reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Hello :-)
Rubi ja tam nie wiem.. Dywanów nie mam ;-)
ja tu dzisiaj znowu z konkretnym problemem.. Mianowicie.. moje dziecko zaczęło już od jakiegoś dłuższego czasu stawać na nogach.. I zauważyliśmy, że prawą nogę strasznie ma wykręconą na prawą stronę :-(kiedyś raz widziałam, że przy raczkowaniu zdarzało jej się tą nóżkę tylko do lewej dostawiać, ale jej się jakoś później poprawiło, a ja przestałam na te jej nogi patrzeć :zawstydzona/y::-(
I dzisiaj widzę tą nogę tak wykręconą :-:)-( w poniedziałek dzwonię do ortopedy.. jestem załamana.. Nawet w tej chwili nie pamiętam, co przeczytałam przed chwilą.. nie mam jak nawet odpisać :-(
 
reklama
Rubi ja raz na pół roku lub dłuzej pożyczam odkurzacz z Komfortu i piorę. Płyn jest drogi ale rewlacja pierze( najlepiej po wodzie widać w jakim syfie się mieszka). Zawsze tez kanapę piorę i jest wtedy jak nowa :-):-)
Co do ręcznego to szkoda zachodu......i sił, efekt marny.
Lora nie pomogę bo jakoś na szczęście nie miewam żadnych problemów z Olą.
A moja panna sie rozgadała.....dziś powiedziała do mnie "to ciem" pokazujac na szczypiorek gdy zapytałam co chcesz?A do Pawła dzis rano powiedziała czesc.....
Wogóle mówi dziennie tyle nowych słow ze szok. Oczywiscie niektóre tylko raz , jakby same wylatywały z ust :-D:-DNoi ulubione to tak, mama, Dodo( Dominik- cały czas go woła)i daj......najczesciej na jedzenie lub cos czego nie dosiega...:-):-)
AAA.....gratulacje dla Monisi!! mama juz nie posiedzi hihi....
 
daggy ;-) dokładnie - siedzenia nie ma...

to w ogóle jest jakiś matrix... przedwczoraj wieczorem zaczęla raczkować a wczoraj po spacerze zdażyła nażreć się kremu, rozwalić pakę z pieluchami i szukać skarbów w otworach wnetylacyjnych w drzwiach od łazienki....

na gwałt biegałam po mieszkaniu i zabezpieczałam co się da - przewijak i kosmetyki na bank trzeba do łazienki przenieść bo w pokoju z pufy i przybornika wszystko ściąga :-/

dzisiaj lecę do Baby Blue po zabezpieczenia na narozniki, szuflady i takie tam.... oooo...włam do szafki z butami tez zrobiła...

i jeszcze raz powiem Wam że Jasiek to anioł...raczkował ale nie rozrabiał a Monia to rasowy SZKODNIK ;-) no ale żeby sprawiedliwie było na tym świecie ja też musiałam się dowiedzieć co to znaczy mieć dziecko :-)

daggy :-) dzieki za info o możliwości wypożyczenia odkurzacza - powiedz mi jeszcze tylko czy jest dostępny od ręki czy trzeba czekać i czy te dywany są potem całkiem suche???

a Ola...jak ją widziałam pierwszy raz to taka malusia była a teraz...ehhhh...szybko leci ten czas...za szybko....

Loravandrel :-) moja Monia też wykrzywia nóżki jak próbuje wstawać i rehabilitantka powiedziała żeby nie pozwolić Moni na wstawanie bo stópki nie są jeszcze gotowe do wstawania :-(

no i ogólnie jest fajnie...Frużelina wstała dziś o 5:00 i uznała że skoro jest jasno to należy się bawić... pół godziny ja usypiałam i się poddałam.... teraz siedzi na kocu i wcina chrupka ;-)

OK...spadam jakąś kawę sobie zapodać ;-)

3majcie się ciepło ;-)
 
