reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

no, Kobitki, ja też mam przerwy w spaniu:-( ale nie siusiam tak często na szczęście... jeszcze...
a w ogóle, to zamknęłam już sesję (dziś zdałam egzamin - zdawałam ustnie i tak sie zasapałam, że nie mogłam dokończyć wypowiedzi normalnie!!! :szok::-D), w nagrodę kupiłam sobie blueeee mięciutki szlafrok do szpitala i poprzeglądałam ciuszki od koleżanki- jakieś trzy prania przede mną w tym tygodniu się szykują!!!!
jutro wyciągam Małżona na rajd za: fotelikiem, łóżeczkiem, materacem i przewijakiem... a i brak mi jeszcze karmników na piersi, ale to sie zobaczy...

i biodro mnie napier..tego aż chodzić nie mogę- dziś przegonił mnie w Katowicach starszy pan poruszający sie o dwóch kulach... na jednej zmianie świateł też trudno było mi zdążyć na zielonym...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

aha, pisałam smska do HABCI- i nic...:-( któraś coś wie?? nie chcę dzwonić, by jej nie niepokoić, ale martwi mnie trochę, że milczy długo...
 
reklama
Martussa zadzwoń do Habci , jak nie będzie mogła to po prostu nie odbierze a wszystkie się już chyba o nią martwimy :tak::tak::tak:
 
Martussa zadzwoń do Habci , jak nie będzie mogła to po prostu nie odbierze a wszystkie się już chyba o nią martwimy :tak::tak::tak:

cholerka, troszku sie obawiam, ze może coś ją martwi i nie chce, byśmy zbyt mocno ingerowały.. poczekam do jutra, mam nadzieję, ze da jakiś znak życia...jak sie czegoś dowiem- dam Wam znać natychmiast.
 
u Habci wszystko w porządku!!!:-):-) nadal jest w szpitalu, ale w porządku :-):-) napisała, że sie nie chce denerwować i nie wchodzi na forum;-):-D;-):-D dajemy nieźle w kość pewnie ;-);-);-) poza tym trudno jej pisać na telu, więc niech Jej będzie, no!!:-) obiecała sie odezwać po wyjściu- wiec śpijmy spokojnie, Lutóweczki. no wracam do żelazka... buziaki :*
 
Martussa dzięki za informacje , dzielnie się spisałaś :tak: I spokojniejsza jestem że Habci i jej dziecku nic złego się nie stało :tak:
 
hej z wieczorka,

mam dziś podły nastrój, nie ma co... biorę zwolnienie i kończę z pracą. Wkurzyłam się dziś na maxa, ale szkoda gadać. Nie ma co denerwować siebie i dziecka.
A pracować w ciąży też nie ma co bo - nikt tego nie docenia !!!

dobrze, że u Habci wszystko w porządku, że Elwisek szczęśliwy i do tego kawałek pysznego ciasta i już mi się poprawia po malutku :)
 
zapmarta - późno na to wpadłaś ;-):-)
Doskonale Cię rozumiem, bo sama niedawno przez to przechodziłam. Idź na L-4 i niczym się nie zamartwiaj!
Habcia - uff :tak::-)
 
reklama
zapmarta ja od stycznia na L4 jestem i już tu doszłam z którąś z dziewczyn na forum do wniosku, że doceniają nas w pracy dopiero wtedy gdy nas nie ma :wściekła/y: mój gin bez problemu pisze ciężarnym zwolnienie, ale znam takich, którzy go w zyciu nie wystawią :crazy: fakt "ciąża to nie choroba" ale bez przesady nie każda z nas pracuje w dobrych warunkach lub juz sam dojazd to męczarnia :wściekła/y:
szczerze mówiąc gdyby nie święta i zwolnienie to nie przyszykowałabym wyprawki, bo niby kiedy miałabym prac, prasowac i biegać po sklepach :confused:

dobrze, że wszystko OK u habci
 
Do góry