reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasza waga, wymiary w ciąży......i po ciąży:))

heheh ja sie dopisze ale tylko podam wagebo reszte nie mierzylam przed cioza 58,5 a teraz juz jak mnie wazyla polozna ze wszystkim na sobie to 66kg,ale jak w domu sie wazylam na elektrycznej to 64,to powiedzialam ze wage maja zmienic hehe:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D dosc nabiram,ale chyba to jets nie uniknione i tak przytyje sie ]....:happy::happy::happy::happy::happy::-):-):-):-)
 
reklama
Ja się właśnie zważyłam i załamałam. Na wizycie 8 grudnia miałam na plusie 0.5 kg, cieszyłam się, że rozsądnie przybieram, a dziś mam dodatkowe 1,7 kg. Jak tak będę teraz przybierać to znowu skończę z 20 kg na plusie:-(.
 
Ja się właśnie zważyłam i załamałam. Na wizycie 8 grudnia miałam na plusie 0.5 kg, cieszyłam się, że rozsądnie przybieram, a dziś mam dodatkowe 1,7 kg. Jak tak będę teraz przybierać to znowu skończę z 20 kg na plusie:-(.

Sam ja mam już na bank ponad dwa do przodu, chyba wole nie wchodzić na wagę zwłaszcza że mam smaki i słabości ... :zawstydzona/y: pewnie przywalę więcej niż w pierwszej ciąży, łudzę się że mi zejdzie równie szybko co po Tymku (jeszcze się łudzę ;-))
 
he ja tez duzo nabieram,i tez sie boje ze przytyje jak z pierwszym,schudlam dopiero jak moja Julka zaczynala raczkowac itd,,wtedy tak schudlam ze szok,a boje sie ze przybiore wiecej,i juz nie da rady schudnoc heheheh:-:)-:)tak::tak::tak:ale jakos dam rad bede silna hehehehehheh...
 
Przed wyjściem na sylwestra mąż ubrał się elegancko, to ja myślę też nie będę gorsza i :dry: wyciągam z szafy fajną dosyć elegancka czarna bluzeczkę i co się okazuje że na brzuchy strasznie opięta piersi prawie że nie wyjdą na wierzch heheh i mówię do męża teraz to ja widzę że już trochę urosłąm bluska powędrowała ma wieszak :-D poczeka do nastęnego sylwestra :-D.
A tak wogóle przytyłam niecały kilogram to chyba niezły wynik jak na 3 i pół niesiąca ciązy :blink::confused:
 
hmm
u mnie waga wyjsciowa byla 54 kg przy 164 cm
a teraz??
:-D:-D:-D
chyba was przebije:
uwaga uwaga
62 kg:))
ale jak sie mierze centymetrem to pupa taka sama, tylko w brzuszku przyroslo i piersiach:-p
moj tata twierdzi ze buzie mam okraglejsza... ale on tak ma ze musi sie troche ponabijac:-D:-D w sumie to ja sie tak nie martwie waga i jej przyrostem:-):-)
wiem ze latwo moge zrzucic co nie co:-p
hehe
z reszta wiecej cialka do kochania jak mowi moj piotrus:sorry2::sorry2::sorry2:
 
Natalia ten Twój Piotruś to kochany człowiek musi być skoro tak mówi.....:happy:

Ja mojemu ostatnio zaczęłam mówić, że pewnie jak będę wielka i gruba to mnie będzie mniej kochał..... O rany! :angry: jego reakcja spowodowała, że już więcej tak mówić nie będę:-D
 
reklama
Chyba się nie da....:-D
Jego wzrok powiedział wiele ale słowa jeszcze więcej. A że i były te mniej cenzuralne to nie opiszę tego... :happy::happy:
Ważne że kocha te moje wszystkie "zakamarki" jak ja to mówię. A że dzieci kocha jeszcze bardziej to jestem spokojna;-)
 
Do góry