Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
widzę, że teściowe to temat nieśmiertelny 
aga221122 niestety nie moge się z Tobą zgodzic
może gdybym była w innej sytuacji to rzeczywiście nie miałabym prawa naskakiwac na teściówkę..ale teraz wiem, że słusznie zrobiłam. mąż za granicą, ja z wielkim brzuchem..o przeprowadzce mówiłam jej bo dwa dni przed nią dzwoniła..wydaje mi się, że to o niej świadczy..co ja mam się prosic..moja mama jakoś domyśliła się, że potrzebuję pomocy, nie pytała..po prostu codziennie przez tydzień po pracy do mnie przychodziła, pakowała, układała, sprzątała,itd..a teściówka byle na złośc..prosiłam Łukasz dwóch braci żeby przyjechali meble mi wnieśc do domu..myślicie, że ich puściła??w życiu!!powiedziała, że oni od tygodnia wyjazd do babci mają zaplanowany
extra w ogóle!!i tak zostawili mnie samą z meblami..i co ja baba w ciąży miałam sama je sobie zanieśc na pierwsze piętro?? paranoja normalnie!!!moja teściowa jest wśród rodziny znana jako leniwa..siedzi w domu całymi dniami, ani obiadu nie ugotuje, ani nic..najważniejsze plotki..szkoda gadac..a teraz jeszcze po całej rodzinie opowiada, że jak my takie drogie mieszkanie mogliśmy wynając i w ogóle..a co ją to obchodzi?? z jej pieniędzy nie idzie!!

aga221122 niestety nie moge się z Tobą zgodzic
może gdybym była w innej sytuacji to rzeczywiście nie miałabym prawa naskakiwac na teściówkę..ale teraz wiem, że słusznie zrobiłam. mąż za granicą, ja z wielkim brzuchem..o przeprowadzce mówiłam jej bo dwa dni przed nią dzwoniła..wydaje mi się, że to o niej świadczy..co ja mam się prosic..moja mama jakoś domyśliła się, że potrzebuję pomocy, nie pytała..po prostu codziennie przez tydzień po pracy do mnie przychodziła, pakowała, układała, sprzątała,itd..a teściówka byle na złośc..prosiłam Łukasz dwóch braci żeby przyjechali meble mi wnieśc do domu..myślicie, że ich puściła??w życiu!!powiedziała, że oni od tygodnia wyjazd do babci mają zaplanowany
extra w ogóle!!i tak zostawili mnie samą z meblami..i co ja baba w ciąży miałam sama je sobie zanieśc na pierwsze piętro?? paranoja normalnie!!!moja teściowa jest wśród rodziny znana jako leniwa..siedzi w domu całymi dniami, ani obiadu nie ugotuje, ani nic..najważniejsze plotki..szkoda gadac..a teraz jeszcze po całej rodzinie opowiada, że jak my takie drogie mieszkanie mogliśmy wynając i w ogóle..a co ją to obchodzi?? z jej pieniędzy nie idzie!!


...a miałam tak blisko w kapciach mogłam wyjść
