Październikowe Mamy 2010

[kasis]

nawet musisz bo nie wolno dziecku tak nagle zmienić mleczko(( ja dawałam pierw pól na pól a pozniej 3/4nutramigenu a reszta bebilonu a teraz juz całosc leci nitramigenu.
Teraz doczytałam o wymiotowaniu bardzo wspólczuje i przytulam
Efus a ja trzymam kciuki żeby Oluś juz był spokojny

 

[dobranocka]

a co do współczucia dziewczynki niech i mi ktoś powspółczuje...... mój mały to bije chyba wszystkie bb bobasy na głowę..... w nocy je co około póltorej godziny max 2.... np jak uśnie o 21 to o 22 budzi się bo nie dojadł, następnie około północy przed 2, około 3,30 później przed 5, 6,30 a po 7 już nie śpi i guga coraz głośniej żebym i ja wstała.....

Chciałam napisać posta o mojej nieprzespanej nocy - i nie muszę. Wystarczy że podpiszę się pod Twoim!
Normalnie tak samo Justyna dzisiaj wstawała, zmówiły się czy co???? zasnęła po 21, potem pobudki o północy, 2, 3:30; 4:30-5, i po 7. Współczuję!!!!!!!!!!! Dosłownie....

o 12:00 mamy wizytę w szpitalu u pani nefrolog aby zrobić usg brzuszka. Dlatego proszę trzymajcie kciuki za nas, żeby wszystko dalej było okey i nic złego się nie pozmieniało!

Trzymamy kciuki!!!

a kasis, trzymam kciuki za szczepienie :-)

mamaagusi, zapytaj tez pediatre o Humane z MCT, to dobre na dotuczenie jest. I na recepte.
http://mamosfera.pl/humana/produkty/produkty_lecznicze/humana_z_mct

 

[kasis]

Dobranocka w takim razie Tobie tez życzę żeby Justynka wróciła do stanu pogodnego i śpiącego dziecka

 

[happybeti]

Mamaagusi,tylko wiesz,ten sinlac to taki kleik ryzowy z mączką chleba świętojańskiego,on całkiem mleka nie zastapi,można nim zastąpić 1 posiłek albo dodawac do mleka jako zagęszczacz.

 

[mamaagusi]

ja wiem. już o tym poczytałam. ale zawsze lepsze to niż nic. ja nie chce mleka zastąpić tylko troszkę je wspomóc. ciekawa jestem który pediatra przyjdzie i co powie. o humane też zapytam. tylko żebym nie zapomniała.
najbardziej mnie wkurza, że wszyscy do okoła mi mówią, że po co ja ją tak chce tuczyć, że lepiej jak będzie szczupła ale nikt nie rozumie, że są pewne granice i dziecko musi przecież coś jeść i to nie tyle co kot napłakał.
moje świnie morskie są dziś wyjątkowo niegrzeczne jedna jest w wieku nastoletnim i hormony mu szaleją chyba.

 

[dobranocka]

Dobranocka w takim razie Tobie tez życzę żeby Justynka wróciła do stanu pogodnego i śpiącego dziecka

Bardzo dziękujemy. Jak Justyna się obudzi to pokażę jej tego posta (po godzinie wyyyycia padła). Możesz nawet pogrozić jej palcem - może wreszcie kogoś posłucha i sie ulituje ;-)

 

[Ida Sierpniowa]

Witka))
nocka u nas standardowa. nie dałam jej w końcu butli o północy a i tak spała(by) do tej 3, tylko, że 2:45 wstałam do toalety i stwierdziłam że zrobię jej mleko i dam na śpiocha. wypiła 150ml i obudziła się ... 6:30no comments... bo potem to już non stop na cyycu i akcja kopanie matki po brzuchu:/

strip, kobieto jak mi cię szkoda, że te zmartwienia nie odpuszczają... chyba dam na mszę, żeby w końcu się wyjaśniło w czym rzecz!!! a mężowi przekaż ode mnie żeby nie zachowywał się jak, za przeproszeniem macho-palant, bo po jednym dniu sam na sam z dzieckiem + sprzątanie + gotowanie, o praniu i prasowaniu nie wspomnę, padłby na swoją męską facjatę!!! może wtedy by przestał cwaniakować!!!
mamaagusi, chyba też w końcu zacznę schizować jeśli chodzi o wagę mojej córy!!! przez posty twoje i innych dziewczyn)) urodzeniowa 3180, najniższa 3080, a 29 grudnia niecałe 4800... wg pani doktor wszystko ok, ale pomału zaczynam corAZ bardziej wątpić... A co do zwierzaków, świnki morskie miałam kiedyś - cudne i naprawdę mądre zwierzaczki! teraz mam szynszylka, tylko biedaczek nie ma kiedy pobiegać, bo musiałabym być obok i ubezpieczać kwiaty i kable))
efuś, dobranocka, oby dzieciaczki wróciły szybko do normy!!! może je zresetować, co?))
doris, jak tam kawusia dożylnie?pomogła?))
powodzenia na szczepieniach i wizytach!!!
oho, koniec break'u, dzidzia skończyła cysianie

 

[emiliab]

Kasis jest 12.30,więc trzymam kciuki za szczepienie
Joli77 gratulacje " z okazji" suwaczka

A my już po spacerze, zapisałam Jakuba do szkoły. Teraz zacznę sprzątać,bo dzisiaj ksiądz...

 

[dobranocka]

Iduś, szukam i szukam tego przycisku RESET i nie mogę znaleźć! A teraz ostatnia chwila na to - bo jak się nauczy już przewracać to mi będzie szkoda.... ;-)

U nas wczoraj był ksiądz. Fajny jest :-) Jak byłam z Małą w kościele i ją zobaczył to walnął tekstem w stylu: "takie maleństwo w takie mrozy ciągasz?" a potem jak brałam opłatki na swięta i chciałam dać jakąś ofiarę to on: "zabieraj te pieniądze - bedziesz miała na pampersy". A kościół groszem nie smierdzi bo właśnie remont, co się ciągnie i ciągnie... Kumaty taki ten proboszcz i w ogóle. Nie ma na co narzekac :-)

 

[mamaagusi]

a może masz poprostu mądrzejszą p dr? no i poza tym twój maluszek i tak waży więcej ;-) no i ja tu nie zamierzam siać paniki:-) mój mąż podobno pluł jedzeniem po ścianach od noworodka więc może takim niejadkiem jest po tatusiu. a świnki to fakt, ze mądre i cwane zwierzaki. ja kable mam już dawno pozabezpieczane bo już kilkoma się prosiaki poczęstowały. szynszyli nigdy nie miałam ale podobno fajne zwierzaki. tak przy okazji jakby któraś z was chciała kiedyś świnkę to proszę nie kupujcie tylko adoptujcie. i tak większość tych sklepowych trafia później do adpocji:-(