reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nastroje i humorki :)))

Dziewczyny ja się niepokoję ponieważ codziennie wieczorem mam ból podbrzusza..lekarz mówił że niby tak musi być ale ....
 
reklama
Olu.K nie ma co się zamartwiać, jeżeli lekarz mówi, że jest ok, to na pewno jest!

Ja dzisiaj znowu muszę pędzić do lekarza, wczoraj robiłam sobie wygodne siedzisko, z dwóch krzeseł, niestety tak się stalo, że gdy usiadłam, to jedno krzesło się odsunęło, a ja aby nie upaść na plecy, bardzo się rozciągnęłam i zrobiłam coś w rodzaju mostka. Zabolało mnie strasznie w brzuszku i boję się, że coś się stało. Zwłaszcza, że dopiero sprawy z łożyskiem sie uregulowały. Nie ma to jak głupota:((( Dopiero urządzamy mieszkanie i niestety w salonie nie mamy jeszcze zestawu wypoczynkowego. I jak chcę pooglądać telewizję to męczę się na krzesłach, teraz widzę, że to zakup konieczny i w weekend wybieramy się na łowy, czegoś wygodnego.
 
Uff juz po wizycie. Maleństwo ma się całkiem dobrze. A ja jutro wracam do pracy po dwóch tygodniach leżakowania:) Nie wiem tylko jak sobie poradzę bez drzemek, będzie ciężko, oj będzie.
 
ell współczuję Ci , wizja pracy w momencie kiedy potrzeba dużo snu przeraża , ale pamiętaj najważniejsza jest dzidzia - i jak tylko poczujesz ,żę nie wytrzymujesz daj sobie spokój i idź na zwolnienie. :)
 
Ola.K pisze:
Dziewczyny ja się niepokoję ponieważ codziennie wieczorem mam ból podbrzusza..lekarz mówił że niby tak musi być ale ....
tez tak mam i jak spie na boku to sobie klade poduszke obok brzuszka zeby go grzala i podtrzymywala i to pomaga, nie wiem czemu te bole sa wieczorem....moze wychodza jakies napiecia zgromadzone przez dzien?
 
Olu. K mój lekarz też na szczęście jest tego zdania:)) i jak tylko nie będę dawała rady, to mam wykonać telefon:)) po l4.
 
Dziewczęta z tymi nólami..uff..jak przeczytałam, ze tez je macie to troche mi ulżyło..Mnie równiez wieczorami tak "dusi" w srodku ..na żołądek.., bądz "szarpie" i mdli. Zdarza się, ze wymiotuję:(...Musze sie wówczas położyć na bok i przechodzi..(a zazwyczaj to zasypiam)
Wizytę u gin mam 12.12. wszystkiego sie dowiem..m.in.:)czy mogę swięta i sylwestra spędzić w Anglii..:)
 
Zazdroszczę Ci Rusałko. Będziesz miała super święta. Ja część świat spędzę z moimi rodziecami a część z teściami :mad: Kocham teściową...

A co do bóli to ja mam bóle w podbrzuszu wieczorem i w nocy i myśle, że to może pęcherz, co?? Może jak się leży to macica uciska na pęcherz bądź inne narządy i stąd ten ból...ale to tylko moja interpretacja..
 
ell pisze:
A ja jutro wracam do pracy po dwóch tygodniach leżakowania:) Nie wiem tylko jak sobie poradzę bez drzemek, będzie ciężko, oj będzie.

Oj i jest ciężko, chce mi się potwornie spać- czekam do 16 i uciekam do wyrka. A tak ogólnie to wszyscy nie mogą nadziwić ile jem:D- właśnie wciopralam dużą pizzę z dominium:)
 
reklama
Ale miałam nockę wcale nie spałam - nie mogłam zasnąc..oczy zamknięta ale wszystko słyszałam i modliłam się aby nastał już ranek ...i na dodatek powrócił straszny ból głowy "zasypiałam" z bólem i "obudziłam" się z bólem...nie wytrzymałam i wzięłam paracetamol i przed chwilką wypiłam po raz pierwszy w ciąży kawę ze śmietanką...jak dotąd nie znosiłam jej zapachu..i wiecie co chyba jest lepiej * mam problemy z niskim ciśnieniem i ta pogoda!!!
 
Do góry