reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

malutka to porzadzilas ! :-D ale nie dziwie sie ze sie tak czulas, ja jak wyszlam po tygodniu z mieszkania to mialam wrazenie jakbym klatke opuscila ;-)
 
reklama
malutka to porzadzilas ! :-D ale nie dziwie sie ze sie tak czulas, ja jak wyszlam po tygodniu z mieszkania to mialam wrazenie jakbym klatke opuscila ;-)
Wiesz o czym myślałam jak usłyszałam ,że wychodzę ze szpitala? :-D Zastanawiałam się w co pierwsze wsadzę ręce i co ze sobą zrobić ale po takim spacerku to padłam jak niemowlę ,a na psi-psi to się obudziłam jak nigdy dopiero przed szóstą :-D
 
Kingolinka też sie zastanawiałam :) Miałam mnóstwo wątpliwości. A w tej klinice robią CC "na życzenie" a poród SN jest standardowo przeprowadzany w znieczuleniu zewnątrzoponowym. Moja dzidzia podobno (podkreślam "podobno":-)) ma nie byc olbrzymem więc może mi sie uda SN :)

z wagą różnie bywa,koleżanka mojej siostry miała urodzic bobasa o wadze 2900 a urodziło się 3600:szok: więc troche różnicy było
 
Hej Kobitki

Ja nie nadrobię :sorry2::sorry2:

Oczywiście "rozpakowanym" mamusiom jeszcze raz gratuluje!!!!!:-D:-D:-D

Mnie moje dziecię robi w "balona" w nocy z soboty na niedzielę pojechałam na IP bo skurcze miałam co 5 minut prawie całą noc...
powinnyście widzieć taksówkarza co mnie wiózł - był bardziej spękany ode mnie :-D:-D:-D

oczywiście na IP wszystko ucichło...no myślałam że się ze wstydu spalę :-)

No ale zostawiono mnie na obserwację bo niestety na KTG moje maleństwo ma ogromne skoki tętna :zawstydzona/y:...powyżej 180...uspokajają lekarze że gorzej jakby miał ponizej normy...powiedziano mi że on ma mało miejsca i każdy ruch wiele go kosztuje...a faktycznie jak jest spokojny to jest w normie

Zrobiono mi wczoraj USG- łożysko ok, pępowina też ( a tego się obawiano przy tym tętnie)....wody jak na lekarstwo - totalna marnota :zawstydzona/y:...ale jeszcze nie małowodzie. Dzidziol waży 2750g...więc dużo mniejszy od starszego brata...ale to widać po brzuchu :sorry2:
Juz mnie wkurzały teksty lekarzy i położnych - "z takim brzucholkiem malusim do porodu ????"

tak więc wróciłam do domu....rozczaroweałam braciszka bo był przekonany ze dzidziuś przyjdzie z mamą :-D...i czekam dalej...co 2 dni mam się zgłaszać na KTG żeby tętno monitorować.
 
witajcie kobity!

ja dziś mam chłopa z głopwy- poszedł do pracy, po 3 dniach w domu 24h na dobe to dobrze nam zrobi:D
mileczka
zawsze masz jakieś smieszne teskty w zanadrzu :p a cos mi sie też wydaje że to może być prawda, ale wydrukuje to sobie i sprawdze przy 3 dzidziu :p
A co do seksów, to mój ma ciągle opory, bo się boi żeby czegoś nie wykombinowac i tylko jak już ma naprawde wielką chcicę to daje się namówić :-)
na mojego nie działa nawet wielka chcica a już tyle sposobów wypróbowałam, które zawsze działały:p ale jak go dopadne za jakieś 3 tyg, to będzie nieprzytomny z wrażenia :D
pryzybela
oj kochana dobrze że już w domu- nie ma to jak w swoim wyrku:)
i całe szczęście że się dobrze czujesz:)
dochodź do siebie szybiutko. A mam nadzieje, że pokarm przyjdzie na dniach.
malutka
nie no jesteś świetna! po 2 m-cach leżenia taki maraton! ja po 3 dniach aż sie dziwnie czułam, a co dopiero po takim czasie:p
ale spoko loko, co najwyżej zaczniesz rodfzić, a przecież teraz to już czas:) żebyśmy sie nie zdziwiły że jeszcze przenosisz:p moja koleżanka tak miała, że miałą pesar i leżała, a pod koniec juz robila wszystko zeby urodzić a i tak przenosiła ponad tydzień i musieli wywołać.
 
hejka ja zaczęłam robić wycieczki kibelkowo-nocne i w efekcie spać mi się chce i chyba zaraz sobie zasnę.
Malutka ja po 3 tygodniach leżenia wczoraj jak miałam krew pobieraną to na leżąco musiałam bo słabo mi było. Nie wyobrażam sobie jak bym się czuła po 2 miesiącach.
Ja to słyszałam od położnych w szpitalu- nie chcą mieć dyżurów w czasie pełni :-)
Ja urodziłam w pełnię i babki mówiły, że coś w tym jest bo porodówka była zapchana.

Czym się różni klinika od szpitala?
 
jeśli chodzi np o tą klinikę w której będe rodzic to jest płatna 490złoty za wizyte przedporodową ale w tym masz znieczulenie zzo lub jak w moim przypadku cc, i z tego co się orientuję to po cc wychodzi się po 48 h a ze szpitala po jakims tygodniu(tyle leżałam po pierwszym cc)
 
No ale jeśli jest klinika np. w Poznaniu i tam się za nic nie płaci. Poród i wszystko na NFZ. Wygląda jak w szpitalu a jednak nazwa jest inna
 
reklama
jagmar z wikipedii: "Klinika - specjalistyczny oddział szpitalny wchodzący w skład wyższej uczelni lub instytutu naukowego, który oprócz leczenia chorych prowadzi prace dydaktyczne oraz badawcze.
Wyraz pochodzi z języka greckiego i odnosi się do łóżka - klinika jest miejscem nauczania medycyny "przy łóżku chorego" "
Stąd w klinice często spotyka się studentów :-)
 
Do góry