponuje to też dobrze:tak: Martwie się tym troche ale zobaczymy co o bedzie...A jak juz je to nawet mleko z butli z róznych dzinych pozycjach karmie ,zeby tylko choć troche podziubała.Owszem nieraz je 180 ml a nieraz i 30 ml jako posiłek:-(A u mnie nie ma schamatu jedzenia sztywnego .Ala jak zje o 3-4 w nocy to potem 8-9 rano potem około 12-13(tylko ja nie dawałam raczej mleka ani przed ani po obiedzie może ze 2x na spróbe czy głodna nie jest ale nie chciała )potem około 15 znów posiłek i tak około 18-19 czasami 20 zależy kiedy zawoła .Ptem jeszcze przed moim pujsciem spac na spiocha staram się jej flaszke dac ,żeby to co w dzień nie zjadła to może nadrobi .
 
reklama
ja chyba jednak musze jej zaczac podawac miedzy 9-12 jakies owocki bo mlesio (210ml) nie starcza jej:szok::szok: ale zalezy jaki ma dzien bo przez zabki tez nie zawsze zjada:tak:a i tak co do tej ksiazki i przykladow wprowadzana jedzonka to ja nie wycofam wieczornego mlesia-ja mysle ze rano i na noc mlesio powinno zostac a pomiedzy tymi posilakmi jakis konkrecik podaje :-)wiec z czasem bedzie taki schemat u nas:
9-mlesio, 12-owocki,kaszka czy co tam innego, 15 mlesio,18-warzywka, 21 mlesio:tak::-D
 
Do góry