>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[larkaa]

Martusa widzę że ta sama branża, ja sekretarz sądowy jestem z karniaka

 

[asus]

Antar biedaku uważaj na siebie , a co do przeziębienia to nie martw się na razie lecz się domowymi sposobami a jeśli nie pomogą to idź do lekarza , powiedz w którym tygodniu jesteś i na pewno Ci pomoże - to nie prawda że wszystkie leki w ciąży to nieszczęście bo są takie które można brać i na pewno nie zaszkodzą , po prostu nie należy przesadzać . Dużo zdrówka

A co do sexu to ja od 5 tyg mam zakaz bo wtedy plamiłam ale tak ,,na pół gwizdka,, ostatnio próbujemy i jest ok. ja niby ochoty nie mam ale mój mąż wręcz przeciwnie - jakiś demon sexu go opętał i tak marudzi że cóż............ jak się postara .............

 

[mamaflavii]

Czesc Dziewczynki,

Mnie tez od wczoraj gnebi jakis piekielny wirus, ktory zlapalam od corci i czuje jakbym miala jedna wielka rane w gardle. Cala noc nie moglam spac z bolu, dusze sie prawie przy przelykaniu, nos zapchany, kaszel powodujacy wymioty i dzis jestem po prostu wykonczona. Masakra!!! Poszlam do lekarza bo stwierdzilam, ze domowe sposoby na pewno nic tu nie pomoga, a tu siedzi jakis nowy lekarz (ze tez tylko tak bez epitetow, ktore cisna mi sie na usta, go nazwe) z silnym bawarskim akcentem, ktory pol godziny sprawdza w ksiazkach lekow, czy moze mi przepisac paracetamol!!! Myslalam, ze go zabije!!! Nic mi nie dal, kazal robic plukanki z rumianku i lykac ten glupi paracetamol. Stracilam czas i nerwy i teraz sama juz nie wiem jak sobie pomoc. Tu slowo "ciezarna" jest traktowane przez internistow i farmaceutow jak ktos, ktoremu nie wolno nic przepisywac ani wydawac, bo przeciez lekow nie testuje sie na ciezarnych i dlatego nie wiadomo jakie moga miec na nich efekty uboczne. Najgorsze jest to, ze ja poszlam do niego po zwykle Tantum verde (bo tu i na to trzeba miec recepte) i nawet tego nie dostalam.:-(
Dziewczynki, moze znacie jakis domowy "cud" na to moje palace gardlo? Syrop z cebuli, czosnek, mleko z miodem, cytryne, plukanki z soli juz wszystko przerabialam i jak dotad zero efektu:-( Prosze poradzcie, bo sie wykoncze.

 

[barbara2pl]

Mamaflavii z tego co pamietam to powinno sie pic duzo wody niegazowanej "bardzo duzo" i soku pomaranczowego ale takiego bez koncentratow, najlepiej swierzo wycisnietego, oprocz tego to tak jak pisalas plukanie gardla letnia woda z sola (picie mleczka z czosnkiem, miodem i odrobinka maselka) nie wiem co jeszcze hmmmmm.... :\ chyba tylko tyle sposobow znam.

 

[Martussa82]

wszystkim przeziębionym zalecam wełniane skarpetki pod kołderkę!! ja też mam jakiś cieknący nos, ale daję jeszcze radę, jakiś czosneczek od czasu do czasu, kilka tabletek rutinoscorbinu...

kuchnia, jak się zimno zrobiło..... rajstopki na jutro pod spodnie i zimowe buciki na wyjazd na wydział normalnie!!! rękawiczki to już noszę... może i czapkę czas przeprosić...

Larkaa- jak stan nerwów??

 

[larkaa]

Martusa Po sprzątaniu lepiej, ale muszę stwierdzić, że szkoła to najgorsza rzecz na świecie
mamaflavi mnie z naturalnych pomaga tylko płukanie woda z solą z 5 razy dziennie

 

[megusek]

W temacie gardla polecam TANTUM VERDE w tabletkach, zjadlam od sob 8 tabl i jest juz super! Bardzo pomaga i mozna stosowac w ciazy. Oprocz tego wmasowuje Vick vapo rub na noc, po dzisiejszej nocy jestem jak nowo narodzona tak mnie wygrzalo. Do picia cieply sok malinowy, do kanapek czosnek ;-)
Martussa nie wiem czy mozna rutinoscorbin bez porady lekarza..

