Yawla raczej nie będę się brała za coś, o czym nie mam pojęcia, choć może temat masazu przegadam z położną i zobaczę, co ona o tym sądzi.
Yawla, Habcia, Jezyk , Paulusia2209 ostatnio w szkole rodzenia dowiedzieliśmy sie, że ogolnie to wszpitalu, w którym chcemy rodzić nie ma znieczuleń. Oczywiście cytowano też "szanowną Panią minister", która to twierdzi, że to czysta natura etc. Osobiście nie mam doświadczeń w tym względzie, jednak chyba bym wolała rodzić ze znieczuleniem, bo wydaje mi się, że mój próg odporności na ból jest mały.....baaaaa nawet chyba bardzo mały.
Habcia- Już pranko? Tak szybko? Kurcze, ja to dopiero biorę się za kupowanie ciuszków...do prania to mi jeszcze baaaaaardzo daleko.
Ewelinka
masz całkowitą rację, pomysł ok!!!!!
Zmykam dalej, Lutóweczki!!!! Miłego popołudnia!!!
Yawla, Habcia, Jezyk , Paulusia2209 ostatnio w szkole rodzenia dowiedzieliśmy sie, że ogolnie to wszpitalu, w którym chcemy rodzić nie ma znieczuleń. Oczywiście cytowano też "szanowną Panią minister", która to twierdzi, że to czysta natura etc. Osobiście nie mam doświadczeń w tym względzie, jednak chyba bym wolała rodzić ze znieczuleniem, bo wydaje mi się, że mój próg odporności na ból jest mały.....baaaaa nawet chyba bardzo mały.

Habcia- Już pranko? Tak szybko? Kurcze, ja to dopiero biorę się za kupowanie ciuszków...do prania to mi jeszcze baaaaaardzo daleko.
Ewelinka
Zmykam dalej, Lutóweczki!!!! Miłego popołudnia!!!