reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

reklama
Mój Leoś budzi się co 3 godziny z zegrakiem w reku. Lubi pojeść, przez tydzień przybrał 0,5 kg. byliśmy u pediatry (wyrwał kikut pępowinowy, Młody długo go miał) musimy pielęgnować , poleciało troszkę krwi. tak jak pisałam na głównym wychodzą mu dolne jednyki, może zanim się przebiją trochę minie, ale czuć je i widać. Dziwne.

Czy Waszym Maluszkom wylewa się mleczko noskiem podczas karmienia? Mojemu czasem tak (jak główka jest zbyt nisko) chociaż jak daje wyzej to też się zdarza. Potem tak charczy.
 
Lenka w nocy budzi się co trzy godziny ale w dzień jest już nie tak regularna bo jej usypianie zabiera soprp casu i wtedy tylko cycus ja uspi więc często je ale jak zasnie to spi ok trzech godzin
A u nas nie zdarzyło sie by mleczko jej noskiem poleciało
I Lenka przez tydzień przybrała 300 g
 
pola - mój raz ulał nosem, a dzisiaj chlusnęło z niego mniej więcej tak, jak ze studzienki woda wybija, aż się przestraszyłam, a niestety głowy nie miał obróconej na boczek. Biedaczek:-(
 
Moja Lenka dzisiaj tez 2 razy chlusnela wszystko co zjadła:/ tez sie wysteaszylam bo pierwszy raz widziałam takie cos:/ mam nadzieje ze ostatni żeby sie nie meczyla ,bo aż mi sie cos zrobiło :no: :((
 
pscółka i spółka; pilnujcie lepiej tej glowki... u nas dzis tak chlusnela w foteliku samochodowym i sie krztusila ze szok a zanim ja wypielam z pasow zeby obrocic na boczek to cisnienie mi chyba do 300 podskoczylo...
 
teva - na szczęście był w wózeczku i natychmiast obróciłam go na boczek, ale i tak sobie pomyślałam, głupia matka zaraz po jedzeniu nie ubiera się dzieciaka na spacer, bo ulewanie murowane:-(
 
pscółka i spółka; niby tak ale mi tez sie to zdarza bo jakbym odczekiwala z wyjsciem to z kolei wieksze ryzyko w trakcie spaceru byloby na pobudke z glodu...;-)
 
U mnie mloda tak ulala jak ja odbijalam:/ aż dziwne bo prawie na stojąco była :/ i nie wiem od czego to jest zależne :confused: Moze od tej kolki co ja wczoraj meczyla albo z przejedzenia bo nie wiedziałam co mam robić :dry:
 
reklama
też nam sie zdarza, i nie po każdym karmieniu, dwa razy tak obficie. Położna powiedziała, że jak będzie tak częściej to mam rozważyć kupowanie mleczka dla dzieci ulewających. W sio ok tylko co pokarmieniu piersią o_O ? my nadal próbujemy cycać, ale w dzień po każdym karmieniu piersią dopija mm.
 
Do góry