loumarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2024
- Postów
- 3 280
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Dobrze, że mandarynki pachną pięknie to człowiek sobie chociaż świąteczny klimat zrobi bez śnieguU mnie w zeszłym roku napadało trochę na taras w yyy... październiku i byłoby na tyle.![]()
Wcale nie ma go dużo. I tylko kilka dni. Zobaczymy jak będzie w tym roku. Jak tylko jest kilka centymetrów to wyciągamy sanki, żeby zdążyć dziecko powozić zanim zniknie.Kuwa! Skąd u Was tyle śniegu było, ja się pytam ?
U Nas wiecznie tyle jakby kot nasrał![]()
Wygląda jakby cały czas sypałoWcale nie ma go dużo. I tylko kilka dni. Zobaczymy jak będzie w tym roku. Jak tylko jest kilka centymetrów to wyciągamy sanki, żeby zdążyć dziecko powozić zanim zniknie.
No to u nas byl dokladnie taki snieg 2 lata temuWiecie co ? Jak my byłyśmy młode gówniary to śniegu po pachy było dosłownie, można było się w zaspy rzucać. Bałwana jak się zrobło to stał z miesiąc dobry. Fajnie ślizgawki z górek i wgl.
A teraz tak się klimat zmienił, że jeszcze trochę to palmy w Polsce wychodujemy i święta na rynku pod palmami![]()
A także fajnie miałaś (wiem, że utrudnione przejście itd) bo u Nas serio od kilku lat, tyle co kot nasrał.No to u nas byl dokladnie taki snieg 2 lata temuS. spał na spacerach, a ja czasem musialam zawracać, bo nkektórymi chodnikami się nie dało przejechać. Jak nie bylo odśniezone to ja mialam nad kostkę śniegu.