Rubi jakbym miala Marcelinie nie pozwalac na wstawanie, to bym ja musiala przypiac do podlogi.. ona wstaje przy wszystkim, wiec to jest fizyczna niemozliwoscia, zeby ona nie wstawala.. a sama chwyta za czyjes palce i idzie.. nie wyobrazam sobie sytuacji, gdzie nie pozwalam jej wstac.. zaplakalaby sie chyba na smierc :-( a ona juz swietnie wstaje, tak wlasciwie, z chodzeniem tez nie byloby problemu gdyby tej stopy nie miala wykreconej na prawie 90 stopni na zewnatrz :baffled:
 
Loravandrel :-) Monia zaczeła wstawać niedawno i od razu nie podobały mi się jej stópki - zapytałąm o to panią doktor i panią Basię i obie powiedziały zeby odwracać uwagę Moni od wstawania - jak zaczyna się gdzieś podciągać, to zabrać ją, albo dac jakąś zabawkę a jak już raczkuję to zawołać do siebie.. na razie to działa :-)

Amelkowa :-) jak Monia rozrabia a ja wołam "nie wolno" to ona patrzy mi głęboko w oczy, usmiecha się i...dalej robi swoje :-) nawet po omacku jak coś gmera za sobą :-) ale czasem jak za ostro krzyknę to robi podkówkę i w ryk - wtedy przestaje broić ;-)
 
Rubi od wtedy co to zobaczylam, to staram sie, zeby raczej nie chodzila..
My rehabilitantow czy innych nie mamy stad moj pomysl zeby pojsc do ortopedy. I tak do kogos bedzie trzeba pojsc, zeby wypytac o konkrety. Teraz mlodziez ma zakaz chodzenia.
Wstala panienka 15 minut temu to sie na razie bawi.. Pozniej stery przejmuje M, ja jade do szkoly..
 
Loravandrel :-) może nie idz do ortopedy od razu tylko do pediatry po skierowanie do jakiegoś ośrodka wczesnej interwencji - pediatra powinien wiedzieć czy coś takiego macie... jeśli nie, to bierz skierowanie do Opola do Poradni Rehabilitacyjnej Wieku Rozwojowego...

do pani Basi jeżdżą dzieciaczki nawet z dolnośląskiego ;-)

a jak nie chcesz jeździć do Opola to pod Opolaninem widziałam auto z reklamą - zapisałam w telefonie ;-) http://domowa.terapia.w.interia.pl/home.html
 
Ostatnia edycja:
Witajcie gaduły :-)

jedyne co Was upsrawiedliwia to pogoda :-) ;-) chociaż....my na spacery też chodzimy :confused::evil::ninja2::cool:

a tu dowód... wczoraj wracałyśmy ze spacerku - nowy "smoczek" Moni :-)
 
hej kobitki
Rubi super smoczek ale co to?
U nas balkon rządzi, wykładzinkę nową zafundowałam i dzieci szaleją( w dwójkę) na balkonie :-):-) a że słonko do nas dociera to cieplutko mamy na balkonie.
Wczoraj kupiliśmy kask dla Oli na rower i zamierzamy pojezdzic w tym roku :-):-)
A propos rozrabiania to Ola wie czego jej nie wolno, więc zamiast to wziac pokazuje palcem i mówi kiwając paluszkiem no no no ;-);-)bosko
A teraz na topie jest o oł i tat ( czyli tak). A dzis rano pokazała na włączony ekspres do kawy i powiedziała " ka mama" czyli mama robi kawę :-):-):-D:-D
Miłego!!
 
reklama
daggy ;-) to...zapałki :-) zafoliowane opakowanie zbiorcze :-)

próbowałam ją uspokoić smoczkiem, zabawkami i nic...niczego innego już w torbie nie mialam tylko te zabawki...jak tylko je wzieła to ucichła i chwilkę później spała ;-)

na fotce juz spi :-)

i jeszcze mi kochana powiedz - jak wypiorę dywan tym odkurzaczem z Komfortu - to jak długo musi schnąć??? czy od razu mozna po nim śmigać???

ja baba ze wsi i dywany to dopiero tutaj mam....
 
Do góry