reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mój dom, moje mieszkanie

reklama
Oliwieczka ty zamawiałaś granitowe blaty? czy to sie później okazało i nie wiedziałaś?
bo koszt blatu z płyty a blatu granitowego znacznie sie różni...dlatego ja mam płytowe...bo nie było mnie stać na granit:zawstydzona/y:
 
Oliwieczka ty zamawiałaś granitowe blaty? czy to sie później okazało i nie wiedziałaś?
bo koszt blatu z płyty a blatu granitowego znacznie sie różni...dlatego ja mam płytowe...bo nie było mnie stać na granit:zawstydzona/y:

nie nie mam granitu, ale w gazecie byly z granitu-pięknie to wyglądało, zresztą jak to w katalogach wszytsko jest piekne, rzeczywoistosc jest troszke inna.
I podejzewam ze w tej kuchni co ma Josiek tez są granitowe blaty bo u mnie na zdjeciu byly takie same
 
Dziękuję bardzo :sorry::blink:
Nie wiem, czy to jest właśnie kuchnia moich marzeń,ale miałam tak mało czasu żeby ją wymyśleć, że zdecydowałam się w końcu na taką, choć początkowo chciałam fronty jakies jasne i lakierowane.

Oliwieczka
to nie jest zdjęcie, tylko wizualizacja zdobiona w studiu mebli kuchennych, tak ma ta nasza mniej więcej właśnie wyglądać :tak: mam nadzieję, że na żywo będzie jeszcze fajniejsza :sorry:
 
Oliwieczka nasze blaty to też nie granit, tylko płyta w okleinie wyglądającej jak aluminium :tak:
 
Dziękuję bardzo :sorry::blink:
Nie wiem, czy to jest właśnie kuchnia moich marzeń,ale miałam tak mało czasu żeby ją wymyśleć, że zdecydowałam się w końcu na taką, choć początkowo chciałam fronty jakies jasne i lakierowane.

Oliwieczka
to nie jest zdjęcie, tylko wizualizacja zdobiona w studiu mebli kuchennych, tak ma ta nasza mniej więcej właśnie wyglądać :tak: mam nadzieję, że na żywo będzie jeszcze fajniejsza :sorry:

no wlasnie, zdjecie ogladalam na laptopie a pozniej zauwazylam ze to jest wizualizacja :):cool2:

no to ja sie nie moge doczekać na zywo...ale topewnie potrwa, i ten fiolet mi sie bardzo podoba:tak:
 
Ksiad mam pytanie Ty masz kosz uchylny (na smieci) czy cargo? i mieliscie go juz razem z meblami czy dokupowaliscie sobie sami?

Tak mi sie zdaje ze masz uchylny ale moze sie myle :confused:
 
reklama
Dziękuję raz jeszcze ;-) To Wy mnie natchnęłyście na to połączenie wenge z fioletem.... tzn że będzie wenge to było pewne, bo ładniejszych frontów nie mieli, ale zastanawiałam się mocno nad kolorem ścian. To w sumie nie będzie fiolet, tylko taki złamany fioleto-róż z Magnata. magnat ma wogóle bardzo ładne zestawienia kolorystyczne.
Na razie mamy pomysł na 4 pomieszczenia (Milenka, kuchnia, salon, hol z kominkiem) i w każdym robimy tak, ze jedna ściana bedzie ciemniejsza - kontrastowa a 3 jaśniejsze. Ciekawe jak to wyjdzie w realu :sorry:
na razie ciężko zrobić nawet jakąś symulację komputerową, bo nie mam jak zrobić fotek wnętrza. Właśnie szlifują gładzie i nawet trawa na ogródku jest biała :szok: a w środku centymetrowa warstwa jakby ktoś mąką sypał.... I pełno gruzu jeszcze i narzędzi, okropność :no:
Równocześnie robią tam teraz podłogi, ściany, sufity w kuchni, salonie i holu, instalacje, zmiana c.o. na nowszy typ, kominek (jest rozkuty), a jutro jeszcze roboty na dachu...masakra
A ogródek też zryty bo wczoraj kazałam Jackowi przekopać 10 metrów na zywopłot :cool2:
 
Do góry