Kamea
Fanka BB :)
Arcobaleno można jeść i to ile... Kuba to ciągle by tą szczęką ruszał. Zje swoją porcja a za chwilę widzi, że Ty też jesz, to on oczywiście też musi wcinać. A jak mu nie dasz to z ręki Ci wyrwie. I to jego mruczenie przy jedzeniu mhhhh mhhhh, normalnie jak niedźwiadek. Aż się boję, żeby mi z niego grubasek nie wyrósł.


chociaz musze uważać i staram sie nie dawać mu za za każdym razem jak woła "am" a jak nic to nie daje to daje mu jabłko