A sexik....libido u mnie zaniklo chyba...a mialam nadzieje ze bedzie jak w pierwszej ciazy, mialam ochote dwa razy na dzien. Teraz raz w tyg ...kocham mojego chlopa i nawet jak ja niedojde to jest nam superasnie :-)

 

[antar]

Dziewczyny ja was wogóle nie rozumiem. Ja przed ciążą libido miałam słabe, tak jaK mój przyszły mąż raz w tygodniu i starczy. A teraz oboje byśmy mogli całe dnie jak króliki. Ja bo hormony, on bo wyglądam wreszcie jak kobieta a nie jak wieszak. Ciało mam tak wrażliwe i zmysły i wszystko, i jestem tak podatna na bodźce że wystarczy byle co, reklama całującej się pary,a ja już mam ochotę . Normalnie aż mi wstyd za siebie, ale jestem napalona 24 h. A NIE MOGĘ!!! To jest najbardziej erogenny okres dla nas i nic z tego, nic a nic. Dlatego te nielegalne próby na pół gwizdka mimo że kończą się strachem, są wspaniałe.
Ja dzisiaj byłam na usg połówkowym. Dzidzia waży ok 400 gram, fika jak robocik i nie zamierza przychodzić na razie na świat, szyjka długa, zamknięta, czyli wciąż ok. Jedyne co zaniepokoiło mnie to nisko schodzące łożysko, gin powiedział że może się jeszcze podnieść, że nie jest źle, ale co będzie jak się opuści?
Ze skurczami też dzisiaj lepiej, miałam tak jak powinnam chyba, kilka razy. Gin powiedział że moje jelita które są drażliwe, powodują te skurcze.Ja mam często biegunki i wtedy gazy tańczą w jelitach drażniąc macię,a ta tego nie lubi i się stawia.
No to tyle. Postaram się wstawić mój obciachowo mały brzuszek.

 

[aga221122]

larkaa olej tą pracę, daj sobie na wstrzymanie, próbuj bronic się w lutym, a jak nie w lutym to w czerwcu. Teraz łatwiej będzie Ci złapać promotora na uczelni. Jeśli jesteś ambitna to będzie ciężko, ale mi odkładanie obrony szło nieźle i broniłam się po roku od zakończenia studiów. Na obronę chyba jest dwa lata. Mówiono nam na początku, że 1,5 a później okazało się, że dwa lata. A na politechnice są świnie a nie promotorzy. Moje dwie koleżanki pisały u takiej jednej z polibudy. Przez pół roku nie mogły się z nią skontaktować <szok>.

Co do bolącego gardła mi pomagają lody i zimne napoje. Wszyscy ze mnie się nabijali, ale już wiem dlaczego tak mam. Bakterie nie lubią zimna. Jak im przygotujemy cieplutką pierzynkę i szaliczek na szyję to się rozwijają jak nie wiem co. Zawsze chodziłam półnaga od dziecka czy to zima czy lato. Zawsze mi było ciepło i nigdy nie mogłam się niczym od nikogo zarazić. Jak chciłam sobie zrobić wolne od szkoły to musiałam symulować.

 

[larkaa]

Aga W lutym to się chyba nie obronie, bo to będzie taki miesiąc rodzenia ale z tym że mamy tak dużo czasu to mnie pocieszyłaś, bo jak coś mam dużo czasu No ale nic i tak jutro jadę do tego mojego promotora, niech chociaż ta pracę zaakceptuje, bo chce mieć z nim święty spokój.
antar zazdroszczę libida!!!! i nie zazdroszczę tego że w ogóle prawie nie możesz

a tak poza tym wiecie co miałam dziś sen, chyba po tej naszej gadce, że kochałam się z mężem, a on się patrzył na telewizor na jakaś laskę, a ja do niego co ty robisz, a on "patrze na kogoś kto jest piękny bo ty nigdy już taka nie będziesz" i się wyprowadziłam do mamusi dobrze, że sny to odwrotność!!!!